Dziś bez specjalnego entuzjazmu odwiedziliśmy stoisko firmy Texas Instruments. Czego można bowiem oczekiwać od chyba najbardziej znienawidzonego przez użytkowników PDA producenta chipsetów, który do tej pory zasłynął jako wytwórca najwolniejszych CPU dla urządzeń mobilnych. Czy przysłowiowa żaba może zamienić się w królewicza? Myślicie że coś takiego możliwe jest tylko w bajkach? To co powiecie na to, że nowy chipset TI o nazwie OMAP 3 (obecny m.in. w Palm Pre), najwyraźniej daje radę nawet multimediom w HD? Potrafi je nie tylko płynnie odtwarzać, ale również bez problemu rejestrować w wysokiej rozdzielczości. Nam dane było co prawda zobaczyć tylko odtwarzanie i faktycznie wyglądało ta naprawdę dobrze. Ponadto referencyjna konstrukcja Texas Instruments i firmy BSQUARE, pracowała już pod kontrolą Windows Mobile 6.5!

LG bardzo mocno zaangażowało się w produkcję PDA wyposażonych w system Windows Mobile, co potwierdza wypowiedź samego prezesa LG tego koncernu na konferencji Microsoftu. Do tej pory wszystkie ich mobilno-okienkowe aparaty zliczyć można było na palcach jednej ręki. Jednak zapowiada się że będzie trzeba mieć dziesięć razy tyle palców, aby porachować wszystkie nadchodzące palmtopo-telefony z WM i logo LG na obudowie. Tymczasem pierwszym w tym roku PDA tego producenta jest model oznaczony symbolem GM730. Niestety wygląda na to  że jest to typowy reprezentant klasy średniej. No może ten ekran 240x400 punktów wynosi go nieco ponad przeciętną.

Stoisko NTT DoCoMo przyciągało uwagę prototypowymi urządzeniami, które być może (choć oczywiście w zmienionej i ulepszonej formie) trafią kiedyś na rynek. Nas zainteresował przede wszystkim rozdzielany telefon, dzięki któremu podczas rozmowy możemy odłączyć część z wyświetlaczem i obejrzeć np. terminarz czy sprawdzić numer w książce. Drugim gadżetem był telefon z projektorem, rzucający na ścianę multimedia, choć oczywiście można go wykorzystać do prezentacji czy pokazywania zdjęć znajomym.