Na konferencji Society for Information Display zaprezentowano kolejne interesujące technologie wyświetlaczy dla urządzeń przenośnych. Dwie rokujące największe chyba widoki to elastyczne wyświetlacze ciekłokrystaliczne i cyfrowy atrament.Elastyczne wyświetlacze LCD Sarnoff Corporation i uniwersytetów Penn i Kent obok wszystkich zalet aktywnej matrycy gwarantują ogromne obniżenie kosztów produkcji dzięki jej znacznemu uproszczeniu. Mają też być o wiele trwalsze i odporniejsze na uszkodzenia niż używane dzisiaj wyświetlacze. Zespół badawczy szuka w tej chwili inwestorów, którzy wesprą dalszy rozwój tej technologii.Drugą propozycją są prototypy monochromatycznych wyświetlaczy zbudowanych w oparciu o elektroniczny atrament E Ink Corporation i aktywne matryce Philips Components. Pozwalają one wyświetlać tekst i grafikę w rozdzielczości 80 ppi (pikseli na cal). Ogromnymi zaletami tych wyświetlaczy są:zwiększona czytelność (wysoki kontrast i jasność, duży kąt czytelności)bardzo niski pobór mocy (obraz pozostaje na ekranie również po odłączeniu zasilania, przypominające kolorem papier i dzięki temu nie wymagające podświetlania tło)niewielka waga i grubość (redukcja o 30-50% w stosunku do tradycyjnych wyświetlaczy ciekłokrystalicznych).Produkt Philipsa i E Ink ma zostać wprowadzony do sprzedaży w 2003 roku.

Większość miłośników gadżetów słyszała chyba o zegarku Casio z wbudowanym prostym, monochromatycznym aparatem cyfrowym, mogącym przesyłać zdjęcia przez Ir do Palma lub Pocket PC. Obecnie pojawiły się dwa nowe modele: WQW3D-8 i WQV3-1, oferujące możliwość wykonywania zdjęć w kolorze. Oba zegarki są praktycznie identyczne, jedyną różnicą jest, że WQW3D-8 posiada metalową bransoletę i w komplecie dołączone zostało oprogramowanie „PC Link software” do połączenia go z PC. Model WQV3-1 wyposażono w pasek z żywicy i oferowany jest bez oprogramowania. Wykonywanie zdjęć umożliwia sensor CMOS składający się z 25 000 pikseli, co daje rozdzielczość 144 x 176 pikseli. Wyświetlacz zegarka o rozdzielczości 120x120 punktów służy natomiast do kadrowania i podglądu ujęć. Mimo że zdjęcia wykonywane są w 16-bitowej głębi kolorów, to wyświetlacz zegarka umożliwia jedynie podgląd w 16 odcieniach szarości. Wykonane fotki (skompresowane pliki JPEG), których w pamięci zegarka mieści do 80, można następnie przesłać przez podczerwień do PC, lub innego zegarka tego typu. Można je także przesłać do Palma lub Pocket PC z zainstalowanym odpowiednim oprogramowaniem. Zegarek automatycznie zapamiętuje datę i godzinę wykonanego ujęcia, każda fotka może także zostać opatrzona krótkim komentarzem o maksymalnej długości 24 znaków. Sugerowana cena detaliczna to 269$ dla modelu WQV3D-8 i 249$ dla WQV3-1. Biorąc pod uwagę małą rozdzielczość nie jest to mało, jednak jest to chyba jedyny aparat cyfrowy, który można mieć zawsze przy sobie. Opis modelu mono, dostępnego w Polsce w większości salonów Casio, można znaleźć na stronie ZIBI.

Envi.con zaprezentował desktopową wersję swojego programu Combiner, pozwalającego kompresować aplikacje i dane dla palmtopa i oszczędzać w ten sposób nawet ponad 50% zajmowanego przez nie miejsca. Dostępna jest też wersja uruchamiana na PDA. Pliki kompresowane są do samorozpakowującego archiwum .prc, które poza danymi i aplikacjami może też zawierać ich preferencje.Wersję próbną Combinera można pobrać ze strony producenta. Pełna wersja programu dla Palm OS kosztuje 15 USD, dla Windows 19 USD.

