Jak podaje DigiTimes, analitycy rynku inteligentnych telefonów przewidują, że ilość aparatów pracujących pod kontrolą mobilnych dystrybucji Linuksa zwiększy się w 2007 roku do 10 milionów, a cała platforma będzie miała 10% udziałów w rynku kieszonkowych systemów operacyjnych instalowanych w komórkach. Za tak dobre wyniki odpowiada głównie Motorola, która na niedawnej konferencji LinuxWorld Conference & Expo 2007, odbywającej się w San Francisco poinformowała, że już teraz wprowadzili oni na rynek blisko 9 milionów takich telefonów. W kolejnych latach prawie 60% ich słuchawek posiadać będzie mobilnego Linuksa na pokładzie. Na tej imprezie Motorola zaprezentowała również najnowszą mobilną dystrybucję Linuksa o nazwie Motomagx. Zgodnie z raportem analityków firmy Canalys, w 2006 roku Linux stanowił niecałe 6% rynku mobilnych systemów operacyjnych, dla Windows Mobile było to 14%, RIM 7%, a różne wersje Symbian OS noszone były w kieszeniach blisko 67% użytkowników inteligentnych telefonów. 90% wprowadzonych w zeszłym roku na rynek aparatów z Linuksem to produkty Motoroli, a resztę stanowią urządzenia firmy Panasonic, NEC oraz Samsung.

Chodzą plotki, że najnowszy smartphone Samsunga, czyli wyposażony w wysuwaną od spodu klawiaturę QWERTY model SGH-i620, wejdzie na rynek jeszcze w tym miesiącu. Choć według witryny eXpansys, dostępny on będzie dopiero 10 października. Ma on kosztować około 690 USD.

Wszystko wygląda na to, że najnowszy produkt twórcy Macintosh’a – iPhone znajdzie nabywców nie tylko w Stanach Zjednoczonych w sieci AT&T, ale również w będącej pod kontrolą hiszpańskiej Telefonici sieci O2. Jak podało BBC news brytyjski operator sieci komórkowej O2 podpisał kontrakt z firmą Apple na sprzedaż rewolucyjnego telefonu w Wielkiej Brytanii. Zapowiada się na to, że O2 pójdzie w ślady AT&T i będzie jedynym providerem tego urządzenia na Wyspach. Jak pokazują statystyki, iPhone sprzedaje się wyśmienicie, w pierwszych dniach sprzedano pół miliona urządzeń a początkowe ceny na aukcjach internetowych sporo przewyższały ceny sklepowe. Początkowo zapowiadano, że kontrakt zostanie podpisany z siecią Vodafone, jednak ostatecznym zwycięzcą został O2. Przewidywana cena to około 300 funtów brytyjskich.

W sieci znaleźć już można publikacje dotyczące najnowszego aparatu marki Neonode - modelu oznaczonego symbolem N2. Przypomnijmy że jest to niewielkich rozmiarów urządzenie, pracujące pod kontrolą okienek Windows CE z własną nakładką graficzną przygotowaną specjalnie dla tego aparatu. Tym samym jest to raczej "zamknięta platforma", niekompatybilna na pozór z Windows Mobile - do czasu odblokowania funkcjonalność leżących pod spodem okienek CE.

Aparat Samsunga oznaczony symbolem SGH-i620 to następca dobrze nam znanego modelu SGH-i600, dostępnego m.in. w sieci Play oraz Orange. Już wkrótce aparat ten wejdzie do oferty brytyjskiej sieci Vodafone. Poza zmianą wyglądu, czyli głównie zmianą lokalizacji klawiatury - przeniesienie z przedniej ścianki na wysuwany od spodu fragment obudowy, praktycznie niczym nie różni się on od swego poprzednika. Ma ten sam moduł GSM/GPRS/EDGE/UMTS/HSDPA, BT 2.0, WiFi 802.11g, ekran 320x240 punków, slot na karty microSD, aparat 2Mpix oraz VGA, a także okienka WM 6.0 Standard. Całość mierzy 94 x 59 x 11.8 mm (94 zamienia się na 132 przy wysuniętej klawiaturze), przy wadze 95 gramów. Nadal nie wiadomo nic na temat zasobów pamięci SGH-i620, ani typu i szybkości taktowania CPU.

