Ostatnie newsy
W lipcu pisaliśmy o rozpoczęciu testów pełnoprawnej obsługi wielu urządzeń w komunikatorze WhatsApp (wcześniej aplikacje dla komputerów łączyły się poprzez aplikację na telefonie, więc bez niej nie działały). Wówczas obejmowały one jednak tylko betę programu dla iOS i Androida.
W tym tygodniu zapadł pierwszy wyrok w procesie jaki Epic wytoczył Apple po tym, jak firma z Cupertino usunęła Fortnite ze swojego sklepu za umieszczenie w grze płatności innych niż te od Apple. Z jednej strony większość zarzutów oddalono, ale jeden się ostał.
Facebook zapowiedział dodanie do komunikatora WhatsApp opcji szyfrowania kopii zapasowych rozmów trzymanych w chmurach od Google czy Apple. Nie podano co prawda konkretnej daty, wyjaśniono natomiast jak ma to działać.
Kilka lat temu Allegro zdecydowało się skupić się na sprzedaży w swoim serwisie przez konta firmowe i podjęło wiele kroków zniechęcających indywidualnych użytkowników do wystawiania ofert w serwisie (choć nadal mogą to robić).
Do tej pory, jeśli chcieliśmy w komunikatorze WhatsApp ukryć informację o tym, kiedy ostatni raz otwieraliśmy program (oraz nasze zdjęcie czy opis), to mogliśmy ograniczyć widoczność jedynie do naszych kontaktów lub nikogo. Nie dało się zrobić tego bardziej precyzyjnie.
Google bardzo długo opierało się wprowadzaniu obsługi PiP (Picture-in-Picture) w oficjalnym kliencie YouTube dla iOS, mimo iż był on obsługiwany przez program dla Androida. Wygląda jednak na to, że firma w końcu zmieniła zdanie.
Jednym z popularniejszych narzędzi Photoshopa jest “magiczna różdżka” pozwalająca na automatyczne zaznaczanie fragmentów obrazu. Do tej pory nie była ona niestety w całości dostępna w nowej aplikacji Adobe dla iPadów (choć jej elementy już tak).
W kolejnych miastach widać trend odchodzenia od tradycyjnych kartonikowych biletów jednorazowych (na rzecz kart płatniczych) oraz trzymania tych długookresowych tylko na osobnej plastikowej karcie (też na rzecz kart płatniczych czy też wirtualnych odpowiedników w aplikacjach mobilnych).
Jednym z problemów wynikających z trzymania danych WhatsAppa tylko lokalnie na telefonie (oraz wykonywaniem kopii zapasowych tylko do chmury typowej dla platformy) był brak wygodnego sposobu na przenoszenie historii czatów między iOS i Androidem. To się jednak powoli zmienia.
Signal od dość dawna oferował możliwość ustawienia wysyłanych przez nas wiadomości tak, by znikały po określonym czasie od wyświetlenia przez odbiorcę. Do tej pory jednak trzeba było ją ustawiać ręcznie dla każdej rozmowy.
