Kilka dni temu zaprezentowane zostały najnowsze wersje przeglądarek Opera Mobile oraz Opera Mini. Jak już wcześniej wspominaliśmy, razem z nowymi wydaniami producent postanowił porzucić rozwój swoich aplikacji dla platformy Windows Mobile. Za to (obecnie w ramach testów), udostępniona została Opera Mobile 11 dla tabletów z systemem Windows 7 (da się uruchomić także na zwykłym komputerze, np. Netbook'u) oraz MeeGo.
Firma programistyczna G.P. Imports wydała przeglądarke dla systemu webOs z funkcja anonimowego wyszykiwania i rozpoznawaniem gestów. Według pierwszych ocen, przeglądarka w niczym nie ustępuje systemowej, a nawet jest wydajniejsza, lecz nie pozbawiona błedów.
Niektórzy zapewne kojarzą firmę ACCESS, choćby dzięki ich przeglądarce internetowej NetFront, która długo była jedną z lepszych dla aparatów z systemem Windows Mobile. Firma ta do tej pory skupiała się raczej na wprowadzaniu swoich programów za pośrednictwem umów z producentami sprzętu, ale od tego roku zmienili swoją politykę. Wychodzą bowiem bezpośrednio do konsumenta. Na początku mowa o użytkownikach PDA z systemem Google, ale wkrótce te same rozwiązania pojawią się dla iOS.
Opera stara się zapewnić to samo doświadczenie dla swoich użytkowników, nie zależnie od platformy z której akurat korzystają. Czy to Symbian, czy MeeGo, PC z Windows, czy wreszcie telefon lub tablet z Androidem oraz urządzenie z iOS - wszędzie możecie liczyć na dokładnie ten sam interfejs. Oto demonstracja przeglądarki Opera na różnych urządzeniach, w tym na Apple iPAD.
Rok temu na MWC zaprezentowano po raz pierwszy Operę mini dla iPhone. W tym roku na stoisku Opery obejrzeć można tą samą przeglądarkę, działającą na iPadzie. Zapytacie po co? W sumie dobre pytanie, ale okazuje się że jest sens. Opera kompresuje bowiem witryny na serwerze i dopiero wtedy przepycha je do naszej przeglądarki - dzięki temu ładowane są szybciej i zabierają nam mniej łącza, niż takie Safari. W głębi newsa film...
Jedną z lepszych przeglądarek internetowych dla Windows Phone 7 jest SurfCube. Jej unikalny trójwymiarowy interfejs sprawia, że przeglądanie WWW z poziomu telefonu jest naprawdę przyjemne. Aplikacja ta wciąż nie jest jednak idealna - nie oferuje m.in. opcji otwierania kolejnych stron na „zakładkach”. To się jednak zmieni wraz z nadejściem wersji 2.0 SurfCube. Oto filmowa zapowiedź tej odświeżonej edycji.
Najnowsza wersja beta czwartej edycji mobilnego Firefoxa według producenta ma zachwycać szybkością. Według informacji otrzymanej z Mozilli nowa przeglądarka "charakteryzuje się krótszym czasem uruchamiania, szybszym ładowaniem stron i płynniejszymi reakcjami przy przewijaniu i przybliżaniu stron". Jak duże są te różnice?
Opera ostro walczy o rynek mobilnych przeglądarek. Teraz postanowili zaistnieć również na Androidowych tabletach, tworząc dedykowaną im wersję swojej przeglądarki internetowej - Opera for Tablets. Jej filmową zapowiedź znajdziecie w głębi tego newsa.
Jeśli standardowa przeglądarka WWW dostępna w Windows Phone 7 wydaje Wam się mało ciekawa, to dajcie szansę kosztującej zaledwie 1.99 USD nakładce na IE, która lada moment trafi do Marketplace. SurfCube - bo tak nazywa się ów program, zmienia sposób pracy z przeglądarką, w dość oryginalny sposób. Jej interfejs przypomina bowiem kostkę, gdzie na poszczególnych ścianach rozmieszczone są otwierane strony czy okno ustawień. Więcej na ten temat na poniższym filmie.
Mobilny Firefox w wersji dla Androida to nic nowego. Od kilku miesięcy pobierać można bowiem jego wersję beta z witryny Mozilli. Jednak wraz z premierą nowej wersji, dodano go w końcu do Android Market. To wciąż co prawda beta, ale z nieco odświeżonym wyglądem i licznymi poprawkami do odkrytych błędów. Więcej na ten temat w ReleaseNotes na witrynie Mozilla.com 
