Krusell.
Mam całą serię, do różnych telefonów - i flipa właśnie do Looxa720. System zaczepów pozwala na wymienne stosowanie (np. nokia z lewej na zaczepie z 'klikiem', loox z prawej wtykany za pasek).
Wady:
- Jakub zasadniczo ma rację, przy wkładaniu słuchawek trzeba się trochę namęczyć, natomiast otwieranie przy włożonych słuchawkach żeby np. zmienić utwór jest ok. Dopiero otwarcie do pracy (czyli do poziomu albo do maksa) wymaga wyjęcia słuchawek.
- zaczep standardowy (na Allegro sprzedawany jako 'mini') lubi wyhaczać się zza paska. Zaczep z klikiem (dwuczęściowy, jedna część cały czas na pasku) już nie, na szczęście
- do zdjęć muszę wyjmować looxa z futerału. Na szczęście żyjemy w takich czasach, że aparatu nie mam już chyba tylko w plombach (loox - jest, nokie - jest, dziwię się że do mojej cyfrówki nie dołożyli jakiegoś małego aparaciku z boku czy z tyłu

)
- na początku ciutkę mi przeszkadzała sztywna dolna część futerału (między klawiszami a ekranem), zachodziła na ekran. Teraz 'zmiękła' i jest ok.
- przy podłączaniu do ładowarki trzeba przytrzymać looxa, inaczej wyjeżdża z futerału
Więcej grzechów nie pomnę. Zalet nie będę wymieniał, dodam tylko że parę razy spadła mi maszynka - i nie żałuję że mam futerał.
Pozdrawiam
