Ostatnie newsy

Amerykanie woleliby hybrydy

Firma badawcza Taylor Nelson Sofres Intersearch opublikowała wyniki ankiety, z której wynika, że w 7% gospodarstw domowych w USA przynajmniej 1 osoba posiada telefon komórkowy z dostępem do Internetu. Właścicielami PDA jest natomiast 4% dorosłych Amerykanów. Nasycenie rynku jest więc niewielkie i producenci obu rodzajów urządzeń mają o co walczyć.Rynek palmtopów przeżywa ostatnio poważne przetasowania - pozycja poszczególnych producentów zmienia się z miesiąca na miesiąc. Pojawia się pytanie, czy Palmowi uda się utrzymać dominację na rynku urządzeń przenośnych, czy też platforma Pocket PC stanowi zbyt silną konkurencję.Taylor Nelson Sofres Intersearch widzi dużą szansę na wybicie się na rynku urządzeń bezprzewodowych w hybrydach palmtopów i telefonów. Analitycy przypominają zainteresowanie, jakie wzbudził w zeszłym roku wśród nabywców VisorPhone Handspringa, taka właśnie hybryda z dostępem do Internetu. Podkreślają też znaczenie rozszerzeń sprzętowych, o jakie można wzbogacać Visory, dla konsumentów. Sami klienci przyznają, że czekają na kolejne krzyżówki palmtopa i telefonu, z których mogliby korzystać z Internetu.Analiza wskazuje konwergencję jako przyszłość rynku urządzeń bezprzewodowych. Szansą dla Palma w rywalizacji z Compaqiem może więc być opracowywany wspólnie z Motorolą telefon o większym niż w zwykłych komórkach wyświetlaczu, wyposażony w książkę adresową i terminarz Palma, z dostępem do Internetu i możliwością łączności z pecetem. Telefon ten ma się ukazać na początku przyszłego roku. Czas pokaże, czy rzeczywiście umocni on ostatnio poważnie zachwianą pozycję Palma jako lidera rynku urządzeń przenośnych. Portable Design Magazine

Cradle USB/RS232 dla m50x

Grek Michalis Papamichail napisał instrukcję jak przerobić cradle do palmtopów serii m50x aby obsługiwał również łącze RS232 (oprócz standardowego USB). Wersję przetłumaczoną na angielski wraz z załączonymi zdjęciami możecie znaleźć na stronie http://www.angelfire.com/super/m505/.

Palmtop jak książka

Pojawił się ciekawy shareware'owy czytnik plików Doc, DeepReader. Ambicją autora było stworzenie programu, dzięki któremu czytanie z Palma jak najbardziej przypominałoby czytanie papierowej książki. DeepReader działa na każdym palmtopie wyposażonym w Palm OS od wersji 3.5 w górę, 2 MB RAM i wyświetlacz z 4 odcieniami szarości. Potrafi wykorzystać również zwiększone rozdzielczości Sony Clie i HandEry (zobacz zrzuty ekranu) oraz obsłużyć pokrętło Jog Dial.Autor starał się zmaksymalizować czytelność tekstu, m.in. wbudowując w program trzy wyraźne czcionki (do wyboru szeryfowe i bezszeryfowe) z możliwością wygładzania i pozwalając na powiększanie tekstu (2, w Sony i HandErze 3 rozmiary). Na palmtopach z kolorowymi wyświetlaczami możliwe jest dodatkowo pozorne zwiększenie rozdzielczości, a przez to zaokrąglenie czcionki tą samą techniką, jaką stosuje Microsoft w swojej technologii ClearType.Sporym plusem DeepReadera jest "inteligentne formatowanie" - konwersja formatowania umownego na rzeczywiste, jak np. zamiana podwójnego minusa na myślnik, cudzysłowów prostych na drukarskie czy zaznaczenia podkreśleniem na kursywę (tekst oznaczony _tak_ wyświetlany jest tak). Można ustawić akapity jako wcięte lub nie oraz wyrównane do lewej lub wyjustowane. Program potrafi też usuwać zbędne łamanie linii.DeepReader daje użytkownikowi spore możliwości w zakresie przewijania stron. Dostępne jest automatyczne przewijanie uruchamiane z menu lub zdarzeniem (stylusem, przyciskami góra/dół, Jog Dial) i ręczne stronicowanie.Można przeszukiwać tekst (tylko w dół) z lub bez uwzględnieniania wielkości liter. Znaleziony wyraz zaznaczany jest kursywą. Istnieje możliwość definiowania zakładek w tekście i zapamiętywania ostatniej pozycji w każdym lub ostatnim otwartym dokumencie. Dwie dodatkowe linie tekstu (w rozdzielczości 160x160)można wyświetlić, uruchamiając opccję wykorzystania całego ekranu.DeepReader ma ograniczoną możliwość importu formatowania RTF. Autor zaleca w tym celu konwersję za pomocą oprogramowania RTF2Doc lub WRTF2Doc.W tej chwili nie są obsługiwane formaty innych czytników (np. iSilo czy TomeRaidera) ani grafika, autor przewiduje jednak możliwość włączenia tych funkcji, a także obsługi VFS i importu czcionek, do przyszłych edycji.DeepReader 1.0 w wersji próbnej (bez żadnych ograniczeń) dostępny jest bezpłatnie na stronie producenta i na Palmgear. Koszt rejestracji wynosi 12 USD.

