nie polecam folii gllaser.
kupilem sobie na probe oczekujac na brando(w koncu musze czyms ochronic ekran... a ze to cudo nie bylo drogie...).
i powiem tak: folia jest w pelni warta swojej ceny - tj 7.50 za 2 sztuki.
i ani grosza wiecej.
po pierwsze - strasznie ciezko ja zalozyc. zakladalem juz folie ktora posiadalem dotychczas i zawsze w zaparowanej lazience mi sie udawalo.
tym razem rowniez obylo sie bez zanieczyszczen. sa jednak babelki powietrza, takie malutkie, nie da sie ich pozbyc nawet przy pomocy karty bankowej itp. to wina tego ze folia jest strasznie miekka, wykonana jakby z gumy.
po drugie - faktura. wyglada jak tafla jeziora. ale poruszona lekkim zefirkiem... :/
po trzecie - przyzwyczajony bylem do twardej folii. w tym wypadku folia jest jakby z gumy. zle sie na niej pracuje(no nie liczac szybkiego pisania na klawiaturce ekranowej bo rysk sie nie slizga
)bo po prostu rysik sie w niej zaglebia. jest niesamowicie miekka. spodziewalem sie tego czytajac komentaze sprzedawcy i nie zamierzalem uzywac tej folii na stale.
starczy lekko tapnac rysikiem i zostaje slad. po 3 dniach uzywania folia wyglada gorzej od starej folijki z mojego magiciana(czuje bol ze ja gdzies polozylem i nie moge teraz znalezc
).
jesli nie draznia cie babelki ktore znieksztalcaja obraz, nie przeszkadza ci faktura na ktorej wyraznie widac "fale", nie przeszkadza ci ze kazde dotkniecie rysika o ekran bedzie czuc mniej wiecej tak jakbys "tapal" o gumowa pileczke i to ze folia diabelnie szybko sie zuzywa to kup te folie. w przeciwnym razie - z daleka... czekam az przyjdzie brando