Zgodnie z informacjami, jakie zdobyła redakcja BoyGeniusReport, amerykańska edycja aparatu Motorola Ming, znanego również pod symbolem A1200, posiadać ma inny system operacyjny, niż jej azjatycka wersja. Mobilną dystrybucję Linuksa o nazwie JUIX zastąpi prawdopodobnie Windows Mobile. Powodem takiej zmiany ma być brak wsparcia dla sieci 3G w dotychczasowym oprogramowaniu aparatu. Azjatyckiej wersji nie specjalnie to przeszkadzało, gdyż obsługiwała tylko połączenia GSM/GPRS/EDGE. Natomiast nowa edycja wprowadzi już użytkowników w świat telefonii trzeciej generacji, a być może nawet 3.5G. Test starej Motoroli A1200 przeczytać można m.in. na Mobile-Review.

Może i podzespoły Apple iPhone nie plasują tego aparatu w czołówce najlepszych smartphone'ów świata, ale nie można tego powiedzieć o jego warstwie programowej. Chodzi o sam interfejs, który okazał się być na tyle interesujący, że stał się dla wielu inspiracją. Powstały już liczne jego adaptacje, zarówno dla PDA jak i innych przenośnych urządzeń - np. UMPC (patrz MIDINUX). Wkrótce pojawi się jeszcze jeden interfejs czerpiący garściami z pomysłów firmy Apple. Przygotowuje go pewny programista, który wykorzystuje do tego celu aplikację Adobe Flash CS3.

Tytułowe pytanie raczej trudno powiązać z tym, o czym zazwyczaj piszemy na naszej witrynie. Czy ktoś planuje udostępnić jakiś PDA z wbudowanym mikserem? A może mikser pracujący na platformie Windows CE? Nie ... to nie to. Tym razem chodzi o witrynię WillItBlend.com, prowadzoną przez firmę Blendtec - producenta mikserów. Otóż wymyślili oni ciekawą formę reklamy swoich produktów. Do kuchennych mikserów zamiast produktów spożywczych wrzucają oni coś całkiem z innej półki. Ostatnio trafił tam nie kto inny, jak Apple iPhone. Uzyskany efekt jest piorunujący. Tego po prostu nie da się opisać, to trzeba zobaczyć. Filmik znajdziecie w głębi tego newsa...

Jak podaje Hacking.pl, niejaki Jon Lech Johansen, znany również pod pseudonimem DVD Jon, twierdzi, iż udało mu się opracować sposób odblokowania najnowszego telefonu Apple iPhone, bez potrzeby podpisywania umowy aktywacyjnej z AT&T. Nie chodzi jednak o zdjęcie blokady SIMlock, ale odblokowanie pozostałych funkcji urządzenia, jak obsługi muzyki, czy komunikacji po WiFi bez potrzeby posiadania karty powyższego operatora. Nie tylko DVD Jon może pochwalić się takim sukcesem. Inna grupa hackerów osiągnęła podobny rezultat, i pracuje już nad dalszym rozkładaniem iPhone na części pierwsze. Więcej na ten temat na Hacking.pl oraz iPhone Dev Wiki.Cynk nadesłał kjote

Pierwszego dnia sprzedało się 200 tysięcy sztuk Apple iPhone, a po weekendzie liczba ta wzrosła do 500 000. Jeśli chodzi zaś o rynek wtórny, czyli wszystkich odsprzedających ten gadżet na e-Bay, to do niedzielnego wieczoru liczba zakończonych aukcji z iPhone w roli głównej wynosiła prawie 3 tysiące. Średnia cena na aukcjach to 740 USD, czyli o około 140 USD drożej niż w sklepie. Natomiast jak szacują specjaliści, Apple zarabia grubą kasę na swych aparatach. Otóż koszty samych podzespołów iPhone w wersji 8GB, nie powinny przekroczyć 220 USD. W temacie liczb związanych z Apple iPhone wymienić warto jeszcze szybkość taktowania CPU tego aparatu. Jak donosi SolSie.com, urządzenie to wykorzystuje najnowszy 667MHz procesor Samsunga, oznaczony symbolem S3C6400.Cynk nadesłał slammer