Ostatnie newsy
Do tej pory z Android Auto integrowały się głównie odtwarzacze muzyki będące jednocześnie klientami usług streamingowych (np. Google Play Music czy Spotify), a nie aplikacje odczytujące jedynie lokalne pliki. Kilka dni temu do tego grona dołączył jednak popularny Poweramp.
Portal społecznościowy Marka Zuckerberga zaczyna nieco przypominać Google pod względem bałaganu w swoich komunikatorach. Obecnie ma ich już trzy - Messenger, WhatsApp oraz Instagram Direct. Wszystkie korzystają z osobnej infrastruktury, której utrzymanie kosztuje.
Niecałe cztery lata temu Facebook udostępnił aplikację Moments, która miała za zadanie synchronizowanie naszych zdjęć z chmurą oraz wyszukiwanie na nich naszych znajomych, by automatyzować udostępnianie im fotografii z nimi. Kilka dni temu Facebook poinformował o jej wyłączeniu.
Do tej pory w swojej mobilnej przeglądarce Firefox Focus, Mozilla skupiała się na ochronie prywatności, a więc blokowaniu skryptów śledzących, czyszczeniu ciasteczek, itp. Niedługo jednak profil działania aplikacji ma zostać nieco rozszerzony.
Pod koniec listopada zeszłego roku pisaliśmy o dodaniu przez Microsoft uproszczonego odpowiednika programu Digital Wellbeing do swojego launchera. Teraz podobną drogą postanowił pójść twórca Action Launchera, który opublikował kilka dni temu program o nazwie ActionDash.
W połowie minionego roku Mozilla zapowiedziała, że jej przeglądarka dla Androida zostanie napisana od nowa i w związku z tym aktualna wersja nie będzie już dostawać nowych funkcji, jedynie poprawki błędów i łatki bezpieczeństwa.
Grubo ponad pół roku po pierwszych zapowiedziach, Facebook udostępnił w końcu wszystkim użytkownikom nowy, uproszczony interfejs swojego komunikatora. Niestety, tryb ciemny nadal nie jest ogólnodostępny i jest w fazie testów na losowo wybranych użytkownikach.
Zgodnie z informacjami z drugiej połowy grudnia minionego roku, w minionym tygodniu wystartowała polska wersja asystenta Google. Jest udostępniana stopniowo, więc część z Was może jeszcze nie mieć do niej dostępu.
Wczoraj mBank ostatecznie pożegnał się ze swoją aplikacją mobilną dla urządzeń z Windows Phone / Windows 10 Mobile, kilka dni temu zaś zapowiedział wyłączenie kolejnego programu. Tym razem padło na poprzednią generację aplikacji dla iOS i Androida.
W dobie robienia wielu zakupów przez internet, dobrze jest mieć aplikację pozwalającą śledzić przesyłki dostarczane przez wielu kurierów. Wielu z nich jednak nie dostarcza odpowiedniego API, więc jest się skazanym na ręczne skanowanie strony internetowej ze statusem paczki.


