Nie tylko przeglądarka Google w wersji dla iOS doczekała się ostatnio sporej aktualizacji. Także stabilne wydanie dla Androida udostępnione kilka dni temu zyskało kilka interesujących opcji. Jakich? Między innymi obsłudze akcji w powiadomieniach wysyłanych przez strony internetowe czy kolorowym pasku akcji.
Razem z dziewiątym wydaniem iOS 9 firma Apple nareszcie umożliwiła firmom trzecim wykorzystywanie w swoich aplikacjach niemal dokładnie tę samą wersję WebKita, co systemowe Safari. Dzięki temu alternatywne przeglądarki w końcu powinny być równie szybkie, co produkt Apple. Można się teraz o tym przekonać chociażby dzięki Google Chrome, którego aktualizacja dodała właśnie wsparcie dla nowego silnika renderującego.
Mniej więcej w okolicy prezentacji nowej wersji Androida, Google zaprezentowało również Chrome Custom Tabs. Niestety, jak zwykle w wypadku Androida deweloperom nie śpieszy się z implementacją tej funkcji. Zaradzić temu postanowił Rick Swartz, który stworzył do tego celu program Chromer. Przejmuje on prośby o otwarcie strony w przeglądarce i otwiera je z wykorzystaniem Chrome Custom Tabs.
Odkąd usługa TestFlight została przejęta przez Apple i zintegrowana z iTunes Connect, deweloperzy zaczęli uruchamiać coraz bardziej otwarte programy beta-testów. Na początku byli to głównie niezależni programiści, ale z czasem dołączyły do nich także duże firmy. Można było się już zgłaszać chociażby do testów Microsoftu czy Opery. Teraz natomiast w końcu przyszła kolej na Google.
Podczas wczorajszej konferencji pokazano nie tylko nowości wprowadzane w Androidzie M, ale również w pakiecie Play Services czy przeglądarce Chrome, których skorzystać będą mogli także użytkownicy starszych wersji systemu. Wśród nich znalazły się między innymi Chrome Custom Tabs, synchronizacja haseł do aplikacji i stron z chmurą czy Android Pay.
Apple w iOS 8 dało programistom wiele nowych możliwości. Nadal jednak nie można zmieniać domyślnych aplikacji obsługujących dane wydarzenia, protokoły czy pliki. Nowe API pozwalają jednak to niedociągnięcie obejść, co uczyniło Google w najnowszej wersji swojej przeglądarki dla iUrządzeń.
Pierwsza mobilna wersja Chrome’a była kompatybilna jedynie z Androidem 4.0 lub nowszym, który w tamtych wczasach nie miał jeszcze tak dużej przewagi nad wersjami 1.x i 2.x, jak dzisiaj. Wszystko jednak się kiedyś kończy - Google właśnie ogłosiło plany wygaszenia wsparcia przeglądarki Chrome dla ICSa. Ma to nastąpić po udostępnieniu stabilnej kompilacji wersji 42.


