Ostatnie newsy
Niedawno udostępniono aktualizację komunikatora BBM oznaczoną numerkiem 2.0 dla systemów Android oraz iOS. Nadal jednak wymagała ona Androida w wersji 4.x. Do teraz. Zgodnie z daną w styczniu obietnicą, BlackBerry udostępniło właśnie drobną poprawkę dodającą wsparcie dla telefonów z Gingerbreadem (które nadal stanowią około 20% wszystkich urządzeń połączonych ze sklepem Google).
Wczoraj wieczorem twórcy komunikatora BBM oznajmili na swoim oficjalnym blogu, że udało im się ukończyć testy nowej wersji komunikatora dla systemów Android oraz iOS i udostępnili jego drugie wydanie. Jakie nowości czekają na użytkowników? Przede wszystkim wspominana już przez nas obsługa rozmów głosowych oraz funkcji BBM Channels. Ale to nie wszystko.
Nie tak dawno pisaliśmy, że BlackBerry rozpoczęło testy nowej wersji BBM dla Androida ze wsparciem dla rozmów głosowych oraz funkcji BBM Channels. Teraz kanadyjska firma udostępniła aktualizację swojego komunikatora dla Androida oraz iOS wszystkim, ale niestety nie tę będącą w testach. Co w takim razie się zmieniło?
Kanadyjski producent już jakiś czas temu zapowiedział stopniowe wyrównywanie różnic pomiędzy komunikatorem BBM dla urządzeń z systemami iOS i Android, a wersją dla BB10. Oczywiście nie podano jednak żadnych konkretnych dat - musimy być jednak coraz bliżej, ponieważ do zamkniętych testów właśnie trafiła spora aktualizacja aplikacji dla systemu Android.
Od premiery siódmego wydania iOS minęły już mniej więcej dwa miesiące. Mimo to, ciągle jest wiele popularnych aplikacji, których twórcy nie przystosowali interfejsu do nowej stylistyki systemu mobilnego Apple (firma z Cupertino również się z tym nie śpieszyła). Dziś to grono opuścił nareszcie jeden z popularniejszych komunikatorów, czyli aplikacja WhatsApp, o czym donoszą redaktorzy z portalu iMore.
Mniej więcej tydzień temu w końcu udostępniony został komunikator BlackBerry Messenger dla urządzeń z systemami iOS i Android. Przez ten czas obie wersje pobrało około 10 milionów użytkowników. Zlikwidowano już listę oczekiwania, ponieważ zagrożenie nagłego wzrostu liczby użytkowników i tym samym przeciążenia serwerów znacząco zmalało. Kanadyjska firma postanowiła się przy okazji podzielić swoimi planami na przyszłość.
I stało się, wczoraj wieczorem w sklepach z aplikacjami dla iOS i Androida w końcu pojawił się komunikator BlackBerry Messenger. Jeśli ktoś nadal na niego czekał, to niestety będzie musiał się zmierzyć jeszcze z listą oczekujących (o ile nie podał wcześniej swojego maila na stronie komunikatora). Twórcy dodali ją by móc kontrolować napływ nowych użytkowników i tym samym obciążenie serwerów. A jak komunikator kanadyjskiej firmy sprawdza się w praktyce?
Pamiętacie być może, że premiera aplikacji BBM dla urządzeń z systemami iOS i Android nie poszła do końca tak, jak planowali twórcy? Cóż, wygląda na to, że kanadyjska firma się pozbierała i ponownie bierze się za udostępnianie swojego komunikatora. Jak można przeczytać na oficjalnym blogu, program ma pojawić się w App Store oraz Google Play jeszcze dzisiaj.
W opublikowanym wczoraj liście otwartym skierowanym do swoich klientów, BlackBerry zapewnia że nadal można na nim polegać nie i firma nie ma żadnych problemów z wypłacalnością mimo zwolnień pracowników. Przy okazji, o czym donosi Android Community, przy okazji padła również zapowiedź udostępnienia komunikatora BBM dla systemów iOS oraz Android w ciągu nadchodzących dni.
Jak zapewne wiecie, premiera BBM dla iOS i Androida została odłożona na bliżej nieokreślony termin z powodu przeciążenia serwerów, które rzekomo było wywołane korzystaniem z nieoficjalnej bety zawierającej błąd odpowiedzialny za to. Jeśli z niecierpliwością czekacie aż BlackBerry w końcu udostępni swój komunikator, to ucieszycie się, że firma nie próżnuje.