Szwedzki dostawca rozwiązań w zakresie bezpieczeństwa sieci bezprzewodowych Columbitech zademonstrował na Bluetooth Congress Wireless VPN, technologię umożliwiającą bezpieczny roaming między różnymi sieciami bezprzewodowymi, dla PocketPC. Prezentacja odbyła się na przykładzie sieci GSM i Bluetooth, ale Columbitech ma już na koncie podobne rozwiązania dla notebookoów, obejmujące znacznie większy wachlarz sieci. Planowana jest też wersja dla Palm OS.Columbitech Wireless VPN oferuje w pełni zabezpieczone połączenia dzięki zaawansowanemu szyfrowaniu danych, certyfikacji po stronie klienta i serwera oraz obsłudze PKI (public key infrastructure). Dzięki temu np. mobilni pracownicy unikną wielokrotnego logowania przy zmianie sieci lub przemieszczaniu się w terenie, gdzie zasięg sieci znacznie się waha. W przypadku wyjścia poza zasięg system zawiesza sesję danego użytkownika i pozwala kontynuować ją po ponownym wejściu do którejkolwiek obłusgiwanej sieci.Testy beta Columbitech Wireless VPN dla PocketPC będą prowadzone we wrześniu, a sprzedaż ruszy w listopadzie. Więcej

GSM Association uruchomiło inicjatywę M-Services, mającą stanowić wspólny szkielet dla różnorodnych usług oferowanych w bezprzewodowym Internecie przez sieci GSM i GPRS.Poważnym problemem tego rynku jest jego fragmentacja przez wiele niejednolitych standardów. M-Services nie ma być kolejnym z nich, zawieszonym w powietrzu, ale opiera się na już istniejących (WAP 1.0 i 2.0, SyncML, MMS - Multmedia Messaging Services i EMS - Enhanced Messaging Services). Ponieważ nie jest to zestaw bezwzględnie obowiązujących reguł, aby się przyjął, musi go stosować jak najwięcej producentów. Już teraz zamiar obsługi M-Services w swoich telefonach wyraziły Alcatel, Ericsson, Motorola, Nokia, Sagem, Samsung i Siemens.M-Services ma na celu ujednolicenie oprogramowania dla telefonów komórkowych, zwłaszcza w zakresie graficznego interfejsu użytkownika, który ma być ściślej powiązany z fizyczną budową telefonów (a konkretnie z dostępnymi przyciskami). Za przykład wzięto tu produkty Palma z jego sześcioma przyciskami funkcyjnymi, pełniącymi niemal identyczne funkcje w każdym modelu urządzenia. W tej chwili z przyczyn sprzętowych niektóre aplikacje nie dają się uruchamiać na wszystkich telefonach. Więcej

I kolejny standard pamięci doczekał się SpringBoarda, pozwalającą go wykorzystać w produktach Handspringa. Jest to tym razem SmartMedia, promowany przez niektórych producentów aparatów cyfrowych. Firma Portable Innovation Technology opracowała moduł, dzięki któremu możemy wykorzystać w Visorach pamięci o rozmiarach do 128MB. Cena Memplug w USA wynosi prawie 50$, ale chyba już wszyscy się przyzwyczaili do wysokich cen modułów SpringBoard. Za możliwość wykorzystania kolejnego typu pamięci, który jest tańszy od niektórych, można jednak tyle zapłacić.Teraz pozostaje czekać na moduł SD/MMC oraz Memory Stick. InfoSync

