Ostatnie newsy
Niedawno udostępniono finalną kompilację systemu iOS 10.1 dodającą głównie nowy tryb aparatu na iPhonie 7 Plus oraz poprawki błędów u pozostałych. Apple jednak cały czas pracuje i w mijającym tygodniu wypuściło pierwszą betę iOS oznaczonego numerkiem 10.2. Jakie zmiany czekają na użytkowników tym razem?
Jakiś czas temu Instapaper został sprzedany twórcom portalu społecznościowego Pinterest. Teraz poznaliśmy natomiast pierwszą dużą zmianę wynikającą z przejęcia - wszystkie funkcje premium stały się darmowe dla użytkowników, a dotychczasowi posiadacze subskrypcji otrzymają zwrot ostatnio pobranej opłaty.
Aplikacja Opera Max dla Androida od jakiegoś czas pozwala na kompresję danych przez część aplikacji firm trzecich. Do tej pory program był w pełni darmowy (z reklamami wyświetlanymi na głównych ekranach aplikacji), co nie przeszkadzało zbytnio (większość czasu w końcu tylko działał w tle). Kilka dni temu ta sytuacja się zmieniła.
Nieoficjalne klienty Twittera od dawna oferowały opcję filtrowania naszej linii czasu i ukrywania wpisów zawierających wybrane hashtagi czy słowa, dzięki czemu łatwo było usuwać nieinteresujące nas wpisy. Wygląda na to, że oficjalna aplikacja wkrótce również doczeka się takiej funkcji.
Twórca aplikacji SuperSU oraz jednego z popularniejszych narzędzi do rootowania, czyli Chainfire, ogłosił niedawno udostępnienie nowej wersji systemless roota z obsługą najnowszych urządzeń od Google - Pixela oraz Pixela XL. Przygotowanie roota było tutaj wyzwaniem, między innymi ze względu na wprowadzenie nowego systemu aktualizacji w tle i w związku z tym sporych modyfikacji w układzie partycji.
Jak być może wiecie, usługa Apple Pay od niedawna obsługuje płatności w sieci, ale tylko na komputerach Mac z powiązanym Apple Watchem lub iPhonem lub też urządzeniach z iOS. To znacząco ogranicza jej dostępność (na dużo bardziej powszechnych pecetach z niej nie skorzystamy) i może zniechęcać przedsiębiorców do jej stosowania. Dlatego Google zdecydowało się inaczej podejść do problemu.
Mieliśmy już Moto E, G, X i Z. Według najnowszych plotek niedługo do tej listy dołączy Moto M. Jak można przeczytać na łamach portalu The Verge, niedawno do sieci przedostała się częściowa specyfikacja tego smartfona. To, co szczególnie rzuca się w niej w oczy, to potężna bateria.
Jeszcze przed oficjalną premierą Androida 7.1 oficjalnie dodającego nowe API do skrótów aplikacji w launcherach, ich obsługa została zaimplementowana w Action Launcherze. Kilka tygodni później nareszcie ich wsparcia doczekał się również launcher Nova w wersji beta.
W dobie Snapchata oraz całkiem rozbudowanych możliwości publikowania krótkich filmów na Instagramie, serwis Vine stworzony przez Twittera nieco stracił na znaczeniu. Szefostwo portalu to dostrzegło i wobec braku pomysłów na zmianę tej sytuacji zdecydowało się na zamknięcie Vine.
Gdy miesiąc temu Google udostępniło swój nowy komunikator tekstowy Allo, program wydawał się dosyć prosty. Miał podstawowe opcje jak wysyłanie wiadomości głosowych, obrazków czy naklejek, ale miał też wiele braków jak chociażby synchronizacja danych, opcja odpowiadania z powiadomień w Androidzie 7.0 czy obsługa Android Wear.
Gdy twórcy komunikatora WhatsApp wprowadzali rozmowy audio, było do przewidzenia, że za jakiś czas będą chcieli dodać również opcję rozmów wideo. Teraz w końcu się doczekaliśmy, a konkretniej doczekali się posiadacze smartfonów z Androidem (wydanie dla iOS zwykle otrzymuje takie nowości kilka tygodni później).
Pierwszy mariaż banku i operatora komórkowego, czyli instytucja o jakże wdzięcznej nazwie T-Mobile Usługi Bankowe, do tej pory oferowała klientom dosyć staroświecką aplikację mobilną. Na szczęście w miniony wtorek bank udostępnił w końcu całkowicie nową aplikacją mobilną dla urządzeń z Androidem oraz iOS.
Jakiś czas temu pisaliśmy o plotkach dotyczących kolejnego smartfona Alcatela z "doklejonym" logo BlackBerry o nazwie DTEK60. Miał to być smartfon z półki premium (choć nie aż takiej jak PRIV). Kilka dni temu kanadyjski producent w końcu zdecydował się na oficjalną prezentację urządzenia, o czym donosi portal The Verge.
Niedawno informowaliśmy o udostępnieniu przez Google nowego kanału aktualizacji przeglądarki Chrome dla Androida. Mowa o tym najmniej stabilnym, czyli Canary. Wspominaliśmy wówczas, że dzięki temu będziemy mogli szybciej poznawać nadchodzące nowości w aplikacji. Okazało się, że na pierwszą nie musieliśmy długo czekać.
W mijającym tygodniu, zgodnie z obietnicą daną podczas niedawnej konferencji, Google zaczęło udostępniać aktualizację programu Google Cast dla Androida oraz iOS, która przemianowuje go w aplikację Google Home, która docelowo ma służyć do zarządzania całą rodziną urządzeń Google.
Komunikator Facebooka na iOS, Androidzie oraz wybranych przeglądarkach na komputerach już od jakiegoś czasu oferował funkcję rozmów głosowych oraz wideo. Do tej pory jednak zdecydowana większość użytkowników urządzeń z Windows 10 nie mogła korzystać z nich w aplikacji dla tego systemu.
Po kilku tygodniach testów firma z Cupertino udostępniła w mijającym tygodniu finalną wersję systemu iOS oznaczonego numerkiem 10.1. Prócz standardowych poprawek wykrytych błędów wprowadza ona także tryb portretowy na iPhonie 7 Plus.
Wraz z premierą pierwszego iPhone z dopiskiem "Plus" firma z Cupertino po raz pierwszy weszła na rynek phabletów. Podobnie jak Samsung dodała pewne ułatwienia dla osób chcących nadal nawigować po systemie z użyciem jednej ręki (np. całkiem przydatną opcję "ściągnięcia" górnej belki do połowy ekranu).
Jak być może wiecie, wraz z Pixelami Google postanowiło wrócić do ograniczania dostępności części oprogramowania tylko do swoich nowych urządzeń (ostatnio raczej udostępniało wszystkim kolejne aplikacje z Nexusów jak kontakty, kalkulator, etc.). Na szczęście nie wszystkie - program oferujący odświeżaną co jakiś czas kolekcję tapet może pobrać każdy.
W minionym tygodniu Google nie tylko rozpoczęło udostępnianie kompilacji Canary przeglądarki Chrome dla Androida, ale udostępniło również spore aktualizacje w kanałach stabilnym oraz beta. Co nowego dodali inżynierowie z Mountain View?
