W poniedziałek podczas MWC w Barcelonie swoją premierę miał nowy model Motoroli - Quench/Cliq XT. Urządzenie to mieliśmy okazję mieć w ręce kilka godzin po premierze, niestety prezentacja była dość krótka. Dzisiaj udało nam przyjrzeć się troszeczkę bliżej najnowszemu smartphone’owi Motoroli. Co prawda we wczorajszej rozmowie Tom Satchwell określał Quench mianem tabletu jednak w tym przypadku to określenie jest mocno przesadzone. Quench/Cliq XT to jest tak naprawdę kolejne urządzenie z systemem Android 2.1 wyposażone w duży joypad i pozbawione klawiatury. Na pewno znajdzie miejsce w androidowej kolekcji Motoroli, zdominowanej przez klawiaturowe maszynki. Według specyfikacji nowy smartphone zza Oceanu ma 3.1” ekran WVGA oraz system Android 2.1 z interfejsem MotoBLUR. Na liście wyposażenia znajdują się moduły GPS, WiFi, BT 2.1, a także 5 Mpix kamera. Według nieoficjalnych informacji (nie udało się wydusić potwierdzenia od pracowników Motoroli) rynkowa premiera czeka nas już w marcu, prawdopodobnie jednak nie w Polsce. Urządzenie robi dobre wrażenie jeśli chodzi o szybkość działania i wygodę obsługi. Nie posiada co prawda wycieniowanej do granic możliwości obudowy, jednak tylna część pokryta grubym gumo podobnym tworzywem zapewni sporą wytrzymałość i odporność na zarysowania. Poniżej obejrzyjcie jak Quench spisuje się w codziennym użytkowaniu. Oprócz Quench przyjrzeliśmy się pozostałym urządzeniom z Androidem obecnym na stoisku - Milestone, Backflip oraz MT710.