Sony wprowadził standard MemoryStick w 1998 - pamięci w kształcie gum do żucia spotkały się z dość chłodnym powitaniem. Obecnie jednak sobie zyskują coraz większy kawałek tortu.Wiosną 2000 roku, CompactFlash cieszył się 51% udziałem w rynku, SmartMedia 41%, a twór Sony - zadowalał się marnymi 7%. Rok później, MemoryStick ma już 25%, pozostawiając standardowi CompactFlash 40%, SmartMedii 32%.Ostatnio Sony zawarł umowy licencyjne z Fujitsu i Lexar Media na produkcję pamięci, zmienił nastawienie do niezależnych twórców oprogramowania i zyskał niezłe wsparcie ze strony producentów urządzeń, dzięki czemu standard zaczyna się cieszyć coraz większą popularnością.Firma zmieniła też zasady udostępniania licencji na pamięci, zadowalając się tylko pojedynczą opłatą ze strony Lexara i Fujitsu, a nie dodatkowo procentem zysków od każdego sprzedanego egzemplarza.Do końca tego miesiąca, liczba sprzedanych błękitnych patyczków ma osiągnąć wartość 10 milionów."157 licencjobiorców, to niezła liczba, ale nie wszyscy decydują się na wypuszczenie czegoś na rynek. Wkrótce będziemy mogli odróżnić, którzy z nich tylko się zabezpieczają, a którzy są naprawdę zainteresowani produkcją urządzeń wspierających standard", powiedział Ben Thompson, analityk rynku firmy Gartner.Przedstawicielka firmy Lexar, produkującej karty pamięci CompactFlash i SmartMedia - Lisa Kovner - twierdzi, że urok MemoryStick kryje się w tym, iż może zostać wykorzystany nie tylko w cyfrowej fotografii, ale również w innych dziedzinach, jak muzyka czy nawet rynek drukarek.Jak dotąd tylko Sony wykorzystywał na szeroką skalę opracowany przez siebie standard w cyfrowych kamerach, aparatach, Walkmanach, notebookach i komputerkach naręcznych Clie. Ostatnio jednak inni producenci zaczęli go zauważać i doceniać jego liczne zalety.Jeszcze w ubiegłym tygodniu Motorola ogłosiła zintegrowanie kontrolera MemoryStick w linii procesorów Dragonball, obecnych w około 75% komputerów naręcznych na świecie. Sharp sprzedaje w Japonii odtwarzacz MP3 wspierający standard. Co najciekawsze, producent drukarek - Epson, wykorzystuje go do przechowywania dokumentów przeznaczonych do wydruku, które wcześniej zapisywane są na błękitnym maleństwie.W międzyczasie Sony pracuje, by standard ulepszyć. Zarówno przez powiększenie pojemności - do 2003 mają się pojawić 1- i 2-gigabajtowe pamięci, jak i transferu - 20MB/s również do 2003 roku. W przyszłym ma się pojawić kość 256-megabajtowa oraz kilka modułów rozszerzeń, jak np. odbiorniki GPS, czy aparaty cyfrowe.Wciąż nie wiadomo, jakiego standardu użyje Acer w swoim komputerku opartym na systemie Palm OS. CNet.com

8MB pamięci RAM w komputerkach działających na Palm OS, w niektórych zastosowaniach już przestaje wystarczać. Co można zrobić, jeśli nie ma możliwości rozszerzenia jej poprzez wymianę kości na 16MB, a tego typu usługi realizuje kilka amerykańskich warsztatów, a zewnętrzne rozszerzenia pamięci to dodatkowy kłopot w wysłużonym IIIx?Jak wiadomo komputerki Palm Powered mają również pamięć ROM, której pewna ilość pozostaje niewykorzystana. W komputerkach m500/m505 są jej 4MB, a w modelach poprzednich, 2MB.Brayder Technologies postanowiła to miejsce zagospodarować, umożliwiając użytkownikom przeniesienie kilku ulubionych aplikacji właśnie w te obszary, za pomocą programu JackFlash. Według firmy, możemy zwolnić nawet 1,7MB pamięci, posiadając jeden z komputerków serii m500, ponad 830kB w przypadku urządzeń z systemem 3.0 i 3.1 oraz blisko 770kB dla tych z zainstalowanym OS 3.3.Program jest kompatybilny z wszystkimi modelami komputerków wyposażonych we FlashROM, jak na przykład m500/m505, III, IIIc, IIIx, IIIxe, V, Vx. Niestety posiadacze IIIe, serii VII, wszystkich modeli Hanspringa i Sony Clie (te ostatnie flash posiadają, jednak zużywaja całą dostępną jego pojemność) muszą się obejść smakiem. Program można pobrać bezpośrednio z tego adresu. Nie odpowiadamy za ewentualne szkody nim wyrządzone! InfoSync

Na The-Gadgeteer znajduje się test jednego z najciekawszych obecnie palmtopów - Sony Clie PEG-N710C. Zapraszam do interesującej lektury... Test

Spellman i Lingua Franca- oba programy promowane przez firmę Stand Aloned ukazały się w nowych wersjach na platformę PalmOS. SpellMan 1.2 to program do sprawdzania poprawności gramatycznej dowolnego tekstu.Lingua Franca 1.11 to słownik językowy. Aplikację wyróżnia spośród innych różnorodna baza językowa (wersja 1.11 obsługuje 35 języków)

Nowa wersja wygodnego i łatwego w użyciu klienta ftp. Program zbudowamy jest na bazie pakietu NetSample z Palm SDK, z którego autor usunął wiele niepotrzebnych- ale i dodał sporo nowych opcji download

Firma REALVision Technology specjalizująca się w rozwiązaniach bezprzewodowych jest producentem modułu „CarpeDiem V”, który po połączeniu z jednym z palmów z serii V, przekształca całość w dwuzakresowy telefon komórkowy(GSM 900/1800). Moduł po połączeniu z palmtopem pozwala prowadzić rozmowy telefoniczne, odbierać oraz wysyłać wiadomości SMS oraz korzystać z transmisji danych, niestety transmisja odbywa się maksymalnie z prędkością 9,600 bit/s gdyż urządzenie nie obsługuje pakietowej transmisji danych(GPRS) ani rozwiązania Noki, jakim jest HSCD. Moduł jest dostarczany wraz z zestawem słuchawkowym, ładowarką umożliwiającą ładowanie dołączonej do modułu baterii litowo-jonowej oraz oprogramowaniem: REALPhone, REALSMS, Web-clipping. Cena urządzenia nie powinna przekroczyć 499USD. Więcej

Na Palmgear ukazała się wersja demo słownika polsko-niemieckiego autorstwa Chorwata Kresimira Dekanica - KD Dictionary Max. Nakładka obsługuje kilka zainstalowanych baz-słowników i pozwala wyszukiwać hasła według początkowych liter, udostępnia też funkcje kopiowania i wklejania. Dekanic oferuje cztery wersje słownika o zróżnicowanych rozmiarach - Value (12 000 słów), Professional (25 000), Elite (50 000) i Max (100 000). Palmgear prezentuje demo wersji Professional z 2000 haseł. Cena pełnych wersji waha się od 7 USD do 20 USD.Na uwagę zasługuje fakt uwzględnienia w słowniku wielu wyrażeń potocznych. Strona leksykalna i gramatyczna zawartości wymaga jednak niestety znacznego dopracowania.Na Palmgear można też znaleźć bazy: niemiecko-polską, polsko-angielską (w wersji brytyjskiej i amerykańskiej), polsko-portugalską i ich odpowiedniki tłumaczące słówka z języka obcego na polski, a także słowniki innych języków. Palmgear

SAP i Palm poinformowały na tegorocznej konferencji SAPPHIRE w Orlando o nawiązaniu współpracy w zakresie mobilnych rozwiązań dla przedsiębiorstw. Istniejące aplikacje SAP będą implementowane również na urządzeniach pracujących pod kontrolą Palm OS. Oprócz wspólnej sprzedaży obie firmy będą także prowadzić wspólne działania marketingowe i prace nad rozwojem oferowanych rozwiązań. Mają one obejmować wszelkiego rodzaju aplikacje e-biznesowe, jak dostęp do zasobów sieciowych danej firmy, zarządzanie obsługą klientów, logistyką itp.Współpraca przyniesie korzyści obu partnerom - Palm będzie mógł realizować swoją strategię większej koncentracji na klientach instytucjonalnych, a SAP pewnym krokiem wejdzie na rynek urządzeń przenośnych ze swoją platformą mySAP Mobile Business - przedłużeniem platformy e-commerce mySAP.com. Więcej