Ostatnie newsy
Na początku lipca pisaliśmy o planach Mozilli zmiany silnika renderującego w swojej prostszej przeglądarce dla Androida skupionej na prywatności, czyli Firefox Focus. Od tamtego czasu trwały testy i przy okazji wprowadzono również szereg innych zmian. Kilka dni temu natomiast nowa wersja trafiła w końcu do wszystkich użytkowników.
Niedawno pisaliśmy o dodaniu do map Google informacji rzeczywistym czasie odjazdu części pojazdów komunikacji miejskiej w kilku polskich miastach. Teraz z kolei Google zdecydowało się przebudować zakładki zawierające dane o dojeździe do pracy obecne na głównym ekranie.
Twórcy Opery coraz bardziej skupiają się na rozwijaniu jej "dotykowej" odmiany (z dopiskiem "Touch" w nazwie) zamiast normalnej mobilnej wersji. Ta druga nie dostaje już praktycznie nowych opcji, podczas gdy edycja Touch regularnie dostaje aktualizacje z nowościami.
W maju tego roku Facebook zapowiedział plany odchudzenia Messengera i uproszczenia jego interfejsu, by znów stał się przede wszystkim komunikatorem, a nie przeciążoną platformą do nie wiadomo czego jak obecnie. Od tamtego czasu jednak nie było żadnych informacji na ten temat aż do mijającego tygodnia.
Firma z Mountain View powoli rozbudowuje następcę aplikacji Goggles, która wykorzystuje sztuczną inteligencję do rozpoznawania zawartości obrazów i prezentowana związanych z nią wyników wyszukiwania czy akcji. Kilka dni temu program zyskał przydaną opcję.
Mamy już aplikacje mobilne zastępujące skaner wykorzystując aparat telefonu i algorytmy do automatycznego przycinania zdjęcia do samego dokumentu czy slajdu i poprawiania jego czytelności. Mamy też programy rozpoznające zawartość zdjęć. Microsoft postanowił więc zrobić kolejny krok.
Serwis Tabletowo.pl informuje o przydatnej nowości w mapach od Google - danych o rzeczywistych czasach odjazdu pojazdów komunikacji miejskiej z przystanków. Obecnie są one dostępne dla mieszkańców Warszawy (przy okazji wprowadzono też schemat kolorystyczny stosowany przez ZTM) oraz Tarnowa.
Jakiś czas temu informowaliśmy Was o zamkniętych testach nowej wersji klienta Apple Music dla Androida, która dodawała wsparcie dla systemu Android Auto. Oczywiście, jak to w wypadku Androida, plik APK szybko wyciekł, więc każdy mógł przetestować nową opcję.
Pod koniec maja pisaliśmy o udostępnieniu przez Google dosyć rozbudowanego narzędzia do kontroli rodzicielskiej o nazwie Family Link. Niestety miało ono istotną wadę - wymagało założenia dziecku nowego konta, podczas gdy spora część z nich już takowe posiada. Kilka dni temu Google w końcu ten problem rozwiązało.
W drugiej połowie czerwca Google oficjalnie ogłosiło udostępnienie własnej aplikacji do obsługi podcastów dla Androida. Niestety, względem większości swojej konkurencji miała ona istotną i dosyć niespodziewaną wadę - nie wspierała przesyłania dźwięku do urządzeń obsługujących Google Cast.


