Jego popularność ciągle rośnie od czasu ogłoszenia przejęcia komunikatora WhatsApp przez Facebooka, które wzbudziło wśród użytkowników obawy o ich prywatność (portal Marka Zuckerberga nie jest szczególnie znany z dbania o nią). Co dodaje nowa wersja? Przede wszystkim opcję przesyłania sobie wiadomości głosowych znaną już z Facebook Messengera czy wspomnianego WhatsApp. Oprócz tego także nowe tłumaczenia interfejsu (niestety, ciągle brak w nich naszego rodzimego języka) i poprawki znalezionych błędów.
Nowe wersje oficjalnych klientów możecie już pobierać z App Store oraz Google Play. Użytkownicy niektórych nieoficjalnych aplikacji niestety będą musieli jeszcze trochę poczekać na wsparcie wiadomości głosowych.

Kilka dni temu, w sklepach z aplikacjami dla Androida oraz iOS pojawiła się nowa wersja komunikatora Telegram. Jest on zasadniczo kopią WhatsApp, która dodatkowo obsługuje synchronizację danych z chmurą i ma pozostać na zawsze darmowa (co najwyżej niektóre jego nowe funkcje mogą być udostępnione za opłatą, jeśli koszty utrzymania serwerów wzrosną). Posiada do tego możliwość przesyłania tajnych wiadomości (po których nie zostaje ślad na serwerach) oraz publiczne API, dzięki czemu powstało już wiele nieoficjalnych klientów.

