Firma SmithMicro Software, specjalizująca się w tworzeniu aplikacji pod urządzenia mobilne, ogłosiła zawarcie porozumienia z korporacją High Tech Computer, na dostarczanie specjalistycznego oprogramowania dla palmtopo-telefonów tego producenta. Przedmiotem umowy jest aplikacja Insignia Mobile Device Management, której palmtopowy klient znajdzie się w systemie każdego nowego PDA HTC. Pozwala ona na zdalne dostarczanie aktualizacji systemu bez potrzeby zbytniego angażowania w ten proces użytkownika, który musiał do tej pory samodzielnie ściągać nowy ROM i przeprowadzać poniekąd niebezpieczną procedurę aktualizacji. Co prawda same mobilne okienka oferują usługę aktualizacji over-the-air, ale najwyraźniej HTC preferuje rozwiązanie dostarczane przez SmithMicro Software. Taki sposób aktualizacji systemu ma być w 100% bezpieczny, nawet gdy urządzenie zawiesi się lub wyłączy w czasie aktulizacji, to i tak będzie można łatwo przywrócić je do życia.

Jak donosi francuski Mobinaute, podczas odbywającej się niedawno konferencji prasowej, przedstawiciele francuskiego operatora sieci komórkowej Orange podali, że HTC TyTN II, który zapowiadany jest jako kolejny palmtopo-telefon w ofercie, mimo wszystko obsługuje, lub raczej będzie obsługiwał standard HSUPA. Jest to rozszerzenie technologii HSDPA, pozwalające nie tylko szybko ściągać dane z sieci, ale również wysyłać je z prędkością od 1.4 do nawet 5.8 Mbit/s. Jeśli zapowiedzi się potwierdzą, HTC Kaiser (kodowa nazwa TyTN II) będzie jednym z najlepiej wyposażonych urządzeń z Windows Mobile 6 na pokładzie, które pojawiły się do tej pory na rynku i jedynym PDA z obsługą HSUPA. Mimo że obecnie urządzenie to nie obsługuje HSUPA, to prawdopodobnie wystarczy upgrade oprogramowania modułu telefonicznego, który powinien pojawić się w połowie przyszłego roku.

Często kupujemy PDA po to aby móc lepiej organizować czas, pamiętać o wszystkich spotkaniach i sprawach do załatwienia. Niektórzy starają się też prowadzić kontrolę domowych finansów wklepując wszystkie poniesione w ciągu dnia wydatki, lub prowadzić dziennik użytkowania samochodu itd. Niestety często okazuje się, że nie mamy po prostu czasu na to by skrupulatnie wszystko notować, a nasz PDA nie przypomni nam o konieczności puszczenia jakiegoś przelewu, jeśli wcześniej nie wprowadzimy odpowiednich danych do kalendarza lub listy zadań. Przecież trzeba wyciągnąć PDA z kieszeni, odnaleźć rysik, uruchomić odpowiedni program i wklepać co trzeba. Ponadto nie zawsze mamy taką możliwość - np. prowadząc samochód trudno jest stukać rysikiem po ekranie. Oczywiście są programy pozwalające tworzyć głosowe notatki, ale to jednak nie to samo, gdyż można je tylko odsłuchać i konkretny temat nie pojawi się w oknie kalendarza na ekranie Today. Idealne byłoby rozpoznawanie mowy, ale nasze PDA nie dysponują jeszcze wymaganą mocą obliczeniową. Można jednak to przeskoczyć, wykorzystując zdalny komputer. Taka usługa jest już dostępna w USA i nosi nazwę Jott.

Czytniki e-książek dysponujące ekranami wykonanymi w technologii e-ink to wciąż rzadkość na rynku. Nawet jeśli znajdzie się model, który nabyć można w przystępnej cenie, to i tak nie dociera on do Polski - przynajmniej oficjalnymi kanałami. Wydaje mi się że takim najtańszym czytnikiem z wyświetlaczem z rodzaju elektronicznego papieru jest Sony Reader PRS-500. Już wkrótce pojawi się nieco odświeżona wersja tego urządzenia. W tej samej cenie (około 299 USD), otrzymamy urządzenie z większą ilością pamięci dyskowej i nieco lepszym wyświetlaczem (podobno charakteryzować ma się lepszym kontrastem i szybszym odświeżaniem). Wersja ta oznaczona będzie symbolem PRS-505. Obecnie brak jednak oficjalnych informacji na temat tego urządzenia.

