Zwykłe etui ochronne sprawdza się raczej średnio w kwestii zapewnienia ochrony naszemu PDA, na wypadek urazu mechanicznego czy też zalania wodą. W większości przypadków pełni ono bowiem rolę upiększającą lub zapewniającą możliwość wygodnego przenoszenia palmtopa zawieszonego na pasku. Jedynie aluminiowe etui sprawdza się jako tako w roli "zderzaka". Jeśli jednak planujecie zabrać swego PDA na wakacje, gdzie narażony on będzie np. na utopienie w jeziorze czy też zadeptanie go lub przejechanie przez samochód, to powinniście rozważyć zakup prefesjonalnego pokrowca firmy OtterBox. Pozwala on nawet na bezpieczną pracę ze zwykłym PDA w warunkach deszczu, czy też dużego zapylenia. Tak się składa że firma Passus.pl wprowadziła te akcesoria do swojej oferty.
Tagi:
- etui,
Komentarze::DISQUS_COMMENTS
Osoby długo korzystające z nawigacji satelitarnej, bez dostępu do źródła zasilania, zmuszone są wyposażyć się w dodatkową baterię dla swego odbiornika GPS. Jeśli odbiornikiem tym jest testowany niedawno na PDAclub.pl GlobalSat BT-338, a jego standardowe 18 do 20 godzin pracy to wciąż za mało, to w sklepie BuyGPSnow pojawił się już zamiennik oryginalnej baterii. Ogniwo o tej samej pojemności (1700mAh) nabyć można za 19,95 USD (cena promocyjna).
Tagi:
Komentarze::DISQUS_COMMENTS
Haicom HI-305N to pierwszy na świecie odbiornik nawigacji satelitarnej w standardzie CompactFlash, wyposażony dodatkowo w gniazdo na karty SD/MMC. Sercem tego GPSa jest układ Nemerix, pozwalający śledzić do 16 satelitów jednocześnie. Czasy gorącego, ciepłego oraz zimnego startu kształtują się odpowiednio 3-6 sekund, 34 sekundy oraz 46 sekund. Urządzenie w pozycji złożonej ma wymiary 65 mm x 48 mm x 25 mm, a w pełnej okazałości zajmuje już przestrzeń 116 mm x 48 mm x 22 mm. Podobnie jak poprzednie urządzenia tego producenta, tak i ten odbiornik poza slotem CompactFlash typu I, komunikować się może z PDA za pomocą kabla szeregowego. Istnieje również opcja podłączenia anteny zewnętrznej, za pośrednictwem gniazda MMCX. Cena tego urządzenia nie jest jeszcze znana.
Komentarze::DISQUS_COMMENTS
Naukowcy obiecują, że już za dwa lata nastąpi rewolucja w dziedzinie zasilania urządzeń przenośnych. Wtedy to trafią bowiem na rynek pierwsze nuklearne baterie dla PDA. Produkować one będą energię z procesu rozpadu trytu, czyli radioaktywnej postaci wodoru. Promieniowanie powstające w czasie tego procesu jest na tyle znikome, że wystarczy zaledwie karta papieru by w pełni je ekranować. Tryt znany jest nam na co dzień. To właśnie dzięki odpowiedniej mieszance tego materiału z innymi chemikaliami powstają święcące w ciemnościach tablice informacyjne - m.in. te wskazujące drogę ewakuacyjną w budynkach. Takie mobilne ogniwo mogłoby dostarczyć energii nawet na kilka miesięcy, jeśli nie lat, pracy przeciętnego PDA.
Tagi:


