aktualizacja

  • 177 Odpowiedzi
  • 23265 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

aktualizacja
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 07, 2006, 19:34:09 »
Cytat: "jerrryd"

Może ja ślepy jestem, ale takiej informacji na stronie Navigo nie znalazłem.
Moin zdaniem, jeśli jedną ręką daje się produkt do testowania aby ludzie go za pewien czas kupili a drugą odbiera się możliwość testowania w międzyczasie poprawek, to to jest błąd taktyczny.
W dodatku instalacja powoduje wymazanie poprzedniej wersji, a dopiero potem wynikają problemy z rejestracją i uruchomieniem nowej.
Dla mnie rzecz jest mocno wkurzająca :wkurzony:
Za to ode mnie duży minus.

Pozdrawiam,
Jarek


Zjedz na dol- czerwona czcionka a dodatkowe info w dziale DL. IMO nic by nie stracili na udostepnieniu update'u- ale taka wola producenta- 2 miesiace pierwszej wersji z update'em map to i tak niezla oferta.

aktualizacja
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 07, 2006, 19:51:32 »
Może i jest ale z pewnością nie na tej którą ściągam (być może z cache). Zatem moje najnowsze doświadczenia wyglądały tak: zdarcie map (nie sprawdzałem wcześniej bo miała się pokazać reklamowana nowa wersja programu), potem samego programu, następnie instalacja - a po zorientowaniu się o ograniczeniu 30min pii pii pii i N2 bye bye (czyli kosz bez sprawdzania o udało się poprawić na mapach - a co mało być czynnikiem decydującym o kupnie) Ale cóż może firma zmieniła front i  zależy jej by podejmować decyzje na ślepo BEZ ZNAJOMOŚCI map.

*

Offline AKM

  • **
  • 199
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.forum-akm.net
  • Sprzęt: HTC Kaiser
aktualizacja
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 07, 2006, 20:06:11 »
To możliwe, bo mapy są pełne błędów - nawet w najnowszych poprawkach, nowododane ronda mogą wyprowadzić w krzaki, bo nie wszystkie zjazdy są uwzględnione.
Cytuj
Sprawa postawiona uczciwie

Byłaby uczciwie postawiona, gdyby to zostało podane miesiąc temu, w LOGO. Wersji demo z zasady nigdy nie instaluję. Instalowałem wersję ograniczoną czasowo i dałem się wciągnąć w proces poprawiania programu.
A teraz czuję się jak zgwałcona panienka.
Wygląda na to, że zespół NAVIGO dopiero teraz precyzuje zasady udostępniania programu.
Swoją drogą, skoro teraz jest wersja beta, co za co zapłacili posiadacze wersji komercyjnej? ;)
Pozdrawiam
AKM

*

Offline jerrryd

  • 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Mi MIX 2, było: MX3, GC-5066FMBT, A636N
aktualizacja
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 07, 2006, 20:06:50 »
Cytat: "majcool"
Zjedz na dol- czerwona czcionka a dodatkowe info w dziale DL.

A co to jest ten dział DL? Ja po zalogowaniu wchodzę w zakładkę Twoje NAVIGO i potem z lewej strony są Aktualizacje. W Aktualizacjach programu jest ZERO informacji na temat ograniczeń wersji z LOGO, aczkolwiek obszerne informacje obecnie się tam znajdujące pojawiały się stopniowo w ciągu ostatniej doby.

Pozdrawiam,
Jarek
pozdr
JerrryD

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
aktualizacja
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 08, 2006, 08:06:59 »
Cytat: "AKM"
Wersji demo z zasady nigdy nie instaluję. Instalowałem wersję ograniczoną czasowo i dałem się wciągnąć w proces poprawiania


Czyli rozumiem, że myślałeś że do LOGO dołączono pełna wersję? Na logikę, kto wypuszczałby pełna wersję darmowo do gazety i na półki sklepowe za 229zł jednocześnie? Jeśli jest to wersja ograniczona czasowo, to jest to demo, czyli wersja demonstracyjna. Nie zablokowali żadnych funkcji i chyba to jest fair, nie kupujesz kota w worku, chcesz wydajesz stówe, nie chcesz, to nie. Zademonstrowali nam, co program potrafi i dali na to dwa miesiące. Ja uważam, że i tak dużo.

