Czasem zdarza się, że z jakiegoś powodu zostawiamy telefon, np. na stancji lub pożyczamy go komuś by się “pobawił” czy też mógł zadzwonić lub wysłać SMS- a w pilnej sprawie. Do tej pory, o ile nie patrzyliśmy bez przerwy co robi, nie mieliśmy pewności czy nie otwierał naszej prywatnej korespondencji lub osobistych zdjęć. Teraz jednak jest to możliwe, dzięki aplikacji Catchr na iPhone. 
Jak piszą redaktorzy z serwisu TUAW, program pozwala na rejestrowanie informacji o otwarciu i zamknięciu aplikacji (z rozróżnieniem na zwykłe i wymuszone) z 98% dokładnością oraz śledzenie zmian położenia urządzenia przy pomocy GPS. Można również zabezpieczyć aplikację kodem PIN, aby upewnić się że ktoś nie majstrował zbieranych danych.
Niestety, wystarczy sprytniejszy użytkownik, który wymusi zamknięcie programu z poziomu listy ostatnio otwartych aplikacji i rejestrowanie się zakończy. Nadal będziemy jednak mieli dostęp do danych zgromadzonych do tego momentu. Catchr jest dostępny do kupienia w App Store za 1,79 € (około 7,50 zł).
