Tzn jak się da zmienić nr. IMEI telefonu? Sądziłem, że to rzecz jakiej tak łatwo się nie zmienia...
Prawda jest taka, że odnalezienie skradzionego sprzętu graniczy z cudem. Jak mi skradziono telefon to trafiłem na patrol policji. Pojeździłem z nimi po mieście, ale owi "koledzy" zapadli się pod ziemię. I tak w Katowicach plaga złodziejstwa nie jest taka jak w Warszawie. Mojego znajomego okradł jakiś gość przy okrąglaku. Rzecz jasna w biały dzień - a każdy wie ile tam jest ludzi zawsze. Najlepszy jednak bajer w tym, że udało mu się ukryć telefon i nie został on zrabowany. Minęło parę godzin i mój znajomy szedł na Nowym Świecie i pech chciał, że rozmawiał przez ów telefon, a z naprzeciwka szedł ten sam typek. Jak zobaczył mojego znajomego z telefonem to się na niego rzucił z wyzwiskami i hasłem "ku... mówiłeś, że nie masz telefonu!". Na szczęście jakoś się mój znajomy wyrwał, ale tamten rozerwał mu płaszcz. I mnie tu zastanawia jak to możliwe, że w centrum tak dużego miasta jakim jest Warszawa nie ma stałego posterunku policji! Nie chcę tu nikogo oskarżać, ale pan z Prawa i Sprawiedliwości mógłby się tym zająć, bo jakoś bezpieczeństwo to jeden z ich głównych punktów wyborczych... a ilekroć jestem w Wwie to policji jak na lekarstwo. No przepraszam - w holu głównym dworca zawsze jest jakaś zagubiona owieczka... ale to zdecydowanie za mało.