Wszyscy którzy obawiali się tego, że po przejęciu Palma przez HP firma ta przestanie produkować nowe PDA, mogą spać spokojnie. Palm oficjalnie potwierdził swoje zaangażowanie w produkcję palmtopo-telefonów z webOS oraz dalsze rozwijanie tego systemu operacyjnego (choć to było raczej pewne, zważając że HP nabyło Palma głównie dla ich systemu).

Serwis MacRumors potwierdził, że nowy iPhone posiada aż 512MB pamięci RAM, czyli dwa razy tyle co 3GS czy iPad. Oczywiście w świecie PDA to nic nowego, ale dla aparatów z logo Apple to zupełnie nowa bajka.

Po raz pierwszy Apple zapomniało o posiadaczach iPhone 2G i pierwszego iPoda touch. O co chodzi? O nową odsłonę systemu iPhone OS - czyli iOS 4, który nie zostanie udostępniony dla tych modeli, z uwagi na niewielką ilość pamięci RAM. To jednak nie zatrzymuje użytkowników tych urządzeń przed podjęciem prób przeniesienia iOS 4 pod strzechy tych leciwych aparatów. Co prawda nie jest to prawdziwy iOS 4, ale odpowiednio przerobiony iPhone OS 3.1.3, ale zawsze to coś. Ten MOD sprawia że iPhone 2G może wyglądać identycznie jak jego nowsi bracia, z tymi samymi tapetami, ikonami, przezroczystościami, aplikacją Voice Control czy "dotykowym" ogniskowaniem obiektywu aparatu.

Pewien użytkownik iPada 3G postanowił wyrzucić z niego moduł telefonii komórkowej i zainstalować w jego miejscu elektronikę ze swego MiFi – przenośnego punktu dostępowego ze slotem na kartę SIM. Po co? Aby nie tylko iPad ale i inne pobliskie urządzenia mogły korzystać z tego samego połączenia Internetowego. Cała historia, okraszona fajnymi fotkami i kilkoma słowami komentarza dostępna jest na witrynie DishTVHDStore.com

Co sprawia że dana mobilna platforma jest bardziej popularna od innych? Dobra promocja? Duża funkcjonalność? Pewnie coś w tym jest, ale główną zachętą dla nowych użytkowników jest chyba szeroka gama dostępnych aplikacji. To jedyna cecha, której brak nowym okienkom Microsoftu będzie na początku bardzo doskwierać. Stąd Gigant z Redmond postanowił uderzyć do programistów najbardziej popularnych iPhone’owych gier i programów, aby Ci przenieśli swój kod również dla Windows Phone 7 Series. Czym ich zachęcił? Oczywiście kasą... Plotka głosi, że wynagrodzenie miało być przyzwoite, ale pracy przy przenoszeniu programu z iOS do WP7S jest co nie miara, więc nie można liczyć na to, że wszyscy się na to pokuszą.

Wydziały telefonów mobilnych firm Fujitsu i Toshiba połączyły się w jeden, tworząc tym samym drugiego co do wielkości japońskiego producenta komórek – zaraz po firmie Sharp. Rok temu identyczne połączenie zaszło w wydziałach pamięci masowych tych firm, współpraca musiała zatem układać się im dość dobrze. Fujitsu posiadać będzie od 70 do 80 procent udziałów w nowej firmie.

Witryna Pre|Central informuje iż już wkrótce użytkownicy PDA z webOS mogą oczekiwać kolejnej aktualizacji systemu, podnoszącej wersję do 1.4.5. Przynieść ma on lepszą obsługę aplikacji pisanych przy pomocy PDK (Plug-in Development Kit) oraz wsparcie dla gier 3D w przypadku Palm Pixi.

Redakcja witryny C|Net miała okazję spędzić sporo czasu za kulisami, przy produkcji Windows Phone 7 Series. Tak powstał artykuł, który może nie ujawnia żadnych tajemnic czy po prostu innych gorących faktów na temat WP7S, ale ciekawie opisuje typowe zajęcia programistów Microsoftu rozwijających nowe okienka. Przykładowo po jego lekturze dowiadujemy się, że Microsoft zdaje sobie sprawę z ułomności swego nowego dziecka i że osiągnięcie zadowalającego stadium rozwoju zajmie im kilka kolejnych odsłon i nawet 5 lat. C|Net planuje przygotować więcej artykułów z tej serii, ten to dopiero początek.

W sklepie Apple ponownie przesunięto dzień, w którym zakupione w danym momencie aparaty iPhone 4 trafią do rąk odbiorców. Jeszcze dwa dni temu był to początek lutego. Wczoraj jednak wyczerpał się najwyraźniej kolejny zapas z przyszłej dostawy i nowi nabywcy tego telefonu będą musieli poczekać do 14 lipca, aż przesyłka dotrze do ich rąk. Dotyczy to jednak tylko USA – w Europie 2 lipca jest nadal aktualny. Ponadto gumowa obręcz pełniąca rolę „etui” dla iPhone 4 też wyprzedała się bardzo szybko – w zależności od koloru, na dostawę czekać można nawet do połowy lipca.