Google sukcesywnie odświeża interfejs wszystkich swoich mobilnych aplikacji na ten w stylu Google+ Google Now. Tym razem padło na klienta usługi Drive dla urządzeń mobilnych Apple. Poza zupełnie nowym interfejsem pojawiło się też kilka nowych funkcji, np. podgląd obrazów i dokumentów w widoku miniatur czy możliwość przełączania się między listą i siatką kafelków. Aplikację Google Drive możecie pobrać za darmo z App Store. 

Przy okazji pierwszych prezentacji “dużych” okienek oznaczonych numerkiem 8.1, Microsoft zapowiedział pojawienie się kilku znanych aplikacji na tabletach z Windowsem. Mowa o oficjalnym kliencie Facebooka czy czytniku wiadomości Flipboard. Nie padły jednak wówczas żadne terminy.

W połowie lipca informowaliśmy o udostępnieniu nowej wersji sklepu Google Play dostępne przez przeglądarkę. Znaczącym zmianom uległ wówczas interfejs, ale przy okazji zniknęło też kilka przydatnych opcji. Część z nich (jak filtrowanie wyników wyszukiwania według ceny) już powróciła, ale nadal wielu brakuje. Wśród nich między innymi opcji zdalnego aktualizowania i odinstalowywania aplikacji.

Ostatnio pojawiła się w końcu spora aktualizacja programu Google Authenticator dla systemu iOS, który służy do generowania haseł potrzebnych przy dwustopniowym logowaniu w wielu usługach. Firma nareszcie odświeżyła interfejs aplikacji, który teraz charakteryzuje się stylistyką znaną, np. z oficjalnego klienta Gmaila dla urządzeń mobilnych od Apple. Jest też w pełni przystosowany do wyświetlaczy Retina oraz dłuższego ekranu iPhone'a 5.

Pod koniec sierpnia pisaliśmy o pojawieniu się w pełni funkcjonalnego klienta serwisu Instagram dla mobilnych okienek, czyli aplikacji 6tag. Okazało się jednak, że w wypadku korzystania z opcji publikowania swoich filmów, dane logowania przesyłane są czystym tekstem i bez większych problemów osoby niepowołane mogą uzyskać do nich dostęp.

Firma Google postanowiła nas nieco zaskoczyć i podzieliła się odrobiną informacji na temat kolejnej wersji Androida. Jak można przeczytać w serwisie Android Community, ma ona nosić numerek 4.4 (a nie 5.0 jak wcześniej sądzono) i jej nazwa kodowa to KitKat (a nie Key Lime Pie). Jakie nowości ma wnosić?

Wielu krytyków Androida wytyka, że przez otwarte podejście Google w sklepie Play panuje bałagan i trafiają tam często aplikacje z irytującymi funkcjami, np. wyświetlaniem reklam jako powiadomień. Już wkrótce może się to jednak zmienić, ponieważ Google właśnie zmieniło regulamin Google Play dla deweloperów. Jak piszą panowie z Android Police, nowa wersja zabrania już pokazywania zwykłych reklam jako powiadomień.

W sklepach z aplikacjami coraz trudniej odnaleźć interesujące oprogramowanie - jest go tak dużo, że znalezienie tego najlepszego jest coraz trudniejsze. Firmy walczą z tym w różny sposób - dodając elementy społecznościowe (Like'i z Facebooka w App Store czy +1 w Google Play), tworząc listy z wybranymi przez siebie aplikacjami, itd. Mozilla w swoim Firefox OS ograniczyła się do list z najpopularniejszym oprogramowaniem. Wkrótce ma się to jednak zmienić, o czym donosi portal The Next Web.

Sporo zmian zaszło w aplikacji Shazam dla urządzeń z Androidem, która służy do rozpoznawania piosenek usłyszanych przez nas w radiu czy telewizji. Całkowicie przebudowano interfejs, który teraz wykorzystuje elementy motywu Holo oraz pozwala na szybkie przełączanie się pomiędzy poszczególnymi sekcjami programu przy pomocy gestu przesunięcia palca po ekranie w lewo lub prawo.