Faktycznie, to wyznaczanie tras w AM6 jest mocno nieprzewidywalne.
Pobawiłem się, zachęcony przykładem trasy Lublin - Siedlce, w wyznaczanie kilku innych dróg znanych mi osobiście i przejechanych wielokrotnie (np. z Lublina w okolice Zakopanego) - wyniki są absolutnie niewiarygodne. ANI RAZU nie uzyskałem trasy takiej, o której WIEM, że jest albo optymalna, albo najszybsza, albo najkrótsza. I to niezależnie od założonej daty rozpoczęcia podróży i pory doby (testowałem różne).
Idę o skrzynkę nalewki babuni, że w połowie co najmniej przypadków podam trasę lepszą i szybszą niż AM. I lepiej przewidzę okolicznościowe korki, zatory i natężenie ruchu wraz ze średnią prędkością.
Rozczarowanie mnie ogarnia... Bo wiem, że AM to tylko algorytm i człowiek ją zrobił człowiekowi, że nie zastąpi głowy na karku i oczu dookoła. Ale jednak odnoszę niejasne wrażenie, że ów algorytm tak się skomplikował, że Twórca już nie wie, czym jego jest Tworzywo.