Nowe przepisy nakładają na producentów obowiązek dostarczania aktualizacji systemowych przez co najmniej pięć lat od zakończenia sprzedaży danego modelu oraz udostępnienia kluczowych części zamiennych przez siedem lat. Dodatkowo urządzenia muszą spełniać określone wymagania dotyczące odporności na upadki, ochrony przed kurzem i wodą oraz jakości baterii, które powinny wytrzymać minimum 800 cykli ładowania przy zachowaniu co najmniej 80% pierwotnej pojemności.
Nowe przepisy dotyczą również dostępności narzędzi niezbędnych do naprawy urządzeń przez niezależne serwisy. Firmy nie będą mogły ograniczać dostępu do oprogramowania wymagającego wymiany części, co ułatwi użytkownikom naprawę ich sprzętu bez konieczności korzystania z autoryzowanych punktów serwisowych. Wielu producentów, w tym Samsung i Google, już oferuje siedem lat aktualizacji dla swoich flagowych modeli, jednak ich harmonogram obejmuje czas od premiery urządzenia, co może wymusić dodatkowe zmiany w polityce aktualizacji.
Przepisy wprowadzają także obowiązek umieszczania etykiety energetycznej na smartfonach i tabletach, zawierającej informacje o efektywności energetycznej, trwałości baterii, ochronie przed czynnikami zewnętrznymi i poziomie możliwości naprawy. Klasyfikacja efektywności energetycznej będzie odbywać się w skali od A do G, gdzie A oznacza najbardziej energooszczędne urządzenie. Europejska Unia szacuje, że wdrożenie tych regulacji pomoże zaoszczędzić około 14 terawatogodzin energii rocznie do 2030 roku.
Zmiany będą dotyczyły tylko nowych smartfonów i tabletów, które trafią na rynek po 20 czerwca 2025 roku, co oznacza, że obecne modele nie zostaną objęte nowymi regulacjami. Choć wielu producentów już wprowadza zmiany dostosowujące ich politykę do nowych wymagań, niektóre firmy, takie jak Xiaomi i Honor, mogą mieć większe trudności z ich spełnieniem, ponieważ obecnie oferują tylko pięć lat aktualizacji od momentu premiery urządzenia.
Nowe zasady mogą wpłynąć na dostępność urządzeń premium na europejskim rynku, ponieważ niektóre firmy mogą zdecydować się na sprzedaż dostosowanych wersji swoich produktów specjalnie dla UE. Zmiany te wpisują się w szersze działania Unii Europejskiej mające na celu zwiększenie trwałości i ekologiczności elektroniki użytkowej, podobnie jak wcześniejsze regulacje wymuszające stosowanie portu USB-C w nowych urządzeniach.
Źródło: Android Police