Palm pączkuje

Po kilku miesiącach starań David C. Nagel z zarządu Palm Inc. doprowadził wreszcie do usamodzielnienia jednostki organizacyjnej Palma - Platform Solutions Group. Pozostanie ona nadal częścią przedsiębiorstwa, będzie jednak w znacznie większym stopniu niezależna od gałęzi zajmującej się projektowaniem i produkcją urządzeń.Nagel, wraz z dyrektorem generalnym Palma Carlem Yankowskim i prezesem zarządu Erikiem Benhamou, będzie nadzorował powstawanie nowego organu, który ma rozpocząć samodzielną działalność jeszcze przed końcem bieżącego roku. Platform Solutions Group nie będzie całkowicie osobną strukturą, ma bowiem nadal wykorzystywać zasoby organizacyjne i infrastrukturę Palma wspólnie z działem sprzętu. Trudno powiedzieć, czy utworzenie samodzielnej jednostki zajmującej się rozwojem platformy Palm OS jest wstępem do jej odłączenia od macierzystej firmy - rzeczniczka Palma Marlene Somsak twierdzi co prawda, że posunięcie to ma na celu tylko wyraźniejsze określenie celów strategicznych i finansowych poszczególnych części Palm Inc. i nie jest planowany podział przedsiębiorstwa, analitycy zwracają jednak uwagę, że rzadko przeprowadza się takie kroki, nie mając w dalszych planach oddzielenia danej jednostki od firmy. Przypominają też niedawne wypowiedzi Yankowskiego, że Palm podzieli się, gdy tylko będzie to możliwe.Z drugiej strony znawcy rynku przyznają, że na pełne usamodzielnienie działu oprogramowania Palm Inc. jest jeszcze za wcześnie - zyski z licencjonowania systemu operacyjnego stanowią zaledwie kilka procent przychodów Palma. Prognozowana jest jednak ich zdecydowana zwyżka wraz z nowymi umowami licencyjnymi - dzięki uniezależnieniu działu oprogramowania od konkurującego z licencjobiorcami działu urządzeń spodziewany jest wzrost ich liczby. Przez półtora roku trwania programu licencjonowania systemu Palm zawarł już 8 takich umów (ostatnio z Acerem i Garminem). Usamodzielnienie pionu oprogramowania powinno też zaowocować zwiększeniem konkurencyjności dzięki skoncentrowaniu nowej jednostki wyłącznie na problemach Palm OS i lepszej komunikacji z licencjobiorcami - ma zostać utworzona specjalna komisja doradcza złożona z przedstawicieli współpracujących firm. Planowane przejście urządzeń Palma na procesory ARM przyczyni się z pewnością do wielu innowacji w Palm OS, które umożliwią firmie przynajmniej częściowe odzyskanie pozycji na rynku, szybko traconej na rzecz platformy Pocket PC.Alan Kessler, kierownik Platform Solutions Group, zapowiada wzmożony wysiłek w kierunku rozwoju systemu operacyjnego oraz dalsze tworzenie bazy zarejestrowanych programistów dla Palm OS. Ich liczba wzrasta bardzo szybko - kiedy Palm Inc. wchodził na giełdę w marcu 2000 roku, zarejestrowanych było 50 000 developerów, teraz jest ich już 170 000. Z 10 tysiącami dostępnych w handlu aplikacji Palm Computing Platform jest najlepiej rozwinięta wśród systemów dla urządzeń przenośnych - obejmuje według różnych firm konsultingowych 76%-88% używanych na świecie PDA. Nowa jednostka Palma ma co najmniej utrwalić tę pozycję rynkową przedsiębiorstwa. Wewnętrzny podział firmy może też amortyzować nieoczekiwane zmiany sytuacji ekonomicznej i ewentualne potknięcia w działalności, które przysporzyły Palmowi w tym roku znacznych kłopotów. Palm

