Na początku tego roku WhatsApp zaczął w końcu publiczne testy ciemnego motywu, najpierw w wersji dla Androida, a chwilę później również na iOSie. Kilka dni temu zaś nowa opcja oficjalnie trafiła do stabilnych wydań dla obu platform.
Niemal odkąd zaczęto montować w smartfonach ekrany AMOLED, w których zamiast ogólnego podświetlenia każdy piksel sam świeci (więc gdy jest czarny, w teorii nie zużywa prądu), wszyscy zgodnie zakładali, że całkowicie czarny motyw będzie najbardziej energooszczędny.