Rezultaty wyszukiwania dla: jące

Redakcja witryny DigiTimes podaje, iż Acer aspiruje do pozycji silnego gracza rynku PDA. Zgodnie z informacja prezesa tej firmy, sprzedaż palmtopów firmy Acer w 2005 roku wyniesie prawdopodobnie około 700,000 sztuk. Liczba ta może nie wydawać się zbyt duża, ale wystarczy spojrzeć na wyniki z zeszłego roku. Acer sprzedał wtedy jedynie 100,000 sztuk swoich PDA. Ten siedmiokrotny wzrost popytu wygenerowany został zapewne dzięki modelom takim jak n35 (i jego klonom), czy tez n50, które to oferowały interesujące parametry przy rozsądnej cenie. Analitycy przewidują utrzymanie się wzrostu sprzedaży palmtopów Acera, na poziomie 114% w 2006 roku, co powinno zaowocować awansem z trzeciej na druga pozycje w rankingu najlepiej prosperujących firm produkujących PDA. Przy okazji podano pewną ciekawostkę, otóż obecnie sprzedawane modele palmtopów Acera, czyli n30, n35 oraz n50 produkowane są w fabrykach firmy Lite-On Technology.

Osoby które czytały mój test Qteka 9100 i późniejszy news na temat bojów z aplikacją AEKMap, celem uzyskania polskich znaków na standardowej klawiaturze tego PDA wiedzą, że wyniki nie były zbyt zadawalające. Nie dość że program ten powodował czasem utratę powiązań klawiszy Softkey 1 oraz 2, a także zielonej i czerwonej słuchawki to wprowadzanie polskich znaków przy jego pomocy wiązało się z utratą niektórych symboli znajdujących się oryginalnie na klawiaturze. Coś mnie jednak ostatnio tknęło. Zacząłem bawić się kombinacją klawiszy litera + niebieski klawisz + spacja (nie jednocześnie a jeden po drugim), co powoduje pojawienie się dodatkowych symboli nie zaznaczonych na klawiszach. Są to głównie międzynarodowe znaki diakrytyczne, m.in. nasze litery z ogonkami. Tyle że by wprowadzić np. "ą" musimy wcisnąć "a" + niebieski + spacja + spacja + spacja + spacja + spacja + spacja.

Po okresie kilkutygodniowych testów, producent udostępnił nową wersję Automapy, oraz obiecaną w tym roku jeszcze jedną aktualizację map. Do nowych zmian jakie zostały wprowadzone do AM 3.9 zaliczyć można dostosowanie do pracy na urządzeniach z Windows Mobile 5.0 for Pocket PC, pełna obsługa ekranów VGA w trybie Portrait i Landscape oraz ekranów 240x240 punktów, wbudowane komunikaty głosowe sygnalizujące zbliżanie się do kilkudziesięciu standardowych kategorii POI, nowy format map umożliwiająca publikację aktualizacji map ze znacznie zwiększoną ilością mniejszych dróg dojazdowych i adresów budynków oraz nowy mechanizm zarządzania pamięcią. Update: Przez pomyłkę zamieściłem stary komunikat na temat aktualizacji map i nowej wersji AM 4.0. Był to ostatni komunikat jaki był dostępny na stronie producenta, dlatego przez pomyłkę uznałem go za najnowszy. Nowy komunikat dopiero dziś zostanie opublikowany.Update 2: Oto oficjalny komunikat na temat trzeciej aktualizacji map, który pojawil sie przed chwilą na witrynie Automapy:

Orte podesłał nam cynk, że w firmie Promaco dostępna jest obecnie promocja na samodzielne nawigatory GPS o nazwie GeoSat, wyposażone m.in. w mapy naszego kraju. Urządzenia te przypominające swym wyglądem zwykłe palmtopy posiadają w pamięci tylko aplikację AvMap, wyposażoną w mapy Europy Zachodniej, Polski oraz Czech, na licencji firmy TeleAtlas. Pracują one pod kontrolą procesora zgodnego z ARM, taktowanego zegarem 200MHz. GeoSat 2C ma 256MB pamięci w postaci karty SD, natomiast GeoSat 2 wyposażony jest w 2G kartę CompactFlash. Mapy przeglądamy na sporym, bo 5" - dla GeoSat 2C lub 5.6" w przypadku modelu GeoSat 2, kolorowym ekranie o rozdzielczości 320x240 punktów. Pod maską jest jeszcze 12-kanałowy odbiornik nawigacji satelitarnej i port USB do komunikacji z PC. Gabaryty GeoSat 2C są następujące 140 mm x 100 mm x 23 mm przy 300 gramach wagi, model GeoSat 2 jest nieco większy i cięższy (156 x 108 x 25 mm, 400g)