Handspring wycofał update

Handspring czasowo wycofał HS Update 3.5.2 v.1.4 dla Prism i Platinum, ponieważ powodował on problemy z rożnymi aplikacjami (Handspring). Użytkownikom wyświetlał się komunikat "Fatal Alert. BlitterWindow.c, line {xxz}" - musieli oni w tej sytuacji albo uaktualnić używany program, lub odinstalować update. Handspring zaznacza, że sytuacja ta wystąpiła w przypadku mniej niż 5 programów, tak więc większości użytkowników problem nie powinien dotyczyć. Jednymi z dotkniętych aplikacji są: Wordsmith 1.x, Fish Tank Terror i Atomsmash. VisorCentral

Stylus dla Palma m100 - test

Na The-Gadgeteer ukazał się test stylusa "Pilot Pentopia Chameleon Stylus" dla Palma m10x, autorka artykułu, Judie Clark, określiła produkt jako "obecnie najlepszy zamiennik oryginalnego stylusa m10x". Mimo iż rozmiary piórka umożliwiają jego noszenie w slocie w PDA, to posiada ono dodatkowo wbudowany długopis. Zapraszam... The-Gadgeteer

Nowe narzędzie Pacific Microinstruments

Pacific Microinstruments zaoferował producentom oprogramowania bibliotekę Extra*Digit™ User Interface Extension, umożliwiającą tworzenie uruchamianych na urządzeniach pracujących pod kontrolą Palm OS interfejsów dla przyrządów pomiarowych i kontrolnych. Biblioteka współpracuje z narzędziami Code Warrior od wersji R6 i SDK dla Palm OS 3.5. Planowana jest także wersja dla systemu Windows CE. Pacific Microinstruments

Przetasowania na europejskim rynku palmtopów

Struktura rynku komputerków typu handheld w Europie uległa w ciągu ostatnich kwartałów znacznym przemianom. Po roku intensywnego wzrostu (o 123%) nastąpił równie gwałtowny spadek - o 24% w ciągu 3 miesięcy.Zmianę swojej pozycji na rynku odnotowali niemal wszyscy producenci. Palm jest o krok od spadku z pierwszej lokaty - jego udział wynosi teraz 32,3%, podczas gdy jeszcze przed rokiem było to prawie 60%. Do tak drastycznej zmiany przyczynił się Compaq, wykonując tygrysi skok z 4,5% na ponad 30% udział w rynku. Mniej więcej o połowę zmieniły się wartości procentowe Psiona i Handspringa, z tym, że udział Psiona spadł, a Handspringa wzrósł. Psion utrzymał 10%, a Handspring zajął ponad 8% rynku. Znacząco wzrosła też poprzednio marginalna (niespełna 1%) pozycja Casio, którego urządzenia stanowią prawie 4% wszystkich sprzedanych w Europie w ostatnich miesiącach. Jedynymi firmami, które oparły się zawirowaniom na europejskim rynku, są HP i IBM.Palm stracił nie tylko w dziedzinie sprzętu. Także jego udział w rynku oprogramowania dla palmtopów spadł - z 65% do 42%. I tu odbyło się to z korzyścią dla PocketPC, które ze swoimi 41% jest teraz o krok od wyprzedzenia Palma. Z rynku oprogramowania dla PDA wycofuje się Symbian, zapotrzebowanie na oprogramowanie dla systemu EPOC spadło bowiem wraz z popytem na PDA Psiona, a także w związku z planowanym przez tę firmę wycofaniem się z rynku palmtopów. Symbian skieruje teraz swoją uwagę na system operacyjny i oprogramowanie dla inteligentnych telefonów. CNet