Cytuj
Swoją drogą, skoro teraz jest wersja beta, co za co zapłacili posiadacze wersji komercyjnej? ;)


Zapłacili za posiadanie wersji pełnej nieograniczonej czasowo, oraz za możliwość pobierania darmowo wszystkich aktualizacji. Wersję beta w tym przypadku ja rozumiem w taki sposób, że jak każdy wydawca oprogramowania wypuszcza poprawki/aktualizacje. Jeśli chce sprawdzić czy się przyjeły, i czy trafiły w wymagania userów daje możliwość ich przetestowania. Po to są wersje beta. Na stronie pisze wyraźnie że masz możliwość przetestowania tej wersji. Pełna wersja się ukazała i stoi na półkach sklepowych, to jest wersja beta, głownie dlatego ze ma zmiany w funkcjach. [/url][/quote]
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

aktualizacja
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 08, 2006, 08:13:07 »
Cytat: "jerrryd"

A co to jest ten dział DL? Ja po zalogowaniu wchodzę w zakładkę Twoje NAVIGO i potem z lewej strony są Aktualizacje. W Aktualizacjach programu jest ZERO informacji na temat ograniczeń wersji z LOGO, aczkolwiek obszerne informacje obecnie się tam znajdujące pojawiały się stopniowo w ciągu ostatniej doby.


Dzial 'DownLoad'. Na stronie glownej, nawet bez logowania, na samym dole dodali na czerwono info o aktualizacji i ograniczeniach.

*

Offline sdsi

  • ****
  • 807
  • Sprzęt: Dell x30 High 2GB, GPS Wintec WBT-201, iOMNIA 8GB Black
aktualizacja
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 08, 2006, 08:16:31 »
czy ja sie myle czy nie - poprawcie mnie prosze:

Update NAVIGO2 w betawersji jest dla tych co kupili pudelkowa komercyjna wersje - NIE tych co maja ja z miesiecznika LOGO. Ta wersja ma nowe funkcje i poprawki, ktore zglosili uzytkownich programu. Ale Ci uzytkownicy to glownie forumowiccze tego forum i jak widac po watkach - w 95 % Ci, co maja wersje z LOGO i z ktorymo dodatkowo dyskutowal przedstawiciel firmy (REDCor). I teraz sa oni pozbawieni testowania nowej betawertsji  :huh: Czy mam racje??

aktualizacja
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 08, 2006, 08:25:53 »
Gdyby Navigo przedstawiło juz na samym początku zasady jakimi rządzi sie wersja LOGO z pewnością nie było by żadnej dyskusji ani pretensji do nich.
Tak tylko zrobili lekki niesmak.
Dla LOGO zostało jeszcze 23dni, rozsądniej by było dać full bete dla LOGOwiczów  i niech testują i zgłaszają błędy, zawsze to o wiele większa liczba testerów.
A na koniec większość pewnie by i tak kupiła juz pełną wersję.

aktualizacja
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 08, 2006, 08:26:48 »
bikekowal postawmy sprawę jasno TRIAL to TRIAL (wersja pełna ograniczona czasowo) a DEMO to DEMO!!!!!!!!!! nawet wtedy gdy jest również z ograniczeniem czasowym.  Teraz już nie wiem czego używałem. Drugą stroną jest BICIE PIANY czyli darmowa reklama przez forum i jego użytkowników. Darmowy upgrade aplikacji????? No cóż ale kij ma dwa końce. Teraz NIE SPRAWDZIŁEM co poprawili a pierwsza wersja map nadaje się ale do nawigacji na azymut (próbowałem przejechać przez NIEWZNANY mi Nowy Sącz - efekt 2 jednokierunkowe pod prąd i potem zakaz ruchu!!!) Gdyby ktoś z firmy zamiast próby reklamy napisał UCZCIWE warunki - sprawdziłbym mapy i może wydałbym te 99zl. Teraz z pewnością nie. Tak jak w przysłowiu "lepiej z mądrym zgubić ..." czyli wydać 450 na znany produkt, ew poczekać na TT6 bo te ich 34 % zaprowadzi dalej niż N2.
PS
I jeszcze zacząłbym się zastanawiać czy te 99zł to nie tak jak w żarcie jednego z klubowiczów nie do końca roku, a od 2007 nowa licencja (może to też małymi literami na dole strony i dodane 31.12)

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
aktualizacja
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 08, 2006, 08:33:41 »
Panowie, mozliwe,że macie racje, nie będe się kłócił. Zobaczymy jak zareagująna te posty, z pewnością twórcy Navigo je czytają.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline sdsi

