Ostatnie newsy
Ostatnio do sieci przedostaje się coraz więcej informacji na temat Androida 4.4 o nazwie KitKat oraz zdjęć z jego odświeżonym interfejsem, co może sugerować zbliżającą się premierę nowej wersji systemu (zapewne razem z Nexusem 5). Według ostatnich doniesień i przecieków, o których pisze serwis Android Community, w nowym Androidzie zmieni się między innymi ekran ustawień lokalizacji. Inaczej ma wyglądać wybór trybu działania.
Firma Google postanowiła nas nieco zaskoczyć i podzieliła się odrobiną informacji na temat kolejnej wersji Androida. Jak można przeczytać w serwisie Android Community, ma ona nosić numerek 4.4 (a nie 5.0 jak wcześniej sądzono) i jej nazwa kodowa to KitKat (a nie Key Lime Pie). Jakie nowości ma wnosić?
W minionym roku to Samsung rządził na rynku smartfonów i mowa tutaj nie tylko o ich Androidowej odmianie, ale o wszystkich inteligentnych telefonach – to właśnie koreański gigant sprzedał ich najwięcej. Wydaje się, że Google powinno się cieszyć, że ich system jest najpopularniejszym aktualnie rozwiązaniem. Tymczasem Google otwarcie przyznaje, że Samsung stający się taką potęgą w świecie zielonego ludka, jest ewidentnym zagrożeniem...
Użytkownicy aparatów Nexus 4, którzy nabyli swe słuchawki w ostatnim czasie na terenie Brazylii, otrzymali niespodziewany prezent. W ich aparatach znajdował się system Android 4.2.2, która to wersja oficjalnie nie została nawet zapowiedziana. Aktualnie brak jednak informacji na temat zmian, które przynosi ta odsłona żelków. Więcej na ten temat na PocketNow
Pimp up my Rom to nowa aplikacja dostępna w Google Play, która jest chyba największym zbiorem różnych modyfikacji dla systemu Android. Pod jednym dachem zgromadzono wiele przydatnych „tweaków”, które instaluje się jednym wciśnięciem przycisku. Aby jednak móc w pełni wykorzystać możliwości jakie daje ta aplikacja, musimy mieć ...
W najnowszym Androidzie, Google dodało narzędzie, którego celem jest wykrywanie groźnych dla użytkownika aplikacji. Okazuje się jednak, że ów program z Androida 4.2 posiada dość „rzadkie sito”. Potrafi on bowiem wykryć zaledwie 15% zagrożeń – tak przynajmniej twierdzi profesor z Uniwersytetu Północnej Karoliny...
Google nazywa kolejne wersje swego systemu nazwami słodyczy – od babeczki poczynając na żelkach kończąc. Od pewnego czasu znamy już kryptonim kolejnej po Jelly Bean odsłony Androida – Key Lime Pie. Choć do niedawna nazwa ta używana była nieoficjalnie. Teraz można jednak uznać, że nazwa jest już prawie oficjalnie potwierdzona, gdyż użył jej jeden z pracowników Google na swym rysunku przedstawiającym ewolucję tego mobilnego systemu...
Pamiętacie jak Google wycięło grudzień z kalendarza w najnowszej odsłonie Androida? No cóż wygląda na to, że wyrobili się w czasie i 12-sty miesiąc wraca na kilka dni przed jego faktycznym nadejściem, w postaci aktualizacji OTA. Niektóre Nexusy podobno już ją otrzymały i poza przywróceniem tego świątecznego miesiąca, Google poprawiło od razu kilka usterek związanych z komunikacją Bluetooth.
Wygląda na to, że Google bardzo śpieszyło się z udostępnieniem najnowszej wersji Androida. Najpierw wysłali do recenzji urządzenia z niedokończoną wersją (brakowało widżetów na ekranie blokady i obsługi wielu użytkowników, funkcje zostały dodane dopiero później w aktualizacji), a teraz okazuje się, że w Androidzie 4.2 znalazł się bardzo poważny błąd...
W Androidzie 4.1 wprowadzono nowe menu wyboru aplikacji do udostępniania i otwierania wybranych plików. Niestety, nowa wersja ma jedną zasadniczą wadę - jeśli chcemy za każdym razem wybierać aplikację (czyli nie wybierać jednej domyślnej) musimy zawsze tapnąć dwa razy w różnych miejscach (najpierw wybrać aplikację, a potem nacisnąć przycisk "Tylko raz"), co nieco spowalnia cały proces... 

