Pęknięcie obudowy

Na oficjalnym (lub po po prostu pda asus) forum asusa jest info o tym:
http://asusmobile.net/board/viewtopic.php?t=127

Mi właśnie pan Mariusz Liszewski odmówił naprawy pękniętej obudowy w p750 (górny prawy róg 'metalowej' listwy praktycznie odpadł) tłumacząc to uszkodzeniem mechanicznym. Ciekawe jakie inne miałoby być? Elektroniczne?

Nie straszcie.... wczoraj odkryłem ze zgrozą że moje cudo też kwalifikuje się do wymiany 
Problem w tym, że PDA przez ostatnie pół roku niefortunnie updało dwa razy - i za każdym razem trafiło na kamyczek, który gustownie zdarł farbę w tym miejscu :/
Czytam sobie wasze perypetie i mam dziwne wrażenie że z tego powodu nie przyjmą mi TEGO pęknięcia, które pojawiło się... wczoraj  albo przedwczoraj... w każdym razie dość silnie nie powiązane jest z drobnymi zarysowaniami na obudowie z przeciwległej strony...

Telefon i tak wysyłam do serwisu (choćby z uwagi na głośniczek), folię i kartę zdjąć/wyjąć?

kartę wyjmij
folię - jak uważasz, ja wysłałem z folią

mrblur, ja mam takie samo pęknięcie i w tym samym miejscu już drugi raz. Będe wysyłał już czwarty raz z powodu pękającej obudowy. ( Za pierwszym razem pękła chromowana obwódka)
Z naprawy na naprawę jest coraz gorzej, pojawiają sie nowe pęknięcia w nowych miejscach w dodatku  powłoka farby na chromowanej obwódce złuszczyła sie i odpadła w jednym miejscu. Powiem tak ten fon to jedna wielka porażka. Czy ktoś może mi tu napisać że po powrocie z serwisu problem znikł z pękaniem tej obudowy bo ja widzę że te naprawy są bezcelowe. telefon wraca kilka dni w kieszeni i nowe pęknięcie, później nie mam go tydzień a nawet jak ostatnio dwa tygodnie, no i znów wraca - kilka dni i pojawia się nowe pęknięcie, przecieź to jest chore...
Więcej leży w serwisie niż w moich rękach. Serdzecznie bym sie go pozbył, czy jest jakaś furtka prawna? Kiedyś było trzy razy naprawa i adijos a teraz niestety już nie, mogą sobie naprawiać do bólu ile chcą, tym sposobem dwa lata będzie jeździł do serwisu aż do wygaśnięcia gwarancji a potem se rób co chcesz...
może by tak zawiązać grupę osób chcących się pozbyć tego badziewia i złożyć wniosek u rzecznika praw konsumenta może tym sposobem jeśli to będzie na większą skalę coś się wskura.
Wybaczcie gdyby nie ta felerna obudowa to złego bym nie powiedział, no może piętą achillesową jest byt mało ramu ale tak byłoby OK.
Niestety widmo wiecznej przeprawy z pękającą obudową skutecznie mnie zniechęca do dalszej przyjaźni z tym asusem.
W każdym bądź razie jak tylko znajdę czas uderzam do rzecznika praw konsumenta i zobaczę co sie da zdziałać.

PS. ostatnim razem jak wymieniany był przedni panel to goście z serwisu nie ściągneli z nowego panela niebieskiej folii ochronnej od wewnątrz z okienka do videorozmów, także mam teraz niebieski wizjerek, ręce opadają...
Co prawda nie korzystam z tego ale jednak to jakoś świadczy o serwisie.

Pozdrawiam

Odnośnie P. Mariusza Liszewskiego z ASUS`a - to mam o nim bardzo dobre zdanie. Co do serwisu NMC-PE z koszalina, niestety już nie. Gdy miałem p750, to sprzęt wrócił z drugiej naprawy z pękniętą obudową (mit, że za mocno dokręcają śrubki), a za drugim razem (oczywiście głośnik od rozmów cały czas brzęczał - nie naprawili) wrócił z piszczącym wyświetlaczem :/

U mnie po wymianie obudowy w grudniu nic nie pęka póki co.Farba z tego niby metalowego elementu tez nie schodzi - nie jest złe. Co do prawnej formy  walki z nimi - jest napisane ze jak sie w ciągu 3 miesięcy 3 razy naprawia ta sama usterkę to można walczyć o zwrot kasy - miałem podobna sytuacje z pękającą obudowa laptopa asus - niestety tam pękała mi obudowa raz na 6 miesięcy i z walki nic nie wyszło..

ale lipa w laptopach też pęka 
aż dziw bierze, że firma z taką renomą zupełnie nie dba o klienta i markę 
mój z Koszalina wrócił w bdb stanie i bez wad

