Wielu liczyło na to, że kolejny telefon firmowany przez samo Google będzie prawdziwie potężną maszyną. Tymczasem Nexus S - bo o nim mowa, okazał się posiadać tylko jednordzeniowy procesor, podobnie jak cała reszta świata Androidowych aparatów. Rdzenia dodać się nie da, da się jednak wycisnąć z niego nieco więcej mocy. Na XDA-Developers powstaje już nowy ROM, oparty na Bionix NS1, który obiecuje podnieść taktowanie zegara do 1.2GHz. Prace jeszcze trwają i wciąż trzeba co nieco poprawić - jak np. moduł Bluetooth, ale chyba warto przyglądać się bliżej jego rozwojowi.
Nexus S na 1.2GHz
Wielu liczyło na to, że kolejny telefon firmowany przez samo Google będzie prawdziwie potężną maszyną. Tymczasem Nexus S - bo o nim mowa, okazał się posiadać tylko jednordzeniowy procesor, podobnie jak cała reszta świata Androidowych aparatów. Rdzenia dodać się nie da, da się jednak wycisnąć z niego nieco więcej mocy. Na XDA-Developers powstaje już nowy ROM, oparty na Bionix NS1, który obiecuje podnieść taktowanie zegara do 1.2GHz. Prace jeszcze trwają i wciąż trzeba co nieco poprawić - jak np. moduł Bluetooth, ale chyba warto przyglądać się bliżej jego rozwojowi. 