Standardowo w menu aplikacji ActiveSync na PC nie znajdziemy opcji pozwalającej wyłączyć program. Może być on jedynie minimalizowany. Nie można również pozbyć się automatycznego ładowania tego programu do pamięci, wraz ze startem systemu. Dlatego jedyną możliwością wyłączenia ActiveSynca jest ubicie procesu wcescomm.exe przy pomocy kombinacji CTRL+ALT+DEL lub instalacja specjalnego narzędzia o nazwie ActiveSync Toggle. Jest to programik napisany specjalnie dla użytkowników, którym obecność tej aplikacji do synchronizacji PDA z PC nie jest czasem na rękę. Przy jej pomocy można wyłączyć ów program jak i usunąć klucz rejestru, odpowiadający za automatyczne ładowanie ActiveSynca po resecie peceta. Najnowsza wersja (v1.0.3.0 beta) tego programu jeszcze lepiej współpracuje z ActiveSync v4.x i pozwala również wyłączyć ikonkę Mobile Device z okna Mój Komputer. Inna nową opcją jest dodana obsługa poleceń wydawanych z linii komend - więcej informacji uzyskać można po uruchomieniu aplikacji z parametrem /help. Pobierajcie ten darmowy program z witryny producenta

Witryna SoloPalmari opublikowała słabej jakości zdjęcie, na którym to uwieczniono nowego palmtopa firmy Fujitsu-Siemens, czyli zapowiadanego ostatnio telefonicznego LOOXa. Nie wiadomo czy zdjęcie to jest prawdziwe, czy może zostało ono spreparowane w jakiej aplikacji do obróbki grafiki. Jeśli jest ono autentyczne to urządzenie zapowiada się dość ciekawie. Jednak na powyższej stronie podano nieco inne parametry techniczne tego PDA. Wcześniej pisaliśmy, że posiadać ma on m.in. ekran VGA. Redakcja SoloPalmari zaprzecza temu faktowi, opisując wyświetlacz jako 2.8" panel QVGA. Pozostałe podzespoły są następujące: procesor Intel X-Scale taktowany zegarem 624MHz, 64MB RAMu, 256MB ROMu, BT v1.2, WiFi 802.11g, GPS z SiRF Star III, czterozakresowy moduł GSM/GPRS/UMTS, gniazdo na karty SD/MMC, host USB, zintegrowana klawiatura QWERTY oraz nowe okienka WM 5.0 for Pocket PC.

Fonix przygotował nową wersję silnika DECtalk, należącego do aplikacji kategorii text-to-speech. Oferuje on możliwość odczytywania na głos tekstu pisanego, w jednym z kilku języków. Poza językiem angielskim radzi sobie on m.in. z mową naszych zachodnich sąsiadów, czyli z tekstami francuskimi, niemieckimi, włoskimi i hiszpańskimi. Pierwsza wersja aplikacji wykorzystującej jego możliwości na PDA z Pocket PC, pojawiła się na rynku ponad trzy lata temu - mowa o Fonix iSpeak. Program ten znany jest teraz jako Fonix VoiceCentral i kosztuje 39,95 USD. Trial pobierać można m.in. z PocketGear. Sam silnik DECtalk nie jest przeznaczony wyłącznie dla pocketów. Istnieje on również w wersji dla Symbiana, Mac OS 10, Linuksa, Solaris i pecetowych okienek. Nowa wersja oferuje m.in. zgodność z WM 5.0 for Pocket PC, łatwość implementacji przy wykorzystaniu C++ lub C# i .NET Compact Framework. Cały pakiet SDK dostępny jest na witrynie producenta.

