Ostatnie newsy
W ciągu ostatnich kilku dni twórcy komunikatora WhatsApp udostępnili spore aktualizacje swojego programu dla urządzeń z systemami iOS oraz Android. W pierwszym wypadku wprowadzono obsługę technologii 3D Touch w postaci funkcji Peek and Pop dla czatów.
W zeszłym roku Facebook uruchomił nową funkcję dostępną w ramach oficjalnych aplikacji klienckich dla urządzeń mobilnych, czyli Znajomi w pobliżu. Niestety, w naszym kraju (i nie tylko) wówczas nie była ona dostępna. Sytuacja ta uległa zmianie dopiero niedawno (ja zauważyłem tę opcję w menu aplikacji kilka dni temu).
Odkąd usługa TestFlight została przejęta przez Apple i zintegrowana z iTunes Connect, deweloperzy zaczęli uruchamiać coraz bardziej otwarte programy beta-testów. Na początku byli to głównie niezależni programiści, ale z czasem dołączyły do nich także duże firmy. Można było się już zgłaszać chociażby do testów Microsoftu czy Opery. Teraz natomiast w końcu przyszła kolej na Google.
Jak być może pamiętacie, wraz z iOS 9 i nową wersją środowiska Xcode, pojawiła się możliwość instalacji na urządzeniach z iOS dowolnej aplikacji z otwartym kodem źródłowym (trzeba go skompilować, już skompilowanego programu się nie da zainstalować w ten sposób) bez potrzeby wykupowania konta deweloperskiego. Okazuje się jednak, że macki Apple sięgają również poza App Store.
Na początku września informowaliśmy o udostępnieniu wczesnej bety Firefoksa dla urządzeń z iOS. Wówczas jednak program był dostępny jedynie w nowozelandzkim App Store. Dzisiaj, po ponad dwóch miesiącach testów, Mozilla nareszcie zdecydowała się udostępnić aplikację wszystkim chętnym użytkownikom, o czym informują redaktorzy portalu The Verge.
Przez długi czas z map Google na urządzeniach mobilnych w ogóle nie można było korzystać bez połączenia z internetem. Później firma dodała tryb offline, ale był on bardzo ubogi (pobierać można było jedynie pojedyncze miasta i nie działa nawigacja). Na szczęście konkurencja (w postaci chociażby map Here) wymusiła w końcu zmiany.
Pod koniec września Google udostępniło w końcu aplikację kliencką usługi Keep dla iOS. Teraz, nieco ponad miesiąc później, doczekaliśmy się pierwszej dużej aktualizacji programu. Jakie zmiany wprowadzono? Przede wszystkim uzupełniono największy brak, czyli rozszerzenie do udostępniania danych z innych aplikacji.
Użytkownicy Evernote’a dla iOS, którzy chcieli wykonywać odręczne notatki byli zmuszeni do korzystania z aplikacji Penultimate. Z jednej strony oferowała ona większe możliwości niż obsługa odręcznego notowania w Evernote dla Androida, z drugiej wprowadzało to niedogodność dla osób sporadycznie potrzebujących coś zapisać w ten sposób.
Od zapowiedzi Microsoftu o udostępnieniu swojego wirtualnego asystenta dla Androida oraz iOS minęło już trochę czasu. Do tej pory doczekaliśmy się jedynie bety dla tego pierwszego systemu. W wypadku urządzeń z logo nadgryzionego jabłka dopiero uruchomione zostały zapisy do zamkniętej bety, o czym można przeczytać na łamach serwisu Microsoft News.
Jakiś czas temu Gigant z Redmond zrobił spore zakupy na rynku aplikacji mobilnych i przejął w ten sposób aplikacje Acompli, Sunrise czy Wunderlist wraz z zespołami je rozwijającymi. Ta pierwsza stała się Outlookiem, teraz natomiast przyszedł w końcu czas na połączenie jej z kalendarzem Sunrise.