Jeśli postanowiliście przejść z iPhone’a na telefon z Androidem i zapomnieliście przed pozbyciem się urządzenia wyrejestrować swój numer z iMessage, to inni posiadacze urządzeń z iOS ciągle widzieli Was jako użytkowników tego komunikatora oraz domyślnie wysyłali wiadomości przy jego pomocy zamiast jako zwykłe SMSy. Oczywiście do nikogo one nie docierały.

Google wyraźnie nie doceniło swoich partnerów - przy okazji udostępnienia oficjalnego klienta Google Fit dla Androida przedstawiciele firmy z Mountain View informowali, że aktualizacje aplikacji monitorujących aktywność sportową będą pojawiać się w ciągu nadchodzących tygodni. To nie nastrajało optymistycznie. Okazało się jednak, że pierwsze aktualizacje pojawiły się już po kilku dniach, a kolejne niedługo później. Ostatnio pojawiła się przykładowo nowa wersja programu Nike+ Running.

Nasze telefony potrafią robić coraz więcej rzeczy. Możemy oczywiście dzwonić i SMSować, ale nie tylko - te małe urządzenia pozwalają też przeglądać strony internetowe, śledzić wiadomości przy pomocy RSSów czy Twittera czy też od monitorować naszą aktywność. To ostatnie szczególnie staje się coraz bardziej popularne w erze coraz popularniejszych opasek fitness czy zegarków monitorujących ćwiczenia.