  • ****
  • 807
  • Sprzęt: Dell x30 High 2GB, GPS Wintec WBT-201, iOMNIA 8GB Black
aktualizacja
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 08, 2006, 08:44:02 »
Cytat: "ZbychuKa"
Gdyby Navigo przedstawiło juz na samym początku zasady jakimi rządzi sie wersja LOGO z pewnością nie było by żadnej dyskusji ani pretensji do nich.
.


byc moze - ale wtedy forumowicze z wersja z LOGO nie bawili by sie w darmowych testerow. wychodzi na to, ze sa pozbawieni sprawdzenia poprawek, ktore sami zglosili - chyba, ze zaplaca za nie 99 zlotych przed sprawdzeniem. :huh: to jest nieuczciwe.

mialem juz niesmak z wydawca NAVIGO z wymiana korsponendcji kiedys; teraz doszedl kolejny - nie kupie pelnej wersji na 100% wylacznie z powodow, w jaki firma postepuje ze swoimi uzytkownikami. wiedzac tez jakie program ma braki - a nie majac mozliwosci przetestowania ich - nie polece go paru swoim znajomym, ktorzy byli nim zainteresowani.

programowi zycze jak najlepiej - juz pisalem o tym na forum i zdania nie zmieniam. nie jednak z takim podejsciem do uzytkownikow, ktorzy cos dla niego przez ostani miesiac zrobili (ja akurat zrobilem najmniej - innym zdecydowanie bardziej  sie nalezy mozliwosc skorzystania z update).

Na koniec pytanie - jak wygladaja liczby:

- ilosc sprzedanych wersji NAVIGO2 w pudelkowej wersji komercyjnej?
- ilosc sprzedanych wersji NAVIGO2 z LOGO?
- ilosc poprawek zglasznych przez tych pierwszych?
- ilosc poprawek zglasznych przez tych drugich?

aktualizacja
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 08, 2006, 08:51:47 »
DOKŁADNIE TAK. Kupiłbym Lego, zainstalował program,  wypróbował wczesną betę map i późną programu SKASOWAŁ i ZAPOMNIAŁ O PRODUKCIE nie wdając się w dysksje na forum. Na szczęście dla mnie większość uwag dotyczących testów na trasie (błędy map) zebranych przez ostatnie 2 tygodnie  trafiły tam gdzie ich miejsce. Do Navigo???? nie DO KOSZA!!!!! Niech sobie prawdzają sami

*

Offline Cavallino

  • ****
  • 664
  • Sprzęt: Eten G500+
aktualizacja
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 08, 2006, 09:12:08 »
Cytat: "bikekowal"
Czyli rozumiem, że myślałeś że do LOGO dołączono pełna wersję? Na logikę, kto wypuszczałby pełna wersję darmowo do gazety i na półki sklepowe za 229zł jednocześnie? Jeśli jest to wersja ograniczona czasowo, to jest to demo, czyli wersja demonstracyjna. Nie zablokowali żadnych funkcji i chyba to jest fair, nie kupujesz kota w worku, chcesz wydajesz stówe, nie chcesz, to nie. Zademonstrowali nam, co program potrafi i dali na to dwa miesiące.


No i jest problem - po teście wychodzi że program nie jest wart w obecnej wersji nawet tych 5.9 które na niego wydałem, aczkolwiek pewne rzeczy sugerują że da się to poprawić i w przyszości może być dobrze.
Więc są dwa wyjścia - albo firma jasno zadeklaruje że taka a taka rzecz będzie chodziła w takim a takim czasie (w przeciwnym przypadku zwrot kasy), albo zawiadomi kiedy już będzie chodziła i znowu da do testu, choćby na tydzień.

Inaczej szkoda nawet tych 99 zł, mapy są na poziomie..... braku poziomu, nawet I-go czy TT o pokryciu 30% mają pokrycie lekko licząc z 10 razy lepsze i o wiele mniej błędów.
Sam program w obecnej wersji to również gniot, jakiego nie widziałem - niemniej IMo wszystko da się łatwo zmienić - koncepcja jest za to dobra.

Np. na moim Ipaqu 6515 program w obecnej wersji przez lekko licząc 90% trasy czeka na sygnał z gps, a ilość satelit np. 7 wyświetla na czerwono.
Oczywiście w tym czasie żadnej drogi nie wskazuje.
Ja wiem, że w HP Ipaq 6515 nie ma SirfIII, więc sygnał nie jest najlepszy, ale bez przesady, z innymi programami proporcje są dokładnie odwrócone, przez ponad 90% czasu mam możliwość korzystania z nawigacji.

*

Offline jerrryd

  • 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Mi MIX 2, było: MX3, GC-5066FMBT, A636N
aktualizacja
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 08, 2006, 10:39:48 »
Cytat: "majcool"
Cytat: "jerrryd"

A co to jest ten dział DL? Ja po zalogowaniu wchodzę w zakładkę Twoje NAVIGO i potem z lewej strony są Aktualizacje. W Aktualizacjach programu jest ZERO informacji na temat ograniczeń wersji z LOGO, aczkolwiek obszerne informacje obecnie się tam znajdujące pojawiały się stopniowo w ciągu ostatniej doby.


Dzial 'DownLoad'. Na stronie glownej, nawet bez logowania, na samym dole dodali na czerwono info o aktualizacji i ograniczeniach.


No to naprawdę super. Wreszcie dziś pierwszy raz w życiu zszedłem na sam dół strony głównej. Wcześniej nie miałem po co. A przy właściwych update'ach ani słówka na temat ograniczeń.

Dla mnie zrobiła się już z tego jakaś schiza, tym bardziej, że w jednym mailu napisali mi, że update nie jest dla mnie, a w drugim przysłali mi mailem nowy kod aktywacyjny (przez pomyłkę? Pewnie robot się zaciął).
No i podobnie jak ktoś tu na forum jestem bardzo ciekaw proporcji zgłaszanych poprawek przez "komercyjnych" i "logowców". Mam swoje podejrzenia, i, mówiąc skrajnie, śmiem wątpić, czy "komercyjni", którzy nie przeszli przez wersję LOGO, nadesłali coś w ogóle.

Cóż, pomysł na promocję był niewątpliwie niezły. Wcześniej pewnie mało kto słyszał o Navigo, a tak cała community rzuciła się do testów, i ja też. A teraz to wszystko może się zmarnować.

W sumie to żona mi kazała dać se spokój i kupić AM.


Pozdrawiam,
Jarek
pozdr
JerrryD

aktualizacja
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 08, 2006, 13:11:29 »
Cytat: "Cavallino"
Cytat: "bikekowal"
Czyli rozumiem, że myślałeś że do LOGO dołączono pełna wersję? Na logikę, kto wypuszczałby pełna wersję darmowo do gazety i na półki sklepowe za 229zł jednocześnie? Jeśli jest to wersja ograniczona czasowo, to jest to demo, czyli wersja demonstracyjna. Nie zablokowali żadnych funkcji i chyba to jest fair, nie kupujesz kota w worku, chcesz wydajesz stówe, nie chcesz, to nie. Zademonstrowali nam, co program potrafi i dali na to dwa miesiące.


No i jest problem - po teście wychodzi że program nie jest wart w obecnej wersji nawet tych 5.9 które na niego wydałem, aczkolwiek pewne rzeczy sugerują że da się to poprawić i w przyszości może być dobrze.
Więc są dwa wyjścia - albo firma jasno zadeklaruje że taka a taka rzecz będzie chodziła w takim a takim czasie (w przeciwnym przypadku zwrot kasy), albo zawiadomi kiedy już będzie chodziła i znowu da do testu, choćby na tydzień.

Inaczej szkoda nawet tych 99 zł, mapy są na poziomie..... braku poziomu, nawet I-go czy TT o pokryciu 30% mają pokrycie lekko licząc z 10 razy lepsze i o wiele mniej błędów.
Sam program w obecnej wersji to również gniot, jakiego nie widziałem - niemniej IMo wszystko da się łatwo zmienić - koncepcja jest za to dobra.

Np. na moim Ipaqu 6515 program w obecnej wersji przez lekko licząc 90% trasy czeka na sygnał z gps, a ilość satelit np. 7 wyświetla na czerwono.
Oczywiście w tym czasie żadnej drogi nie wskazuje.
Ja wiem, że w HP Ipaq 6515 nie ma SirfIII, więc sygnał nie jest najlepszy, ale bez przesady, z innymi programami proporcje są dokładnie odwrócone, przez ponad 90% czasu mam możliwość korzystania z nawigacji.



Mówiąc szczerze po poście Cavalinno zastanawiam się: jeśli to taki zly program, mapy i producent to po co tu  niektórzy traca weekendowy czas ba po co w ogole chcą testowac i rejestrowac N2.
Ja osobiście problemu nie rozumiem. Ludzie chcecie ściągnijcie sobie 30 minutówke obejrzyjcie dziala ok nie dziala do kosza i zostanie wam gazetka.

Chyba że uwazacie ze producenci nawigacji to są instytucje charytatywne i powinny nam wszystko dac a za testy zaplacic.

aktualizacja
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 08, 2006, 13:19:35 »
Cytat: "student2"
DOKŁADNIE TAK. Kupiłbym Lego, zainstalował program,  wypróbował wczesną betę map i późną programu SKASOWAŁ i ZAPOMNIAŁ O PRODUKCIE nie wdając się w dysksje na forum. Na szczęście dla mnie większość uwag dotyczących testów na trasie (błędy map) zebranych przez ostatnie 2 tygodnie  trafiły tam gdzie ich miejsce. Do Navigo???? nie DO KOSZA!!!!! Niech sobie prawdzają sami


Pozatym zwracam jednak uwage ze aktualizacje map sa udostepniane bez ograniczen.

aktualizacja
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 08, 2006, 13:33:33 »
Odpowiem ZŁOŚLIWIE
SKĄD WIESZ????? Przeczytałeś dokładnie całą stronę? Zwłaszcza to czego na pierwszy rzut oka nie widać na ekranie. Gdyby na stronie downlad BYŁO INFO o 30 min działaniu pewnie sprawdziłbym mapy (i może ew następne aktualizacje do 31X) na starym silniku a potem 30 min wersję programu. Po stracie czasu NIE BĘDĘ SPRAWDZAŁ już niczego. A swoje uwagi na temat co poprawić w prgramie i mapach zachowam dla siebie (pewnie jak spora ilość osób)

aktualizacja
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 08, 2006, 13:44:13 »
Cytat: "student2"
Odpowiem ZŁOŚLIWIE
SKĄD WIESZ????? Przeczytałeś dokładnie całą stronę? Zwłaszcza to czego na pierwszy rzut oka nie widać na ekranie. Gdyby na stronie downlad BYŁO INFO o 30 min działaniu pewnie sprawdziłbym mapy (i może ew następne aktualizacje do 31X) na starym silniku a potem 30 min wersję programu. Po stracie czasu NIE BĘDĘ SPRAWDZAŁ już niczego. A swoje uwagi na temat co poprawić w prgramie i mapach zachowam dla siebie (pewnie jak spora ilość osób)


Wiem z stad ze tam nie ma slowa o ograniczeniach i nie spotkalem zadnych problemow z ich sciagnieciem i zainstalowaniem ba nawet nie trzeba ich rejsterowac. Wiec o ile  umiem czytac  i nie jestem idiotą to chyba tak jest.

Poczytaj jeszcze strone to znajdziesz tam oferte dla stalych betatesterow wiec chyba dla Was rozczarowanych.

Nie ma się co złoscic - ja naprawde nie znam producenta ktory bardziej uczciwie postepuje wprowadzając nowy soft: trial bez ograniczen w zasiegu geograficznym (a mogli sobie wybrac najlepszy obszar do testu) i nie zbierac takich cięgów za mapy; wersja softu na 2 miesiące i do tego updaty danych i aplikacji po miesiacu.

*

Offline sdsi

  • ****
  • 807
  • Sprzęt: Dell x30 High 2GB, GPS Wintec WBT-201, iOMNIA 8GB Black
aktualizacja
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 08, 2006, 13:50:18 »
Cytat: "sponczbob"
Chyba że uwazacie ze producenci nawigacji to są instytucje charytatywne i powinny nam wszystko dac a za testy zaplacic.


przeczytaj uwaznie co napisales powyzej.

chyba, ze uwazasz ze producenci to sa instytucje komercyjne, powinnny nam program sprzedawac dla swoich zyskow - a my powinnismy niedopracowany program kupic i za darmo testowac oraz przesylac im uwagi. w zamian zas - nie oczekiwac niczego; a tym bardziej mozliwosci zobaczenia swoich zglaszanych poprawek przed zakupem. a jak mamy watpliwosci - to raczyc nas komunikatami na samym dole strony umieszczonymi tam, jak wyrazimy watpliwosci dlaczego nie mozemy potestowac betawersji.

jasne - to jest uczciwe. jasne...

aktualizacja
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 08, 2006, 13:58:47 »
Cytat: "sdsi"
Cytat: "sponczbob"
Chyba że uwazacie ze producenci nawigacji to są instytucje charytatywne i powinny nam wszystko dac a za testy zaplacic.


