Ostatnie newsy
Jednym z argumentów przemawiających za korzystaniem z czystego Androida zamiast tworzenia własnej nakładki jest łatwiejsze przygotowywanie aktualizacji (wystarczy tak naprawdę poczekać na sterowniki od twórcy zastosowanego chipsetu, dorzucić swoje aplikacje i gotowe). Zdaje się to znajdować potwierdzenie u firmy HMD Global (producent telefonów marki Nokia).
Na Facebook Messengerze od dawna można komunikować się z profilami firmowymi zamiast korzystania do tego z maila czy telefonu. Teraz podobną opcję ma zyskać WhatsApp, który w niektórych rejonach świata jest popularniejszy od komunikatora zintegrowanego z Facebookiem.
Już od kilku lat część producentów na własną rękę wprowadzała do firmware swoich smartfonów i tabletów zabezpieczenia blokujące instalowanie starszych wersji systemów operacyjnych (robi to od dawna Apple, a także część producentów korzystających z Androida). Teraz taki środek zabezpieczeń zdecydowało się dodać samo Google.
Od kilku miesięcy w internecie jest pełno plotek o kolejnym iPhonie oraz terminie jego prezentacji. Kilka dni temu firma z Cupertino potwierdziła w końcu to drugie, wysyłając do dziennikarzy zaproszenia na wrześniową konferencję, na której wszyscy spodziewają się zobaczyć kolejną generację smartfona z logo nadgryzionego jabłka.
W Androidzie Oreo pojawiło się nowe API (dostępne wcześniej jedynie w Android TV) pozwalające deweloperom w stosunkowo łatwy sposób dodawać obsługę trybu obraz w obrazie (celem wyświetlania zawartości programu w okienku nad innymi aplikacjami). Oczywistym zastosowaniem jest tutaj oglądanie filmów, czy wideo rozmowa. Ale nie są to jedyne możliwości.
mBank ostrzega swoich klientów o nowej złośliwej aplikacji dla Androida - gdy zainstaluje się na naszym telefonie, przy każdej próbie uruchomienia aplikacji mBanku będzie ona wyświetlać nad nią swoją nakładkę z komunikatem o konieczności potwierdzenia numeru telefonu.
Niedawno pisaliśmy o premierze Galaxy Note 8. Wśród niewielu nowości względem Galaxy S8 czy poprzedniego Note'a znalazła się opcja tworzenia specjalnych skrótów, które od razu uruchamiają dwie wybrane aplikacje w trybie dzielonego ekranu. Nie trzeba było długo czekać, aż opcja ta została skopiowana przez niezależnego dewelopera.
Android 8.0 dodał wsparcie dla ikon z niemal dowolnym kształtem. Jest w tym jednak jeden drobny szczegół - kształt ten może domyślnie ustawić jedynie producent i jeśli użytkownikowi się on nie podoba, zostają mu tak naprawdę tylko paczki ikon lub launcher firmy trzeciej z opcją wyboru kształtu. W tym drugim wypadku do tej pory dostępne były jedynie różnej maści modyfikacje Pixel Launchera.
Wspomniany w tytule bank ma obok Aliora jedną z bardziej antycznych aplikacji mobilnych na polskim rynku. Obie pod względem wyglądu pamiętają czasy Androida 2.x i skeumorfizmu w iOS. Alior już testuje wśród wybranych klientów aplikację kolejnej generacji, a BGŻ BNP Paribas też już intensywnie pracuje nad swoim rozwiązaniem.
W mijającym tygodniu okazało się, że przez dziurę w zabezpieczeniach serwisu Instagram, hakerom udało się wykraść dane osobowe (jak adres email czy numer telefonu) milionów użytkowników (serwis ma ich kilkaset milionów). Atakujący postawili sobie za cel głównie zweryfikowane profile (czyli przede wszystkim celebrytów).
BlackBerry zdążyło się zreformować i skupić się na oprogramowaniu oddając produkcję sprzętu innym zanim zostało sprzedane "na części". Innej znanej firmie coś takiego się jednak nie udało - mowa o Palmie. Swego czasu pod tą marką można było kupić jednej z popularniejszych smartfonów z systemami PalmOS oraz Windows Mobile, później natomiast webOS.
Niedługo po sfinalizowaniu przez Google nowych API z Androida 8.0, twórcy menadżerów haseł zaczęli udostępniać aktualizacje dodające obsługę nowego systemu autowypełniania danych do logowania w aplikacjach. Wśród nich były między innymi Enpass czy LastPass, przez dłuższy czas brakowało natomiast 1Password.
Kilka dni temu Samsung nareszcie pokazał oficjalnie światu kolejnego smartfona z rodziny Note. Widać wyraźnie, że linia Galaxy S przejęła pałeczkę jeśli chodzi innowacyjność - Note 8 jest tak naprawdę zmodyfikowanym wydaniem Galaxy S8+ z dodatkiem rysika, 2 GB RAMu, mniejszą o 200 mAh baterią (żeby zmieścić S-Pen w obudowie o zbliżonych wymiarach) i drugim aparatem z tyłu.
Od kilku lat Google stopniowo dodawało do kodu źródłowego implementację systemu motywów o nazwie RRO podarowaną przez Sony. Do tej pory jednak nie dało się jej używać bez roota lub odblokowania bootloadera. To wszystko może się zmienić w Oreo - po opublikowaniu kodu źródłowego systemu odkryto kilka nowych komend ADB pozwalających zarządzać motywami.
Smartfony z serii Android One to tanie telefony z czystym Androidem dostarczanym przez Google. Nierzadko dostają aktualizacje niemal od razu po Nexusach i Pixelach. Ich bolączką są jednak dosyć słabe komponenty i nieznani producenci. Niewykluczone, że przynajmniej to ostatnie niedługo ulegnie zmianie.
Bank BZ WBK jako jeden z pierwszych oferował w naszym kraju płatności zbliżeniowe telefonem we własnej aplikacji, pierwszy też wspierał Android Pay. Z drugiej jednak strony jego aplikacja i system transakcyjny bywały nieco przestarzałe - dopiero w czerwcu tego roku pojawiła się w nich chociażby opcja zastrzegania z ich pomocą kart czy otrzymywania powiadomień push o transakcjach.
W zeszłym tygodniu pisaliśmy o zaproszeniu Google na poniedziałkową konferencję dotyczącą nowego wydania Androida. Zgodnie z oczekiwaniami, poznaliśmy na niej oficjalną nazwę Androida 8.0, czyli Oreo. Ponadto Google ogłosiło udostępnienie kodu źródłowego oraz rozpoczęcie dystrybucji finalnej wersji dla Nexusów i Pixeli do testerów.
Po porzuceniu własnego systemu na rzecz Androida, BlackBerry stworzyło swoją własną dystrybucję tego systemu, która w praktyce jest niemal czystym Androidem znanym z Nexusów z kilkoma drobnymi modyfikacjami i pakietem dodatkowych aplikacji biurowych (jak menadżer poufnych danych, notatnik czy Hub znany jeszcze z BlackBerry OS 10).
Pamiętacie jeszcze nieoficjalnego klienta Twittera o nazwie Falcon Pro? Jego twórca kilka lat temu został zatrudniony przez Twittera i przestał wówczas aktualizować swój program. Ostatnio jednak postanowił odejść i ponownie zając swoją się aplikacją, czego efektem jest udostępniona kilka dni temu aktualizacja.
Jeśli używaliście bety Androida 8.0, to być może zauważyliście przełącznik "Aktywność w tle" widoczny czasem na ekranie ze szczegółami dotyczącymi zużycia energii przez wybraną aplikację. Jego nazwa jest niestety myląca, gdyż wcale nie blokuje programom działania w tle.