Przegląd kart pamięci

W magazynie Brighthand ukazało się zestawienie obecnych na rynku kart rozszerzeń pamięci dla Palmów i PocketPC. Omówiono przy okazji także organizację pamięci w palmtopach i wspomniano o kilku faktach z historii nośników pamięci. Scharakteryzowano nośniki od zapoczątkowanych w późnych latach 80. PC Card po rozpoczynające dopiero pochód po dominację SD/MMC. W tej chwili największy udział w rynku mają co prawda karty CompactFlash, do 2005 mają jednak według przewidywań utracić tę pozycję właśnie na rzecz SD/MMC. Przy każdym nośniku podano podstawową charakterystykę (maksymalny rozmiar, rodzaj złącza, cena za megabajt), najważniejsze jego plusy i minusy oraz urządzenia, w których dana karta pamięci jest wykorzystywana.Brighthand
Palm oświadczył że Intel, Motorola, Texas Instruments będą uczestnikami nowego programu "Palm OS Ready Program", którego celem jest, aby wszystkie produkowane procesory oparte na ARM, mogły obsługiwać nowy system operacyjny Palma. Oświadczenie Palma o tym programie nie zawierało wielu szczegółów, i pojawiły się sprzeczne raporty o nim. Część publikacji twierdziła, że część systemu zostanie włączona do układu, inne twierdziły, że nie. Palm opublikował na stronie FAQ dla programistów, które rozwiało zamieszanie. W układzie nie będzie ani Palm OS, ani jego części. Producenci procesorów stworzą warstwę komunikacji systemu z procesorem (DAL). Te rozwiązania mogą być sprzedawane zarówno licencjobiorcom Palma, jak i dla samego Palma. Partnerzy otrzymają zestaw przenoszenia układów między systemami, na który składają się: DAL, narzędzia, komponenty systemu Palm OS, dostęp do specyfikacji technicznych, wsparcie i możliwości marketingowe. Palm nie wymaga od licencjobiorców, aby kupowali układy od wymienionych firm, mogą je kupować, od kogo tylko chcą. Jednak w tej sytuacji będą musieli poświęcić znaczne środki na stworzenie własnego DAL.Co ciekawe, projekt nie jest ograniczony jedynie do procesorów opartych na ARM, Motorola wykorzysta narzędzia do swoich obecnych produktów 68k. Program jest także otwarty dla innych firm, które będą się chciały przyłączyć. Inną sprawą jest data dostępności jakichkolwiek urządzeń wykorzystujących to wszystko. FAQ Palma nie wyjaśnia tego. Palm dostarczy programistom na jesieni wersję systemu Palm OS dla procesorów ARM, aby mogli już zacząć pracować z tą architekturą. Jednak Palm nie oczekuje aby procesory w technologii ARM były dostępne w tym roku, więc urządzenia ukażą się niestety jeszcze później. Palm obiecuje także, że nowe urządzenia będą mogły wymieniać dane i współpracować z obecnymi, opartymi na 68k. Wszystkie obecne programy nie będą musiały być pisane od nowa. Palm sugeruje tylko programistom, aby dla pewności kompatybilności, korzystali z API Palm OS 4. Więcej informacji o Palm OS dla ARM ukaże się prawdopodobnie w październiku. PalmInfocenter

Palm vs. PocketPC w przedsiębiorstwach

Magazyn TechRepublic opublikował artykuł porównujący korzyści płynące dla przedsiębiorstw z wykorzystania Palmów i PocketPC. Autor, Ric Liang, pominął większość kwestii technicznych, interesując się głównie finansowym aspektem użytkowania jednych i drugich urządzeń.Porównanie kosztów użytkowania wypadło niezbyt korzystnie dla Palmów. Same PDA tej firmy są co prawda tańsze niż PocketPC, do ceny zakupu dochodzą jednak koszty dodatkowego oprogramowania i akcesoriów, których nie ponoszą użytkownicy iPAQów czy Jornad. Dopóki jedne i drugie urządzenia używane są wyłącznie jako organizery, koszty eksploatacji są w miarę porównywalne, choć autor artykułu na podstawie doświadczeń swojej firmy uważa PocketPC za korzystniejszy zakup dzięki systemowi rabatów i promocji stosowanych przez HP i Compaq. Palm również stosuje upusty przy większych zamówieniach, trzeba je jednak osobno negocjować, podczas gdy PocketPC często dołączane są przez producentów do pecetów, laptopów czy inego rodzaju "grubszego" towaru.Zdecydowaną przewagę mają PocketPC według autora, jeżeli chodzi o dostępne oprogramowanie. Jako przykład Liang podaje odczytywanie załączników MS Office do poczty elektronicznej. PocketPC ze swoim Pocket Wordem i PocketExcelem nie ma z tym najmniejszego problemu, podczas gdy do Palmów trzeba dokupić dodatkowe aplikacje.Podobnie jest z synchronizacją. Palm dopiero przy serii m50x przestał dołączać do urządzeń oprogramowania producentów zewnętrznych, jak np. Chapura PocketMirror do synchronizacji z Outlookiem, Desktop To Go itp. Tak czy owak trzeba je jednak dokupić. Dla PocketPC istnieje tylko jedna aplikacja synchronizująca - ActiveSync, co redukuje problemy organizacyjne i techniczne, powstające przy zbyt dużej liczbie programów.Koszty użytkowania Palmów rosną również ze względu na konieczność płacenia za każdorazową aktualizację systemu, nawet jeżeli jest to tylko nieznaczny upgrade. Windows CE co prawda jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju, Liang wyraża jednak nadzieję, że podobnie jak biurkowe wersje Windows będzie on kompatybilny wstecz.Także konstrukcyjna niejednolitość poszczególnych modeli Palma może przysparzać dodatkowych kosztów. Ze względu na stosowanie różnych złącz przy zmianie urządzenia trzeba również zmieniać stację dokującą, klawiaturę, modem i inne akcesoria.Podsumowując, Ric Liang wyraźnie uważa PocketPC za korzystniejszą finansowo opcję dla przedsiębiorstw. Należy jednak pamiętać, że pisze to tylko na podstawie doświadczeń swojej firmy, i faktyczny koszt użytkowania tych czy innych urządzeń może znacznie się różnić od tego przedstawionego w artykule. TechRepublic - artykuł

