Ostatnie newsy
Kilka lat temu Google dodało do aplikacji Google Photos funkcję “magicznej gumki” pozwalającej z pomocą sztucznej inteligencji usuwać ze zdjęć niechciane obiekty. Do tej pory jednak opcja ta oficjalnie była dostępna jedynie na smartfonach układami Tensor od Google (czyli Pixel 6 i nowsze), rzekomo wymaganymi do jej działania.
Dwa lata temu zespół odpowiedzialny za popularną na komputerach Mac aplikację do edycji grafiki i zdjęć Pixelmator, udostępnił nowy program dla iPada o nazwie Pixelmator Photo. W większym stopniu skupiał się on na edycji zdjęć niż już dostępna aplikacja dla iOS (nie zawiera chociażby żadnych narzędzi do malowania i rysowania).
W zeszłym roku Adobe zapowiedziało aplikację Photoshop Camera, która miała wykorzystywać algorytmy i narzędzia znane z pełnego Photoshopa by w ciągu kilku sekund (a w uproszczonej wersji na żywo w podglądzie) dokonywać retuszu zdjęć, np. podmieniać pochmurne niebo na czysty błękit.
Kilka lat po przejęciu twórców aplikacji Snapseed przez Google, inżynierowie z Mountain View udostępnili dużą aktualizację całkowicie przeprojektowującą interfejs programu, przy okazji zmieniając kolorystykę z ciemnej na jasną. Sporo użytkowników nie było z tej zmiany zadowolonych.
Mobilna odmiana Lightrooma już od jakiegoś czasu oferowała interfejs przystosowany do tabletów, ale jedynie na urządzeniach firmy Apple. Fani Androida byli skazani na układ elementów zaprojektowany z myślą o telefonach. Zmieniło się to jednak wraz z udostępnieniem aktualizacji do wersji 3.1 kilka dni temu.
Około półtora roku po udostępnieniu wersji oznaczonej numerkiem 2.0, Adobe zdecydowało się wypuścić kolejną dużą aktualizację swojego programu dla fanów poprawiania zdjęć na telefonie, czyli Lightrooma. Tym razem zmienił się interfejs, który zamiast upodabniać się do wersji komputerowej, ma teraz bardziej pasować do wyglądu Androida.
W październiku zeszłego roku Adobe udostępniło aplikację Photoshop Fix dla iOS, która miała zastąpić część opcji oferowanych przez porzucony program Photoshop Touch. Posiadacze urządzeń z Androidem wówczas tyle szczęścia nie mieli i na aplikację musieli czekać ponad rok.
Na początku tego miesiąca do sieci dostał się film prezentujący napisaną od zera aplikację Paint dla tabletów i komputerów z systemem Windows 10. Prócz odświeżonego interfejsu przystosowanego do obsługi dotykiem i paru nowych narzędzi, aplikacja wprowadza sporą nowość w postaci możliwości zabawy nie tylko w dwóch, ale i trzech wymiarach.
Pod koniec sierpnia twórcom aplikacji Prisma udało się przenieść sporą część przetwarzania obrazów dla wielu filtrów ze swoich serwerów na telefony użytkowników, dzięki czemu mogły one działać bez połączenia z internetem. Jednak posiadacze słuchawek z Androidem musieli na tę opcję poczekać nieco dłużej.
Twórcy Photoshopa od jakiegoś czasu rozwijają bardzo uproszczoną wersję dla urządzeń mobilnych o nazwie Photoshop Express. Pozwala ona na modyfikację szeregu parametrów zdjęć, nakładanie filtrów oraz usuwanie niedoskonałości czy szumów. Niestety, wersja dla Androida miała już dosyć przestarzały wygląd, który Adobe w końcu zdecydowało się odświeżyć.