przeczytaj uwaznie co napisales powyzej.

chyba, ze uwazasz ze producenci to sa instytucje komercyjne, powinnny nam program sprzedawac dla swoich zyskow - a my powinnismy niedopracowany program kupic i za darmo testowac oraz przesylac im uwagi. w zamian zas - nie oczekiwac niczego; a tym bardziej mozliwosci zobaczenia swoich zglaszanych poprawek przed zakupem. a jak mamy watpliwosci - to raczyc nas komunikatami na samym dole strony umieszczonymi tam, jak wyrazimy watpliwosci dlaczego nie mozemy potestowac betawersji.

jasne - to jest uczciwe. jasne...



Tego wlasnie nie rozumiem, na mily Bó przeczytajcie strone i info Redcora wszystko możecie przetestowac (chyba ze ja nie umiem czytac) bo jesli nie to empirycznie sprawdzilem: sciagnalem ostatni soft i dane i testuje (30 min trial) więc o co chodzi ??? (dodam ze po 30 min znowu sie uruchamia)

Zdecydujesz sie na zakup zarejestrujesz i masz full wersje. Chcesz kolejne dwa miesiace gratis??? To by było dośc karkołomne bo oni zapowiadaja updaty co miesiac wiec co miesiac historia sie powtarza.

Panowie nie rozumiem problemu.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
aktualizacja
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 08, 2006, 14:05:23 »
To wygląda dokładnie tak jak pisze sponczbob. Jeśli komuś coś się da za free, to później apetyt rośnie. Ale trzeba pamiętać, ze nie ma nic za darmo, porównujecie do innych programów, wychwalacie je, ale w wątkach nt np AM, AP lub MapyMap tak samo każdy wiesza koty na producenta.
To nie jest tak, że od razu zbudowano super-świetne oprogramowanie. TT jak zaczynał pare latek temu też nie był niczym świetnym, ale nie miał konkurencji i sprawa wyglądała jeszcze gorzej. Jednak teraz jest to naprawde klasyka gatunku i za to chwała, jest wzorcem do naśladowania. Tak samo jeśli chodzi o AM, nie pamiętacie jeszcze nie tak dawno zaczęliśmy pisać na temat nowych wersji map. Jakie tam bluzgi były kierowane w kierunku AM. I co? Bez odzewu z ich strony.
Tutaj sprawa wygląda troche inaczej, nie dość że dostaje się coś za free, to jeszcze można sobie produkt ustawić pod swoje wymagania poprzez wysyłanie uwag.  

A że producent chciał rozróżnic posiadaczy wersji zakupionej, od wersji darmowej to po prostu dał ograniczenia w możliwości testowania betawersji. Czy to nie jest fair? Ja kupując program czułbym się źle z tym że mógłbym używać nowej wersji tak samo długo jak osoba która go dostała za darmoche.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

aktualizacja
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 08, 2006, 14:05:25 »
Bez JAJ To były w zasadzie betatesty i DARMOWA REKLAMA!!!! Bez tego ruchu raczej nie mieliby szans na rynku (choć podobne akcje PaPaGo nie pomogły).
Uczciwie ??? Też bez jaj to tak jak z bankami info zawsze jest tylko drobym drukiem pomiędzy nieistotnymi informacjami. Ciekawe ile osób czytało te dodatki na DOLE STRONY - ja nie mam na to czasu. Zastanów się DLACZEGO nie przed DOWNLOADEM - TO KAŻDY BY PRZECZYTAŁ i nie zawracałby sobie d*** tą wersją albo instalował świadomie. Przynajmnej do momentu wydania SATYSFAKCJONUJĄCYCH map. Bo to tak naprawdę jest prawdziwym wyznacznikiem navi. Wolę najbardziej siermiężny program z DOBRYMI mapami niż bajer z jednokierunkowym pod prąd. Program ma pewien potencjał (wystarczy porownać ze staszymi wersjami AM) ale w obecnej wersji (LEGO) wolałbym kupić AM czy GPMapę (z que) za 450. To tak jak z produktami czekoladopodobnymi, seropodobnymi tańsze ale jestem zbyt biedny by wyrzucać pieniądze w błoto.