<i>Web clipping</i> dla początkujących

IBM zaoferował programistom piszącym pod Palm OS tutorial tworzenia aplikacji Web clipping. Omówione są wykorzystywane w ich programowaniu narzędzia i składnia języka, zademonstrowano również przykładowe programy.Opisano krótko istotę i architekturę aplikacji i stron Web clipping oraz komunikację w sieci. Autor wymienił stosowane zabezpieczenia transmisji, najbardziej przydatne znaczniki meta, metody umieszczania w stronach Web clipping grafiki i hiperłącz. Omówiony został też sam proces tworzenia i testowania aplikacji na emulatorze.Tutorial jest bezpłatny, trzeba się jednak zarejestrować. Rejestracja umożliwia za to dostęp również do pozostałej dokumentacji umieszczonej na serwerze developerWorks. Dokument można przeglądać online - wymagana jest wtedy wersja powyżej 4.0 przeglądarki i uaktywniona obsługa JavaScriptu - lub offline w formie pliku PDF.IBM developerWorks

Agenda VR3 &#8211; test

Na łamach Linux Journal ukazał się test Agendy VR3, bezklawiaturowego PDA pracującego pod kontrolą Linuxa. Niestety tak jak głosiły pierwsze opinie, produkt wymaga jeszcze sporo dopracowania. Artykuł jest dość krytyczny i wytyka kilka wad, których nie można uznać za jedynie drobne "potknięcia" konstrukcyjne. W sumie szkoda, gdyż palmtop zapowiadał się naprawdę dobrze. Zapraszam do lektury testu... Linux Journal

ACDSee Mobile

ACDSee uzupełniło serię swojego oprogramowania graficznego o edycję Mobile dla Palm OS. Umożliwia ona - oprócz przeglądania obrazków pojedynczo i seriami - ich sortowanie, kategoryzowanie (do 15 typów), zmienianie nazw, opatrywanie opisami i komentarzami i wyszukiwanie weług nich. Opisy można też importować z ACDSee w wersjach powyżej 3.1 i PicaView powyżej 2.0. Program potrafi wyświetlać miniaturki obrazków i podgląd przy widoku w formie listy. Można także beamować pliki do innych palmtopów z zainstalowanym ACDSee Mobile. Program wykorzystuje wbudowane w Palm OS zabezpieczenia prywatności do ochrony obrazków.Dołączony plug-in do ACDSee na peceta pozwala konwertować ponad 40 rodzajów plików graficznych do formatu Palma. ACD Systems
Czołowy producent oprogramowania obliczeniowego dla palmtopów Infinity Softworks dodał kolejny produkt do swojej linii kalkulatorów powerOne. powerOne General przeznaczony jest głównie dla osób wykorzystujących obliczenia w pracy zawodowej i studentów.Wyposażony jest w wiele zaawansowanych funkcji matematycznych, statystycznych i ekonomicznych, łączy je jednak z prostotą i wygodą obsługi.Chwilowo powerOne General dostępny jest w wersji dla Palm OS. Wstępna cena wynosi 19,99 USD, później wzrośnie do 29,99 USD. Ze strony producenta można też pobrać darmowe demo programu.

O Serwisie

Wortal PDAclub.pl to serwis internetowy zajmujący się tematyką technologii mobilnych. U nas znajdziesz najnowsze informacje o smartfonach, tabletach, smartwatch i innych urządzeniach mobilnych pracujących zarówno pod kontrolą Apple iOS jak i Google Android czy też Windows. PDAclub.pl to także jednao z najstarszych forów internetowych, gdzie każdy użytkownik znajdzie fachową pomoc.

PDAclub POLECA


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. Można dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności. Akceptuję otrzymywanie plików cookies z serwisu pdaclub.pl. Akceptuję