Jeśli lubicie zawsze mieć przy sobie podstawowy zestaw ratunkowy dla komputera PC, czyli płytki z systemem, sterownikami itd, to warto zajrzeć na witrynę the::unwired. Znajdziecie tam ciekawy tekst na temat metody instalacji systemu operacyjnego na PC z poziomu PDA. Dzisiejsze palmtopy mają przecież dostęp do sporej ilości pamięci dyskowej i mogą być widziane jako urządzenia USB Mass Storage. Zatem nie powinno być problemu, aby nasz PDA mógł posłużyć za kieszonkowe i co ważniejsze zawsze trzymane przy sobie centrum ratunkowe w przypadku awarii peceta.

Sytuacja finansowa Palma nie jest ostatnio najlepsza. Spore wydatki i konieczność przesunięcia w czasie premiery nowego Palm OSa, lub całkowitego ubicia niektórych projektów - jak Foleo, odbiły się poważnych echem na kieszeniach inwestorów. Być może z tego powodu Palm zwolnił ostatnio 200 osób ze swego amerykańskiego oddziału. Zgodnie z artykułem PalmInfoCenter, tym razem padło na dział sprzedaży i marketingu. Inne biura również mają się czego obawiać, gdyż europejskie i azjatyckie przedstawicielstwa może czekać podobne odchudzanie kadrowe.

Jedni kompletnie nie rozumieją idei urządzenia Celio REDFLY, inni zaś zakochali się w oferowanej przezeń funkcjonalności. Niestety nie wiadomo jak sprzedaje się to „przedłużenie” palmtopa, gdyż producent do tej pory nie podał żadnych oficjalnych informacji. Jednak sytuacja nie jest najwyraźniej tragiczna, gdyż firma Celio zaprezentowała w zeszłym tygodniu dwa nowe modele REDFLY’a. C7 oraz C8N różnią się przede wszystkim wielkością ekranu - analogicznie do nazwy, czyli 7-dmio calowy oraz 8-calowy, przy tej samej rozdzielczości 800x480 punktów.