aktualizacja
« Odpowiedź #52 dnia: Październik 08, 2006, 14:14:17 »
Cytat: "student2"
Bez JAJ To były w zasadzie betatesty i DARMOWA REKLAMA!!!! Bez tego ruchu raczej nie mieliby szans na rynku (choć podobne akcje PaPaGo nie pomogły).
Uczciwie ??? Też bez jaj to tak jak z bankami info zawsze jest tylko drobym drukiem pomiędzy nieistotnymi informacjami. Ciekawe ile osób czytało te dodatki na DOLE STRONY - ja nie mam na to czasu. Zastanów się DLACZEGO nie przed DOWNLOADEM - TO KAŻDY BY PRZECZYTAŁ i nie zawracałby sobie d*** tą wersją albo instalował świadomie. Przynajmnej do momentu wydania SATYSFAKCJONUJĄCYCH map. Bo to tak naprawdę jest prawdziwym wyznacznikiem navi. Wolę najbardziej siermiężny program z DOBRYMI mapami niż bajer z jednokierunkowym pod prąd. Program ma pewien potencjał (wystarczy porownać ze staszymi wersjami AM) ale w obecnej wersji (LEGO) wolałbym kupić AM czy GPMapę (z que) za 450. To tak jak z produktami czekoladopodobnymi, seropodobnymi tańsze ale jestem zbyt biedny by wyrzucać pieniądze w błoto.


No widzisz i na tym polega uczciwosc N2 miałeś i masz szanse sprawdzic sam osobiscie - nie chcesz nie kupuj.

co do miejsca zamieszczenia informacji o ograniczeniach to problem rozumiem i mam nadzieje ze zespol Navigo to czyta i zamiesci info gdzie sie da.

 PS. Do jakich klocków dokładali N2  :)

*

Offline sdsi

  • ****
  • 807
  • Sprzęt: Dell x30 High 2GB, GPS Wintec WBT-201, iOMNIA 8GB Black
aktualizacja
« Odpowiedź #53 dnia: Październik 08, 2006, 14:17:37 »
Cytat: "bikekowal"
Jeśli komuś coś się da za free, to później apetyt rośnie. .


mowisz o sobie?

reasumujac - aby nie bylo watpliwosci: kupilem LOGO - zobaczylem program i po testach zdecydowalem, ze jezeli wady, ktore ma zostana poprawione to program kupie za owe 99 zlotych. jedyne co chcialem to przekonac sie jak wyglada realizacja poprawek w betawersji. niestety - nie moge tego zrobic. dodatkowo: stracilem zaufanie do producenta po tym fakcie - informacje nalezalo jasno umiescic miesiac temu na stronie oraz na plycie LOGO. wtedy nikt nie mialby pretensji.

zreszta - to wszystko jest niewazne. paru osobom takie podjescie producenta nie przeszkadza i pewnie program Navigo2 beda uzywac - rozumiem to, maja do tego prawo. ale jestem przekonany, iz wielu kleitnow przez to straca - a nie o to chodzilo. zostal imho popelniony blad.

ja z programu rezygnuje. zycze powodzenia. EOT.

aktualizacja
« Odpowiedź #54 dnia: Październik 08, 2006, 14:24:55 »
Cytat: "sdsi"


 jedyne co chcialem to przekonac sie jak wyglada realizacja poprawek w betawersji. niestety - nie moge tego zrobic. .


Ale wyjasnij mi dlaczego twierdzisz, że nie mozesz tego zrobic? Bo ja moge tez kupilem Logo i nie wydalem 99 PLN.

Równiez pozdrawiam.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
aktualizacja
« Odpowiedź #55 dnia: Październik 08, 2006, 14:33:42 »
Cytat: "sdsi"
jedyne co chcialem to przekonac sie jak wyglada realizacja poprawek w betawersji. niestety - nie moge tego zrobic.


Masz przecież możliwość pobrania wersji beta i testowania jej przez 20 x 30 min. Jeśli chce się tylko sprawdzić czy coś zostało poprawione to chyba wystarczająco dużo czasu.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

aktualizacja
« Odpowiedź #56 dnia: Październik 08, 2006, 14:35:33 »
Nie wiem czy tak do końca uczciwość czy wyrachowanie. W wielu miejscach kraju można przetestować AM. Śmiem wątpić czy jakiś spzedawca ośmieliłby się pokazać N2 działaniu.
Co do info to raczej nie przeoczenie ale świadoma polityka. Info że ta wersja będze jedynie dla pełnych użytownków ZAKOŃCZYŁOBY jakiekolwiek  testy i dyskusje na PDACLUB w momencie jej ogłoszenia.
Nie wiem jakie są nowe mapy!!! bo na tej wersji programu nie będę sprawdzał a starej szkoda instalować a zatem ja na pewno pelnej wersi nie kupię nawet za 99!!!!!! zł.
A co do 20*30min to jakiś żart. To Navigo usiłowało nas przekonać że warto wydać tę kasę. A za czas stracony na testy (może niezupełnie stracony bo AM MM poczują oddech konkuencji) pewnie wiele osób kupiłoby kika innych progamów.

