Ostatnie newsy
Obecnie Android nie jest najlepiej przystosowany do działania na klasycznych komputerach PC. Pomijając kwestię sterowników i wydajności, interfejs i nawigacja po różnych elementach systemu nie były projektowane z myślą o obsłudze za pomocą klawiatury i myszki. Znalazła się jednak firma, która podjęła się przeprojektowania całego systemu właśnie z myślą o pecetach.
Ze względu na oskarżenia o nadmierną komercjalizację projektu, walkę z Google oraz alians z Microsoftem dystrybucja Androida o nazwie Cyanogen OS wywołuje wiele kontrowersji. Najnowszy ruch firmy rozwijającej ten system z pewnością nie pomoże w zmianie tej sytuacji.
Być może pamiętacie głośny swego czasu sądowy spór Google z firmą Oracle o kwestię wykorzystania Javy w Androidzie. Od czasu przejęcia tej technologii razem z firmą Sun, Oracle nie dawało twórcom Androida spokoju. Ostatecznie więc firma zdecydowała się na zastąpienie całego kodu Javy tym z projektu OpenJDK.
W Androidzie 6.0 wprowadzono nowy mechanizm zarządzania uprawnieniami - nie są już przyznawane z automatu przy instalacji. Niestety kod odpowiedzialny za nowy system musi być w dużej części pisany ręcznie, co zabiera trochę czasu. Na szczęście jeden z inżynierów postanowił ułatwić programistom życie i udostępnił bibliotekę ułatwiającą obsługiwanie nowego systemu uprawnień.
Logowanie się na nasze konto potrafi być irytujące - podawanie loginu, długiego hasła oraz jeszcze jednorazowego kodu zajmuje sporo czasu. Google postanowiło więc nieco ułatwić ten proces i umożliwić użytkownikom logowanie się za pomocą swojego telefonu bez wpisywania hasła. Jak to dokładnie działa?
Pod takim hasłem smartfon Wiko FEVER po raz pierwszy zaprezentowany został na targach IFA w Berlinie, a dziś wchodzi do Polski. Smukła fosforyzująca obudowa, która świeci w ciemności, świetny aparat fotograficzny, 5.2 calowy wyświetlacz Full HD oraz ośmiordzeniowy procesor to główne atuty modelu FEVER.
Pod koniec listopada Google udostępniło testowe wydanie Android Studio w wersji 2.0, które wprowadza między innymi funkcję Instant Run czy o wiele szybszą kompilację. Przy okazji zaprezentowano również nową wersję emulatora Androida, który jednak nie został udostępniony wszystkim chętnym. Stało się to dopiero kilka dni temu, o czym poinformowano na oficjalnym blogu.
Google rozpoczęło właśnie proces udostępniania pierwszej aktualizacji Androida 6.0. Wprowadza ona przede wszystkim nowe ikonki emoji oraz poprawki zabezpieczeń. Poza tym przywrócono opcję "Do następnego alarmu" w trybie Nie przeszkadzać i naprawiono szereg irytujących błędów (np. z wysyłaniem MMSów czy "skakaniem" menu udostępniania).
Jak zapewne już wiecie, jedną z większych nowości wprowadzonych w Androidzie 6.0 jest tryb Doze. Jego działanie sprowadza się w uproszczeniu do powstrzymania większości aplikacji od częstego wybudzania urządzenia w trybie czuwania. Dzięki temu nie powinniśmy zostać zaskoczeni niskim stanem baterii po nieużywaniu telefonu przez kilka godzin. Jednak Android 6.0 jest na razie dostępny dla niewielkiej liczby urządzeń, dlatego pewien programista postanowił stworzyć "protezę" trybu Doze dla starszych wersji systemu.
Podczas konferencji Android Developer Summit, przedstawiciele firmy z Mountain View ogłosili udostępnienie wczesnego wydania środowiska Android Studio w wersji 2.0 bazującego na IntelliJ 15. Jak informuje portal Venture Beat, tym razem skupiono się na wydajności samej aplikacji oraz procesu kompilacji i przesyłania naszego programu do emulatora lub urządzenia.