Pierwszy odbiornik GPS w technologii Bluetooth, posiadający funkcję Auto-Off (BT-338 firmy GlobalSat) wzbudził tyleż entuzjazmu, co wątpliwości. BT-338 po rozłączeniu się z aplikacją GPS, po ok. 10 minutach bezczynności automatycznie się wyłącza, oszczędzając baterię. Głównym zastrzeżeniem jest w tym modelu konieczność ręcznego włączania odbiornika klawiszem na obudowie w celu ponownego nawiązania łączności BT. Czyni to kłopotliwym umieszczanie odbiornika głęboko w schowku czy też na półce pod tylną szybą auta. W przypadku tankowania paliwa, czy krótkiego posiłku przy drodze, przekraczających wspomniane 10 minut, podczas wznawiania aplikacji nawigacyjnej dla kontynuowania trasy użytkownik musi sięgać po odbiornik i wciskać klawisz On. Prócz BT-338, pozostałe urządzenia GPS BT z funkcją Auto-Off (BT-339 iTec, M3 iTrek, czy MkII TomTom) wymagają podobnej interwencji.

Już wkrótce pojawi się polska nakładka dla WM 5.0 przygotowana przez Buzza Lightyeara, o której to wspominaliśmy kilka tygodni temu. Nakładka ta nie jest całkowicie jego autorstwa - stworzyli ją bowiem programiści Microsoftu, dla potrzeb nowych okienek. Firmy zajmujące się od lat produkcją tego typu aplikacji nie porzuciły jednak szansy na dodatkowy zarobek. Jedna z nich, czyli czeski SunnySoft, przygotował już nową edycję aplikacji InterWrite, która pozwala spolszczyć PDA z WM 5.0 for Pocket PC. Wersja 9.0 poza obsługą nowych okienek oferuje możliwość łatwego zmieniania tematów graficznych klawiatury, ulepszony sterownik do obsługi klawiatur sprzętowych, nowy interfejs użytkownika oraz ulepszoną obsługę palmtopów z ekranami VGA. InterWrite 9.0 można zainstalować również na Windows Mobile 2003 SE for Pocket PC. Program ten jest płatny, kosztuje 21 USD. 14-dniowy trial pobierać można m.in. z PocketGear.

Jak twierdzi redakcja portalu DigiTimes.com, Microsoft prowadzi właśnie rozmowy z przedstawicielami największych tajwańskich producentów urządzeń mobilnych (HTC, Quanta, MiTAC, ASUS, ETEN itd). Gigant z Redmond pragnie bowiem by na rynku znalazło się więcej palmtopo-telefonów z mobilnymi okienkami, które mogłyby kosztować poniżej 300 USD. Jednak producenci nie specjalnie skłonni są na zawołanie Microsoftu obniżyć ceny swych low-endowych urządzeń. Według opinii przedstawiciela korporacji ETEN, zejście z cenami do tego poziomu zajmie około 2 lata. Nie jest to pierwszy raz kiedy Microsoft osobiście angażuje się w akcje, mające na celu zwiększenie udziału swych produktów na rynku, przez obniżenie ich cen. Niedawno informowaliśmy o nowej platformie Peabody, nad którą pracuje firma Flextronics. Ma to być aparat z rodziny MS Smartphone przeznaczony dla mało wymagających odbiorców. Natomiast ponad trzy lata temu pisaliśmy na temat innego przedsięwzięcia Microsoftu i firmy Samsung. Niestety na temat ich taniego Pocket PC wyposażonego m.in. w monochromatyczny ekran słuch od tego czasu zaginął. Cynk nadesłał kleczu

"...Podczas Światowego Kongresu TETRA (TErrestrial Trunked Radio), który odbył się we Frankfurcie nad Menem w dniach 28 listopada - 1 grudnia, Motorola zaprezentowała pierwszy terminal PDA z wbudowanym modemem radiowym TETRA oraz nową rodzinę stacji bazowych TETRA. Pierwszy na rynku kieszonkowy terminal PDA TETRA (Personal Digital Assistant) o specjalnej, wzmocnionej konstrukcji umożliwia działającym w terenie funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa publicznego dostęp do kluczowych dla ich pracy aplikacji transmisji danych. Natomiast stacje bazowe nowej generacji pozwolą operatorom i użytkownikom systemów TETRA na zmniejszenie kosztów ich instalacji i operowania.