aktualizacja
« Odpowiedź #57 dnia: Październik 08, 2006, 14:42:46 »
Cytat: "student2"
Nie wiem czy tak do końca uczciwość czy wyrachowanie. W wielu miejscach kraju można przetestować AM. Śmiem wątpić czy jakiś spzedawca ośmieliłby się pokazać N2 działaniu.
Co do info to raczej nie przeoczenie ale świadoma polityka. Info że ta wersja będze jedynie dla pełnych użytownków ZAKOŃCZYŁOBY jakiekolwiek  testy i dyskusje na PDACLUB w momencie jej ogłoszenia.
Nie wiem jakie są nowe mapy!!! bo na tej wersji programu nie będę sprawdzał a starej szkoda instalować a zatem ja na pewno pelnej wersi nie kupię nawet za 99!!!!!! zł.


Człowieku to mów, że się Tobie produkt nie podoba a nie ze info nie takie albo ze testy chciales robic. Sam sobie przeczysz.
Jesli dali wszystkim do testu gdzie chca i jak chca to jest troche wiecej niż osmielenie się nie uważasz.
I zaraz wyjdzie, że to nie uczciwosc tylko wielki spisek sił specjalnych z wiodącymi partiami politycznymi aby w dniu wyborow nikt nie dotarl do swojej urny.

Panowie bez kpin.

*

Offline bikekowal

  • ******
  • 13104
  • Płeć: Mężczyzna
aktualizacja
« Odpowiedź #58 dnia: Październik 08, 2006, 14:45:43 »
Masz takie prawo i z niego możesz skorzystać. Nikt Ci nie nakazuje kupować Navigo2.
Ale co do AM, kiedyś chciałem kupić sobie ten program, pobrałem demko i co widze? Do wyboru mapy polski i zakopanego. Spoko, biore polske. No i co dostaje? Okolice białegostoku. Tak więc wypróbowanie tego programu było niemożliwe. Może i sa zgrzyty w N2, ale gdzie ich nie ma? Są wszędzie, w AM TT, MM, AP.

A założe się, że jesli ten program nazywałby się AM, to sądząc po wypowiedziach na tym forum, wiele osób nie patrząc co faktycznie dostaje kupiłoby ten program bez wahania. I to nie dlatego że wierzą w niezawodność AM i jej doskonałość,ale właśnie dlatego, że są zapatrzeni w jeden produkt i nic innego poza nim nie widzą.
Bądźcie realistami, żądajcie niemożliwego...

*

Offline Cavallino

  • ****
  • 664
  • Sprzęt: Eten G500+
aktualizacja
« Odpowiedź #59 dnia: Październik 08, 2006, 15:37:42 »
Cytat: "sponczbob"


Mówiąc szczerze po poście Cavalinno zastanawiam się: jeśli to taki zly program, mapy i producent to po co tu  niektórzy traca weekendowy czas ba po co w ogole chcą testowac i rejestrowac N2.

Chyba że uwazacie ze producenci nawigacji to są instytucje charytatywne i powinny nam wszystko dac a za testy zaplacic.


Napisałem dlaczego nam się chce.
Koncepcja programu jest dobra, wykonanie i mapy - fatalne.
Tyle że to idzie zmienić i wtedy 100 zł to byłaby dobra cena.
Jednak ostatnie kroki Navigo każą przypuszczać że może nam nie być dane się tego dowiedzieć, Ci których obecny program zawodzi zostaną za 23 dni zmuszeni do rezygnacji z jego testowania (bo do używania się nie nadaje), a nowej wersji nie obejrzą.

A za testowanie oczywiście że autor oprogramowania musi płacić (choćby zatrudnionym testerom), względnie w ZAMIAN dać jakiś fant, choćby omawianą zniżkę w cenie.
Ale zniżkę w cenie wersji PEŁNEJ a nie wersji Alfa jaką na dziś jest Navigo.
Nawet do bety mu sporo brakuje.