Programiści z grupy Westtek poza pakietem ClearVue, czyli przeglądarką dokumentów pakietu Office, posiadają w swym dorobku jeszcze jeden znany program dla PDA z mobilnymi okienkami na pokładzie. Nosi on nazwę JETCET PRINT i jak można się domyślić rozszerza możliwości PDA w kwestii przelewania elektronicznych dokumentów na papier. Standardowo platforma Windows Mobile jest dość ograniczona pod tym względem, gdyż w aplikacjach takich jak mobilny Word próżno szukać opcji Drukuj. Tutaj wkracza właśnie JETCET PRINT, pozwalający na komunikację PDA z drukarkami firmy Dell, Canon, Epson, Lexmark lub Hewlett-Packard, zarówno przez Bluetooth, IR, USB PictBridge (dla hosta USB) lub po sieci. Obsługuje on wydruk plików o formatach TXT, RTF, DOC, XLS, PPT, PDF, HTML, JPEG, PNG, GIF oraz BMP, a także bezpośredni wydruk kontaktów z książki adresowej, wpisów kalendarza i poczty elektronicznej. Rozpoczęły się właśnie testy beta najnowszej wersji JETCET PRINT, przeznaczonej m.in. dla Windows Mobile 6.0. Próbną 15-dniową wersję tego programu pobierać można z witryny producenta.

W jednym z ostatnich wywiadów Peter Chao, prezes korporacji HTC, powiedział coś, na co zapewne czekali od lat fani urządzeń pracujących pod kontrolą systemu z pingwinem w logo. Zaznaczył on bowiem, iż firma bacznie przygląda się rozwojowi system Linux. Co prawda jest to dopiero malutkie światełko w tunelu, ale pozwala mieć przynajmniej nadzieję, że HTC przygotuje w najbliższej przyszłości jakiegoś PDA z Linuksem zamiast mobilnych okienek. Przyczyniłoby się to zapewne do znacznego rozpropagowania linuksa wśród użytkowników urządzeń klasy PDA i być może doprowadziłoby do większej standaryzacji w świecie mobilnych dystrybucji tego systemu.

W zeszłym tygodniu korporacji High Tech Computer stuknęło 10 lat. Choć przez większość tego czasu mało kto kojarzył markę HTC z urządzeniami klasy PDA, to jednak siedzieli oni w tym od dawna, produkując urządzenia dla znanych firm, takich jak m.in. HP. Jednak dopiero palmtopo-telefony przygotowywane bezpośrednio dla operatorów telefonii komórkowej, pozwoliły rozwinąć im skrzydła. Wszystko zaczęło się pod koniec 2001 roku, kiedy to sieć mmO2 zaprezentowała swój pierwszy Pocket PC z telefonem - słynny XDA. Później tą samą konstrukcję kupić można było u innych operatorów, częściej jako MDA - m.in. w naszej Erze. Teraz HTC zajmuje się już promocją własnej marki, a jako ciekawostkę podaje Wam linka do jednego z pierwszych newsów na PDAclub.pl, poświęconych korporacji HTC i jej planom dotyczących przygotowania własnego urządzenia. Z okazji urodzin składamy oczywiście najlepsze życzenia HTC i życzymy dalszych sukcesów na rynku urządzeń mobilnych.

Navman już wkrótce zaoferuje całkowicie nową linię nawigatorów samochodowych z serii "S", na którą składają się cztery urządzenia o odświeżonym wyglądzie, różniące się rozmiarami ekranu oraz wyposażeniem. Kolekcję otwiera model S30 wyposażony w ekran 3.5 cala, następnie S50 i S70 z ekranem o przekątnej 4.3 cala (dodatkowo BT, opcja TMC), a stawkę zamyka model S90i - również 4.3 calowy, dodatkowo wyposażony w kamerę cyfrową o rozdzielczości 2Mpix, tak zwaną funkcję NavPix oraz głosowe odtwarzanie nazw ulic przy manewrach (Text-to-Speach). Natomiast NavPix korzystając ze zdjęć z zapisanymi informacjami o pozycji obiektu, pozwala wytyczać trasy do miejsc widzianych na fotkach. Wszystkie modele sterowane są 400MHz procesorem Samsunga i posiadają zainstalowane na karcie SD mapy TeleAtlasu w edycji 2007.4. Za poprawny odbiór sygnału z satelitów odpowiadają odbiorniki oparte o chipset SiRF Star III.

Rynek nawigacji samochodowej musi być wciąż nienasycony jeśli co chwilę na rynku pojawą się nowy model PNA i to często firmy, która niedawno wprowadziła do obrotu podobne urządzenie. Tym razem chodzi o Asusa, który już wktórtce przedstawi dwa nowe osobiste nawigatory GPS - modele R300 i R700. Jak wynika z pierwszych przecieków, oba urządzenia poza mapami wyposażone będą w odtwarzacze multimedialne obsługujące formaty MP3, WMA oraz AAC, a także filmy w standardzie MPEG-4 i H.263. Moduł Bluetooth zapewni komunikację z telefonem komórkowych, gdzie w przypadku R300 będzie to prawdopodobnie nie tylko prowadzenie rozmów, ale również odczytywanie SMSów. Oficjalna premiera nowych nawigatorów przewidziana jest na listopad tego roku.