W amerykańskim mieście Seattle rozpoczęła się konferencja o nazwie Mobius, organizowana co roku przez Microsoft. Na tą imprezę poświęconą w całości urządzeniom pracującym pod kontrolą mobilnych okienek, wstęp mają tylko specjalnie wybrane przez pracowników Giganta z Redmond osoby - nikt z przypadku tam nie trafi. W najbliższym czasie możemy oczekiwać pojawienia się pierwszych przecieków na temat nowych urządzeń spod znaku Windows Mobile oraz nowych okienek, czyli następcy WM 5.0. Uczestnicy konferencji nie mogą ujawniać większości uzyskanych tam informacji, ale część osób zapewne puści plotki w świat. Pierwszy taki news pojawił się już w sieci. Dotyczy on systemu o kodowej nazwie Photon, czyli kolejnej wersji mobilnych okienek. Według relacji redaktorów witryny Engadget, którzy na wspomnianej konferencji mieli okazję przyjrzeć się wstępnej wersji tych okienek, czeka nas prawdziwa rewolucja. Co to znaczy? W sumie nie za bardzo wiadomo, gdyż news na ten temat jest bardzo lakoniczny. Jedyny konkret jaki tam podano to wzmianka o tym, iż nowa generacja okienek zintegruje ze sobą platformy Pocket PC oraz MS Smartphone. News ten znajdziecie pod powyższym odnośnikiem.Update: Znalazłem w sieci kilka nowych faktów na temat Photona.

Kilka dni temu Lipciopda zaktualizował swoją bazę danych informacji na temat odbiorników GPS opartych na chipsecie SiRF Star III. Lista ta obejmuje wszystkie dostępne na polskim rynku rozwiązania nawigacyjne, wykorzystujące ten 20-kanałowy układ GPS. Znajdziecie tam ceny, odnośniki do sklepów, testów oraz podane kawa na ławę ceny tych urządzeń. Jeśli planujecie nabyć odbiornik nawigacji satelitarnej nowej generacji, to warto zapoznać się ze zgromadzonymi tam informacjami.

Mimo że w materiałach dołączanych do palmtopo-telefonów HP iPAQ hw6500 znajduje się wzmianka na temat aplikacji HP ProtectTools, to w pamięci urządzenia ani też na płycie CD użytkownicy nie znajdą tego przydatnego programu. Jest to narzędzie rozszerzające możliwości PDA w kwestii ochrony zgromadzonych w pamięci danych. Program pozwala m.in. szyfrować zawartość folderu My Documents zaraz po wyłączeniu PDA, lub wykonać twardy reset jeśli hasło dostępu zostanie kilka razy źle wprowadzone. Nic jednak straconego. Posiadacze tych PDA mogą pobrać HP Protect Tools z witryny Hewlett-Packarda. Wystarczy tylko podać numer seryjny swojego iPAQa.

Konkurujące ze sobą chyba od zawsze programy Pocket Informant oraz Agenda Fusion, czyli najlepsze aplikacje do organizowania informacji osobistych, pobierać już można w nowych wersjach. Pocket Informant dostępny od jakiegoś czasu również w języku polskim, oferuje głównie poprawki, ale znajdzie się również kilka nowych funkcji - m.in. powiązanych z nowymi okienkami Microsoftu. Szczegółową listę wszystkich zmian, na którą składa się blisko 60 pozycji, znajdziecie jak zwykle na jednej ze stron portalu producenta. Natomiast Agenda Fusion została w końcu przystosowana w pełni do pracy na PDA z WM 5.0 for Pocket PC. Autorzy zapewniają, że poświęcili wystarczająco dużo czasu na optymalizację kodu dla nowych okienek, co ma zapewnić nie tylko stabilną ale również szybszą pracę tej wersji programu. Zarówno PI jak i AF to aplikacje płatne, kosztują odpowiednio 24,95 USD (taniej o 5 USD w grudniu) oraz 29,95 USD. Osoby posiadające licencję na poprzednie wersje, mogą skorzystać z edycji trial by przeprowadzić upgrade. Jak dodaje MirChud, który to nadesłał cynk na temat nowej wersji Pocket Informanta, polska edycja tego programu wciąż pozostawia sporo do życzenia i to nie w kwestii samego tłumaczenia ale stabilności programu.