No i mnie także nie ominęły kłopoty z pękającą obudową, żeby skończyło się na kilku ryskach-pęknięciach czarnego plastiku było by wszystko OK ale u mnie pękła plastikowa srebrna obwoluta w okolicach rysika, aż jednego dnia wyciągam rysik i widzę że tak brakuje kawałka tego plastiku, odłamał się i nawet nie wiem gdzie i kiedy... a telefon nigdy nie zaliczył upadku. Tego już za wiele dzisiaj wyjechał do Koszalina, mam nadzieje że wróci w nowej obudowie, i teraz nie wiem jak mam się z nim obchodzić żeby problem się nie ponawiał. Pozdrawiam.







edit: zmieniłem serwer ze zdjęciami...

mam identyczne pekniecie po upadku jak twoje na drugim zdjeciu. moze oni za mocno je skrecaja i sie robia naprezenia na obudowie?

ja sądzę, że to chodzi raczej o fatalna jakość samego materiału z jakiego jest ta obudowa...
samo zbyt mocne skręcanie - tego ręcznie w fabryce pewnie nie robią tylko maszynowo
nie mniej nie ważne jaki powód powinni go już dawno wyeliminować
jako "zabezpieczenie nabyłem silikonowe etui każdy róg będzie zabezpieczony, choc Asus nie będzie piękny w tym ...

A wiec dzisiaj otrzymałem naprawiony telefon, została wymieniona przednia obudowa i plastikowa srebrna obwoluta. Wysłałem do serwisu z wgranym Sorgiem VGA, ale zablokowałem telefon na hasło, a telefon z serwisu przyszedł z wgranym czystym Windows Mobile 6.0 !!! nawet 6.1 nie wgrali…. Ważne że wymieniają obudowę na gwarancji.
Pozdrawiam!

  dobre  - pewnie chcieli udowodnić, że takie hasła to nic dla nich 
u mnie romu nie zmieniali, a wysyłałem też z sorgiem tyle że czystym przed wysłaniem HR zrobiłem
tylko zmienili komplet obudowy - 4 części i naładowali baterię na full 

no a ja w ciągu 3 miesięcy 3 raz wyśle i będę walczył o kasę

no i stało się ;/ pękła ta srebrna część obudowy ale mam jeszcze jedno pytanie czy wam też piszczy monitor kiedyś piszczał masakrycznie ale nie było czasu na reklamacje teraz tylko jak nacisnę na monitor jest taki lekki pisk z dolnej części wyświetlacza ;/

nic nie piszczy ani ekran w p750 ani monitor PC 

oddałem swoje cacko przez media markt może mi ktoś powiedzieć do ilu dni muszą mi to naprawić bo ja czekam czekam. Na stronie media oraz asusa nic nie znalazłem sensownego ;/

a ile dni czekasz?

a ile dni czekasz?

Jutro będą 3 tygodnie. Dzwoniłem do asusa powiedzieli od 7-10 dni roboczych. Wie ktoś może po jakim czasie można żądać pieniędzy zamiast telefonu w media?

jak nic dzwon do serwisu do skutku 

i po raz kolejny moj p750 jedzie do serwisu, znów pęknięta obudowa :/

tzn. po raz który?
mój odpukać od czasu wymiany jest w silikonowym ... pokrowcu i nie ma pęknięć - mam nadzieję że tak już zostanie

Ja swojego mam już prawie rok i jak tak czytam Wasze wypowiedzi to aż sam się dziwię, ale... JEST CAŁY Obudowa jest jedynie powycierana od kieszeni, ale to mogę przeżyć

szczęściarz

Szczęściaż... Ja po raz drugi kupiłem p750 i za dwa dni pękła obudowa :/ Asus - never

Ja tam raczej pechowcem jestem, no ale... Może faktycznie raz w życiu mi się udało... Tak czy siak i tak pewnie na koniec gwarancji popłynie do serwisu na kosmetykę... Zgłoszę piszczący ekran, może i obudowę wymienią bo powycierana... A później zainteresuję się nowym sprzętem... Ale to dopiero za rok

ja wysłałem w zwiazku z popekana obudowa po raz drugi (lacznie to juz jego trzecia wizyta w serwisie). za pierwszym razem popekala czarny plastik obudow w naroznikach, z reszta zamieszczaly foty kilka stron wstecz. teraz popekala srebrna ramka, rowniez w okolicach naroznikow. jednego jestem pewien, sprzedaje telefon jak tylko wroci z serwisu i przesiadam sie na p320 zony
ogolnie to strasznie szkoda, telefon super a wykonanie do dupy

jak narazie mam od jakiegoś czasu p750 i nie ukrywam żę go użytkuje fest. i jak na razie nic się nie dzieje. hmmm spadł mi nawet raz no i raz mi dziecko puściło na ziemie )
pozdro

hahahah tego jeszcze nie było półtorej miesiąca bez telefonu media to sami idioci 3 tygodnie leżał bo źle druczek wypisali wrrr
__________________________________

dzisiaj odebrałem swe cacko
pierwsze wrażenia inny materiał czyżby asus wymienił wadliwy element? wcześniej było takie niklowane a teraz taki metal

Ooooo ciekawe ciekawe, a możesz wrzucić fotki nowej obudowy?