Po pierwsze od kilku dni dostępna jest łatka dla nowej wersji aplikacji MapaMap, która poprawia algorytmy wyliczające optymalne trasy. Dodatkowo przy instalacji aplikacji na Windows Mobile 2003 SE for Pocket PC lub nowszych okienkach, nie pojawia się już komunikat o tym, iż program może pracować niepoprawnie, gdyż został stworzony dla poprzedniej wersji systemu. Najciekawsze jest jednak to, że producent aplikacji przygotował dla użytkowników MapyMap mikołajkowy prezent. Jest nim specjalna wersja komunikatów głosowych, wypowiadanych przez lektora w czasie nawigacji. Owym lektorem jest nie kto inny jak słynny pilot rajdowy, Maciej Wisławski.

Wystarczy przejść się po zatłoczonej ulicy lub wejść do jakiegoś hipermarketu by zostać zaatakowanym przez sinozębe fale o częstotliwości 2.4GHz, emitowane przez wszelaką elektronikę. W większości są to telefony komórkowe, ale zdarzają się i palmtop, laptopy, a niektórzy mogą namierzyć nawet takie cuda jak walizki lub długopisy, nie wspominając o zdalnie sterowanych samochodach oraz samobieżnych kamerach. Interfejs Bluetooth nie jest do końca bezpieczny. Co jakiś czas pojawiają się informacje na temat kolejnych dziur, które pozwalają odpowiednio wprawionym hackerom, spenetrować urządzenia za pośrednictwem BT. Dlatego też firma AirMagnet udostępniła bezpłatną aplikację, do monitorowania urządzeń działających w technologii Bluetooth, która potrafi zdiagnozować ewentualną wrażliwość naszych urządzeń na atak. Aplikacja ta nazywa się BlueSweep i przeznaczona jest dla komputerów PC z systemem Windows. Oto oficjalny komunikat prasowy firmy Passus na temat tego programu:

Na witrynie FCC pojawiła się oficjalna instrukcja obsługi wciąż niedostępnego palmtopo-telefonu produkcji Palma, pracującego pod kontrolą mobilnych okienek. Jeśli chcecie poznać bliżej intrygujące urządzenie o nazwie Treo 700w, to lektura instrukcji wydaje się być idealnym rozwiązaniem. Szczególnie że nie ma co specjalnie liczyć na możliwość osobistego kontaktu z tym PDA, gdyż nie będzie on sprzedawany w Europie - przynajmniej w obecnej wersji. Posiada on bowiem moduł telefonii komórkowej CDMA.

Na zachodzie urządzenia Blackberry cieszą się niesłychaną popularnością. Na PDAclub wspominaliśmy już kilka razy na ich temat, a dzięki uprzejmości jednego z Clubowiczów zamieściliśmy nawet recenzję z użytkowania takiego komunikatora. Jeśli macie ochotę sprawdzić jak sprawuje się taki PDA z telefonem w warunkach polskich, to donosimy że do oferty sieci Orange trafił właśnie jeden z modeli Blackberry, oznaczony symbolem 7290. Oto krótka notatka poświęcona temu urządzeniu, wyciągnięta z informacji prasowej Orange.

Otrzymaliśmy właśnie maila z firmy Rikaline Polska, w którym przeczytać można, że rozpowszechniamy nieprawidłowe informacje dotyczące odbiorników GPS znanch jako i-Show. W jednym z newsów napisaliśmy bowiem, że urządzenia te są klonami odbiorników Rikaline 6033, gdyż takie wnioski wyciągneliśmy z informacji uzyskanych od dystrybutora tego urządzenia. Najwyraźniej słowo klon nie oznacza w tym przypadku dokładnej kopii. Firma Rikaline Polska twierdzi, że urządzenia te nie mają nic wspólnego (poza wyglądem zewnętrznym) z ich odbiornikiem oznaczonym symbolem 6033, który to pracuje pod kontrolą chipsetu RFMD, obsługującego jednocześnie do 32 satelitów. W takim razie przepraszamy za wprowadzenie naszych Czytelników w błąd. Jeszcze w tym tygodniu mamy nadzieję opublikować test odbiornika i-Show, który pozwoli ocenić jak sprawuje się on w porównaniu do GPSów na SiRF Star III. Oto oficjalne sprostowanie od firmy Rikaline Polska: