Jaki palmptop do automapy?

  • 90 Odpowiedzi
  • 13698 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jaki palmptop do automapy?
« dnia: Lipiec 23, 2005, 17:34:10 »
Zastanawiam sie nad kupnem automapy tylko nie wiem jaki palmptop bedzie najlepszy, jakies propozycje?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 23, 2005, 18:15:39 »
Najlepiej jakis z wbudowanym GPSem... jak to ma byc tylko do AM. Obecnie tylko Mitac Mio 168 i jego klony (Yakumo, Optimus...) lub Acer n35. Ale w sierpniu pojawia sie nie wiele drozsze ale znacznie lepsze PDA z GPSem na pokladzie.

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 23, 2005, 18:55:47 »
No do AM przedewszystkim... wogole nie znam sie za bardzo na palmach co wogole mozna na nich robic ciekawego?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 23, 2005, 19:19:16 »
To co na PC... grac, pisac dokumenty, arkusze, odbierac poczte, chodzic po necie, przegladac zdjecia, sluchac muzyki, czytac e-booki...

*

Offline kleczu

  • ***
  • 384
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 23, 2005, 20:42:15 »
poza tym co wymienił Jakub to jeszce m. in. oglądać filmy, używać go jako uniwersalnego pilota, słownik elektroniczny, rozmawiać przez skype (na mocniejszych pda), gadu-gadu, użuwać jako emulator game-boya, nesa itd..... Możliwości jest naprawdę dużo, wszystko zależy od softu jaki wgrasz

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 23, 2005, 21:05:36 »
aha... No dobra ale jak na tym mozna pisac np dokumenty w wordzie? trzeba dodatkowa klawiature czy pisze sie tak jak smsy %-) ?

a skad sie bierze soft do tego? I jak mozna ogladac filmy? To ile tam jest miejsca  na tym palmie??

*

Offline radoskur

  • *****
  • 1921
    • http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=414522
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 23, 2005, 22:06:37 »
Palmtopy mają klawiaturę jak na komputerze QWERTY na ekranie dotykowym lub także w niektórych modelach wbudowaną przyciskową.

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 23, 2005, 22:16:42 »
aha no czyli raczej trudno tam cos pisac dluzeszgo bo mozna sie zmeczyc :-P Czyli to raczej taka 'zabawka' ? Aha i jeszce jedno kiedys moj qmpel to mial i mowil ze mu gubi dane jak sie rozladuje, czyli wszystko sie kasuje... To jakis blad u niego czy czesto to sie zdzarza?

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 23, 2005, 22:17:29 »
Cytat: Nolimit
aha... No dobra ale jak na tym mozna pisac np dokumenty w wordzie? trzeba dodatkowa klawiature czy pisze sie tak jak smsy %-) ?  ..................  I jak mozna ogladac filmy?
Już "pocket maniacy" robią Tobie wodę w mózgu. Nie wierz im !!!

Zadałeś bardzo dobre pytania !!!

Bo tak na prawdę - to wszystko co może pocketPC w porównaniu do dedykownych urządzeń to tylko półśrodki :) a właściwie jeszcze gorzej. Oczywiście, jeżeli ktoś jest minimalistą to bardzo szybko pokocha pocketa - bo pocket może dużo ..... tylko jakim kosztem ??? Kosztem JAKOŚCI !!!

Jeżeli lubisz chodzić do kina lub chociaż oglądasz filmy na w miarę dużym telewizorze z dźwiękiem 5.1 (6.1), jeżeli słuchasz Muzy z płyt SACD, czy DVD dts na choćby średnim sprzęcie HiFi - na dużych kolumnach, jeżeli na PC masz stałe łącze do netu i monitor LCD co najmniej 19', jeżeli do czytania nie lubisz zakładać okularów, jeżeli piszesz biegle na klawiaturze PC ....  i jeżeli uważsz że to jest standard i tak powinno być - to z pocketa będziesz raczej średnio zadowolony :(

Pamiętaj - jeżeli ktoś jest koneserem to dla niego pocketPC będzie tylko zabawką lub tak jak dla mnie - bardziej lub mniej, ale jednak bardzo nieudolnym narzędziem pracy !

Jak słusznie zauważyłeś, ani w tym nie można wygodnie pisać, ani to nie zapewnia żadnego komfortu przy oglądaniu filmów, ani przy słuchaniu Muzy, ani przy surfowaniu w necie.
W ogóle - komfort użytkowania tego sprzętu w porównaniu do PC jest raczej bardzo mierny.

Jako centrum rozrywki to raczej dla "małoloatów" - jeżeli jesteś gadżeciarz to będziesz zadowolony, jeżeli koneser na pewno nie.

Tak na prawdę jedyne sensowne zastosowanie pocket PC to nawigacja w samochodzie :)
Tu pocket sprawuje się elegancko !!!  W terenie już gorzej - tu też są lepsze rozwiązania.

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 23, 2005, 22:34:58 »
aha no czyli tak jak myslalem duzo umie ale zeby to zrobic to trzeba sie troche nameczyc a efekt mierny. A czy do tego trzeba miec jakas karte sim z sieci np. era? Bo jak jest GG i internet to pewnie trzeba skas polaczenie? Jak to wyglada?

I jakiego palma byscie polecali to tej automapy zebym mogl uzywac w roznych samochodach bez wsiekszych 'przeprowadzek' ?

*

Offline --Lukas--

  • **
  • 182
    • Tapety Flash
  • Sprzęt: Samsung i8000, MDA II, SE K770i
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 23, 2005, 23:30:28 »
Witam!
Ja moze odpowiem na wiekszosc pytan NoLimit'a ;)
- jezeli kupisz palmtopa z wbudowanym modulem GSM to muszisz miec karte sim z jakiej kolwiek sieci (chyba ze jest z simlock to juz w tedy z tej konkretnej na jaka jest simlock), choc bez karty sim sam palmtop tez bedzie dzialal. Jezeli kupisz palmtopa bez modulu GSM, a chcial bys korzystac z internetu to musisz miec dodatkowo telefon komorkowy i muszisz go jakos polaczyc z palmtopem ;) (np. Bluetooth), lub WiFi, ale to juz calkiem inna bajka :)
- odnosnie tego kasowania plikow to jest tak: w palmtopie jest pamiec RAM, a ze jest jej w niektorych modelach calkiem sporo (np. 128 MB) to wykorzystuje sie ja takze jako karte pamieci, do instalowania chocby programow czy gier. Ale jest to oczywiscie taka sama pamiec RAM jak i w normalnych stacjonarnych komputerach, czyli jak wiadomo ginie po wylaczeniu komputera. Tak samo jest z palmtopem, jak sie wyczerpie calkowicie bateria to sie palmtop wylaczy, a w tedy... to juz wiadomo co :) Oczywiscie sa karty pamieci i w tedy nie ma obawy, ze nam dane znikna (przynajmniej teoretycznie nie powinny ;)
- a co do tego, ze jest niewygodny w obsludze... to nie powiedzialbym. Przeciez nikt nie uzywa PDA w domu gdy ma pod reka duzy monitor czy wieze. Gdy jestesmy w terenie to moze on sie okazac niezastapionym urzadzeniem ;) (jak dla mnie to glownie do mp3, gier, jako notatnik i czasami moze jako odtwarzacz filmow)
- co do dotykowej klawiatury wyswietlanej na ekranie to uwierz mi, ze pisze sie na niej o wiele szybciej niz na zwyklej klawiaturze takiej jak w telefonach (no chyba ze telefon ma klawiature QWERTY :] ).

Dobra koncze, bo sie rozgadalem. Jak bym w czyms nie mial racji to mnie porawiac !!!

Pozdrawiam Lukas

*

Offline --Lukas--

  • **
  • 182
    • Tapety Flash
  • Sprzęt: Samsung i8000, MDA II, SE K770i
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 24, 2005, 00:50:48 »
Cytat: gps maniak
To sprzeczność :)  Gdyby pocketPC był wygodny w obsłudze nie używałbyś w domu PC tylko pocketa :)) A nie używasz ..... bo jest niewygodny w obsłudze ;)

Moze nie jest az tak wygodny jak PC w domu, ale w terenie to chyba wygoda, ktora jest zadowalajaca ;) Widomo, ze pocket nie zastapi nam kompa w domu, wiezy, czy telewizora (nie wspominam juz o kinie :D ), ale sproboj wziasc ze soba (np. na plaze) wieze czy telewizor (i ciagnij za soba kilometry kabla :D ). W takich sytuacjach pocket jest niezastapiony ;)

*

grnt

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 24, 2005, 01:46:27 »
Są miejsca i sytuacje w których nie ma możliwości wykorzystania PC. W takich to chwilach PDA może zastąpić plik kartek na których zapiszemy to trzeba a w domu / pracy przeniesiemy do PC celem dalszego wykorzystania. Wszystko zależy kto do czego potrzebuje.
NoLimit:
Jeśli teraz poza AM nie masz sprecyzowanych celów wykorzystania PDA, postąp zgodnie z radą Jakuba, kup MIO 168 albo coś nowszego. Do AM dobry. Pobaw się, sprawdź na www dostępne aplikacje, zapewniam cię że znajdziesz jakieś zastosowania, naprawdę z PDA jest możliwa nie tylko nawigacja.
Ja zwlekałem z zakupem PDA przez rok. Kilka osób mówiło że niewygodny, mały, pisze się trudno. A teraz mio + arkusz kalkulacyjny są ze mną zawsze w prace. Wcześniej było to sporo kartek.
To naprawdę wspaniałe urządzenia choć PC nie zastąpią.

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 24, 2005, 10:14:03 »
no wlasnie jesli chodzi o soft   to gdzie to sie sciaga? Mozecie mi podaj jakies linki? Trzeba miec orginalki czy mozna tam wgrac jakiegos 'pirata' jak do kompa :-P ?

Ile wytrzymuje bateria bez ladowania mniej wiecej?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 24, 2005, 10:30:33 »
Kolego NoLimit... zapoznaj sie z regulaminem forum. Jest tam wyraznie napisane ze na temat pirackiego oprogramowania na tym forum sie nie rozmawia. Soft sciaga sie m.in. z tych adresow:
- www.pocketgear.com
- www.handango.com
- www.pocketpcfreeware.com


Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:07:26 »
Cytat: --Lukas--
ale sproboj wziasc ze soba (np. na plaze) wieze czy telewizor ....... W takich sytuacjach pocket jest niezastapiony ;)
To kwestia podejścia do życia :) Moja filozofia (pewnie z racji wieku) jest zupełnie inna.
- po pierwsze nie lubię półśrodków
- a po drugie...... na plażę idę po to aby popatrzeć na morze i na mewki ;) ewentualnie zaznać kąpieli słonecznej. Jak chcę słuchać Muzy czy oglądać firmy nie chodzę na plażę, a tym bardziej nie jeżdżę w góry :)

Pisałem już kiedyś - lata "zachłyśnięcia się elektroniką"  zakończyły się u mnie w latach 2004/2005 wraz z "zajechaniem na śmierć" mojego pierwszego ZX Spectrum.
Dziś życie traktuję już spokojnie i zgodnie z naturalną logiką.

Wg mnie weekendy czy wakacje są po to by obcować z naturą i odpocząć od tego co mam w domu na codzień. Na wakacjach nie słucham Muzy ani nie oglądam filmów - bo po co ?
Jeżeli ktoś się nudzi na wakacjach tak bardzo, że musi słuchać muzyki lub oglądać filmy to po co w ogóle wyjeżdża ? Niech siedzi w domu. Zresztą to oglądanie filmów na pockecie czy chroniczne słuchanie muzyki przez słuchawki (nieważne czy z pocketa czy innego źródła) - prędzej czy później wyjdzie bokiem - zapytaj swojego lekarza ;)

Żeby było śmieszniej - ja z reguły na wakacje w ogóle nie zabieram pocketa - tam w górach jest to rzecz, która jakoś wyjątkowo nie "pasi" do otoczenia.

Wracając "na ziemię" - masz oczywiście rację, że w wielu przypadkach pocket jest niezastąpiony - zwłaszcza w pracy zawodowej.  Ale jest tak mało ergonomiczny w użytkowniu (głównie używam arkusz kalkulacyjny i niech nikt mi nie wmawia że to wygodne) że traktuję go jako zło konieczne i poza pracą raczej go nie używam. No chyba że do zgrywania tracków z GPS-a :))  Acha - czasem jak mnie żona wkurzy to zamykam się "w ustronnym miejscu" i rozegram sobie roberka - to mnie uspokaja ;)

*

Offline lipciopda

  • ******
  • 6801
  • Płeć: Mężczyzna
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:21:45 »
Lechu - za twoja filozofie zyciowa lubie cie coraz bardziej - zapraszam do siebie na piwko na plazy, ktora dzisiaj odkrylem (tak mi sie dobrze na sloncu lezalo, ze teraz wole nie ruszac miesniami twarzy) :)
http://www.pbase.com/shoshanna/image/39780018

a tak z innej beczki to dlaczego jeszcze tu cie nie ma? :))
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=13854

Lukas - nawet jakbys sie uparl to czytelnosc ekranu LCD w sloncu na plazy jest tak kiepska, ze ogladanie czegokolwiek przypomina 45 kopie VHS niz cos co mozna nazwac filmem...

*

Offline Maciej Loret

  • ****
  • 613
  • Płeć: Mężczyzna
    • Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
  • Sprzęt: Wizard, Eten X650 (R.I.P), NR560+AM, N52+Ovi
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:31:53 »
Cytat: gps maniak
[...] jeżeli słuchasz Muzy z płyt SACD, czy DVD dts na choćby średnim sprzęcie HiFi - na dużych kolumnach, jeżeli na PC masz stałe łącze do netu i monitor LCD co najmniej 19'

"Dużość" kolumn ma z jakością dźwięku (bo chyba o to Ci chodziło) tyle, co sen z rzeczywistością, tzn. mogą się one pokrytwać bądź nie.

Cytat: gps maniak
Tak na prawdę jedyne sensowne zastosowanie pocket PC to nawigacja w samochodzie :)
Tu pocket sprawuje się elegancko !!!  W terenie już gorzej - tu też są lepsze rozwiązania.

"Elegancki"? 3,5-4" ekranik w aucie czasem jadącym szybciej, na naszych dziurach i koleinach? Dopiero co twierdziłeś, że do PC, to tylko 19"LCD, a teraz twierdzisz, że do nawigacji "elegancki" (czyli jak rozumiem całkowicie wystarczający) jest 3,5-4" ekranik oglądany z 30-50cm?
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
http://www.loret.bydgoszcz.pl

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:32:14 »
Dzięki za zaproszenie !!! Ale to chyba dość daleko z Poznania ???

Ale jak widać skleroza mnie już dopadła - bo oczywiście moje pierwsze ZX Spectrum zajechałem dwadzieścia lat temu tj. w latach 1984-1985 :))

Zaraz sprawdzam co to za wątek ;)

*

Offline lipciopda

  • ******
  • 6801
  • Płeć: Mężczyzna
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:35:02 »
Cytat: gps maniak
Dzięki za zaproszenie !!! Ale to chyba dość daleko z Poznania ???
10 godzin :) daleko?

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 24, 2005, 11:58:28 »
Cytat: ML
"Dużość" kolumn ma z jakością dźwięku (bo chyba o to Ci chodziło) tyle, co sen z rzeczywistością, tzn. mogą się one pokrytwać bądź nie.
Rozumiem, że chciałeś powiedzieć, że głównie jakość kolumn czyli np. marka ma decydujące znaczenie jeżeli chodzi o jakość dźwięku. Tu masz rację, ale problem wielkości kolumn pozostaje :)

 Aby "średnica" była aksamitna, a basy nie były tylko zwykłym dudnieniem subwofera, to niestety membrana musi mieć swoją średnicę. Praw fizyki nie przeskoczysz. Pamiętaj też, że jedna - pojedyńcza membrana nie odda pełnej barwy dźwięku w całym zakresie słyszalności. A więcej membran to większa kolumna - zwłaszcza że dla "średnicy" i do basów taka membrana musi mieć odpowiednią wielkość. Słuchając muzyki musisz ją słyszeć nie tylko uszami - to nienaturalne. Tę muzykę trzeba czuć całym ciałem. Powietrze wokół musi odpowiednio wibrować, a to zapewniają tylko "duże" kolumny odpowiednio dobrane i mocą i parametrami akustycznymi do wielkości pomieszczenia.

Obsłuchiwałem wspaniałe zestawy kina domowego markowych producentów ze "zminiaturyzowanymi" kolumienkami. Dźwięk owszem wspaniały - jak łuski spadały na ziemię to człowiek chciał się po nie nachylić. Jak następowała eksplozja to wszystki drżało i ciarki przechodziły po karku ..... tyle że brzmienie muzyki z tych miniaturek było tylko bladą "podróbką" muzyki słuchanej na sprzęcie (wzmacniacze lampowe !!) i kolumnach (oczywiście dużych - osobny tor dla wysokich, osobny dla średnich i osobny dla basów)  Hi-Endowych.

Dla jasności -  nie mam sprzętu Hi-Endowego :(
Niestety nie stać mnie na coś takiego.

Cytat: ML
Dopiero co twierdziłeś, że do PC, to tylko 19"LCD, a teraz twierdzisz, że do nawigacji "elegancki" (czyli jak rozumiem całkowicie wystarczający) jest 3,5-4" ekranik oglądany z 30-50cm?
Starasz się być dowcipny czy złośliwy ? Nie wyszło ani jedno ani drugie :)
Problem polega na tym, że do ebooków, do filmów, do surfowania w necie etc - gdzie godzinami musiałbyś się wpatrywać w ten malutki ekranik pocketa - do tego właśnie pocket się NIE nadaje. W samochodzie - ja patrzę na drogę :) a nie na ekran pocketa (zresztą jeżdżę z jeszcze mniejszym ekranikiem - bo z turystycznym Garminem). W czasie kilkugodzinnej jazdy zdarza mi się kilkukrotnie - no czasem może kilkanaście razy "rzucić okiem" na ekranik mojej 60-tki. Do tego się nadaje zarówno mój Garmin jak też pocket.

Pocket tym bardziej ....... bo "gada" :)

*

Offline Maciej Loret

  • ****
  • 613
  • Płeć: Mężczyzna
    • Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
  • Sprzęt: Wizard, Eten X650 (R.I.P), NR560+AM, N52+Ovi
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 24, 2005, 12:24:21 »
Cytat: gps maniak
Aby "średnica" była aksamitna, a basy nie były tylko zwykłym dudnieniem subwofera, to niestety membrana musi mieć swoją średnicę. Praw fizyki nie przeskoczysz.

Pamiętaj też, że mojego (swojego) ucha również nie przeskoczysz. Nie każdy, a raczej mało kto słyszy bardzo niskie oraz bardzo wysokie dźwięki. Subwoofer? To dobre dla "kiniarzy". Aufiofila tak interesuje subwoofer, jak Ciebie Pocket w górach. ;)

Cytat: gps maniak
Pamiętaj też, że jedna - pojedyńcza membrana nie odda pełnej barwy dźwięku w całym zakresie słyszalności.

W żadnych "normalnych" kolumnach nie ma jednej membrany.

Cytat: gps maniak
A więcej membran to większa kolumna - zwłaszcza że dla "średnicy" i do basów taka membrana musi mieć odpowiednią wielkość.

Czyli kolumny z 9 głośnikami będą lepsze niż kolumny z 8 głośnikami?

Cytat: gps maniak
Słuchając muzyki musisz ją słyszeć nie tylko uszami - to nienaturalne. Tę muzykę trzeba czuć całym ciałem. Powietrze wokół musi odpowiednio wibrować, a to zapewniają tylko "duże" kolumny odpowiednio dobrane i mocą i parametrami akustycznymi do wielkości pomieszczenia.

Ty chyba nie widzisz nic poza kinem domowym, które ja traktuję zupełnie marginalnie.

Cytat: gps maniak
Obsłuchiwałem wspaniałe zestawy kina domowego markowych producentów ze "zminiaturyzowanymi" kolumienkami. Dźwięk owszem wspaniały - jak łuski spadały na ziemię to człowiek chciał się po nie nachylić. Jak następowała eksplozja to wszystki drżało i ciarki przechodziły po karku ..... tyle że brzmienie muzyki z tych miniaturek było tylko bladą "podróbką" muzyki słuchanej na sprzęcie (wzmacniacze lampowe !!) i kolumnach (oczywiście dużych - osobny tor dla wysokich, osobny dla średnich i osobny dla basów)  Hi-Endowych.

Nigdzie nie mówiłem o kolumienkach w zestawach kina domowego za 50PLN. Natomiast cały czas pisząc tutaj z Tobą mam na myśli zestawy za kilka(naście) kPLN. Jak najbardziej dwudrożne.

Cytat: gps maniak
Dla jasności -  nie mam sprzętu Hi-Endowego :(
Niestety nie stać mnie na coś takiego.

Nie wiem co masz na myśli pisząć Hi-End i czy mówisz o audio czy znów o kinie domowym?

Cytat: gps maniak
Starasz się być dowcipny czy złośliwy ? Nie wyszło ani jedno ani drugie :)

To tak jak Tobie z tymi kolumnami. :)
Chyba ani jedno, ani drugie. Chciałem Ci tylko pokazać, że IMHO mylisz się.

Cytat: gps maniak
Problem polega na tym, że do ebooków, do filmów, do surfowania w necie etc - gdzie godzinami musiałbyś się wpatrywać w ten malutki ekranik pocketa - do tego właśnie pocket się NIE nadaje. W samochodzie - ja patrzę na drogę :) a nie na ekran pocketa (zresztą jeżdżę z jeszcze mniejszym ekranikiem - bo z turystycznym Garminem). W czasie kilkugodzinnej jazdy zdarza mi się kilkukrotnie - no czasem może kilkanaście razy "rzucić okiem" na ekranik mojej 60-tki. Do tego się nadaje zarówno mój Garmin jak też pocket.

Zapomniałeś dodać -"moim zdaniem". Dla mnie nie jest to żadna rewelacja (choć o nawigacji nie mam zielonego pojęcia), po prostu tak mały ekranik z takiej odległości jest słabo czytelny, i tyle.
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
http://www.loret.bydgoszcz.pl

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 24, 2005, 12:56:33 »
GPSmaniak Ty masz podejscie typowo gadzetowe do PDA... dla Ciebie to tylko zabawka, ale da innych narzedzie pracy. Ja musze miec np. dostep do netu (poczta przynajmniej raz - dwa razy dziennie, a czasem dlugo jestem poza domem) i do edytora tekstu zawsze i wszedzie - lubie sobie popisac nie siedzac w domu przed kompem ale gdzies na swiezym powietrzu. Ponadto oczywiscie kalendarz i taski. Skoro tego nie potrzebujesz to Twoja sprawa. Ale nie wmawiaj ludziom ze to jest nieprzedatne, bo pecet akurat nie zastapi mi PDA w tej kwestii.

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 24, 2005, 13:33:35 »
Cytat: ML
Nie wiem co masz na myśli pisząć Hi-End i czy mówisz o audio czy znów o kinie domowym?
Teoretycznie o audio. Ale tak jak pisałem nie stać mnie na taki sprzęt - zatem u siebie zadowalam się tzw. "kinem domowym". Kompletowanym z "klocków" i z filozofią "pod muzykę", ale  jednak przy uwzględnieniu raczej niskiego budżetu :(

Ale takie "kino domowe" ma swoje plusy. Dzisiejsze płyty SACD (moja ulubiona - Pink Floyd Dark Side on The Moon) czy DVD dts (właśnie kupiłem "Jarre in China" z certyfikatem THX) są jednak przygotowane dla systemu 5.1.

Ale poza tymi 5.1 (tu słucham/oglądam głównie koncerty na DVD) nie ukrywam że lubię sobie posłuchać ze szkalneczką w ręku zwykłych CD no i ....... moich winyli, bo mam taki wynalazek jak gramofon HiFi :)

W ogóle cały temat nie pasuje do wątku ;) Chciałem tylko zwrócić uwagę na różnicę w tzw. "słuchaniu muzyki" (mini słuchawki) i "słuchaniu" muzyki - na sprzęcie "domowym" nawet przeciętnej klasy. Rozumiem młodzież, bo sam kiedyś biegałem po ulicach z "antenką" słuchając listy przebojów trójki, ale wówczas (początek lat 70-tych) nawet zwykły gramofon stereo był poza moim zasięgiem, a jak już go miałem (nie Hi-Fi bynajmniej), to "zachodnie" płyty w Pewexie po 10 USD były już raczej poza zasięgiem. Zatem w zasadzie nie było innej możliwości - trzeba było słuchać "tranzystora"......

Wówczas bardzo marzyłem o tym, że jak zacznę pracować to kupię sobie sprzęt, że wówczas będę mógł usiąść przed sprzętem Hi-Fi i posłuchać muzyki. Właśnie usiąść i posłuchać !

Tak bardzo o tym marzyłem, że dziś nie wyobrażam sobie innego sposobu słuchania muzyki. W ogóle to mam chyba duszę artysty i zarówno książkę, film czy muzykę lubię ....... trochę przeżyć. Podobnie traktuję moje wędrówki w górach. Po prostu wszędzie szukam wrażeń estetycznych. Dlatego obce jest dla mnie pojęcie słuchania muzyki jako zajęcia dodatkowego - ot dla zabicia czasu.  Z wycieczką w góry czy do lasu, z muzyką, filmem czy książką to tak jak z seksem. Do tego musi być odpowiedni nastrój :) inaczej to tylko substytut. No i tak właśnie traktuję MP3 na słuchawkach. Jako substytut. A że kocham "pełne" życie - substytów unikam, no chyba że muszę, bo np.  "budżet" nie pozwala (ciągle mi chodzi po głowie ten HiEnd - tyle że żona by mnie chyba zabiła) :(

Cytat: ML
Zapomniałeś dodać -"moim zdaniem". Dla mnie nie jest to żadna rewelacja (choć o nawigacji nie mam zielonego pojęcia), po prostu tak mały ekranik z takiej odległości jest słabo czytelny, i tyle.
To nie tak. Wiesz - zapałka jest słaba jeżeli masz nią podpalić kloc drewna. Ale już jest niezła jak masz podpalić patyczek. Wszystko zależy od zastosowania !!! Zapominasz, że czytelność ekranu nie zależy od jego wilekości (a raczej zależy niewiele) ale przede wszystkim od ilości informacji, którą tam masz do odczytania. Jeżeli masz narysowanych 8 kresek w tym jedną na fioletowo to 1 sekundowy rzut oka pozwoli Tobie się zorientować czy na następnym skrzyżowaniu masz jechać prosto, w prawo czy w lewo. Jeżeli można to zrobić w ciągu 1 sek tzn. że do tego celu czytelność ekranu pocketa jest wystarczająca.  Oczywiście znam takich, którzy nie wiedzieć czemu podczas nawigacji chcą koniecznie przeczytać nazwy ulic na ekranie pocketa. Tyle, że to z prawdziwą nawigacją nie ma nic wspólnego. Nawigacja polega na tym że Jadzia Tobie mówi, "trzymaj się prawej"  lub  "za 200m skręć w lewo", a jak ktoś (tak jak ja) nie ma "gadającej" Jadzi to wykonuje ten 1 sekundowy rzut okiem na układ kresek. Na prawdę - to zupełnie coś innego niż czytanie "ebooków" czy surfowanie w necie i wytężanie wzroku aby zobaczyć jakś literkę. W nawigacji wielkość ekranu pocketa w 100% wystarcza - dlatego można obiektywnie stwierdzić że pocket nadaje się do nawigacji bardzo dobrze.

Jeżeli to Ciebie nie przekonuje, to odpowiedz na takie pytanie:
Czy Tobie wystarcza rzut oka na prędkościomierz aby się zorientować jak szybko jedziesz ?

Jeżeli tak :) - to to samo jest z GPSem - tu nic nie musisz "czytać" - zwłaszcza jak pocketa czy GPSa zamocujesz tak jak ja: http://gps.anv.pl/image_2/HP2.jpg

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 24, 2005, 13:36:06 »
a tu ja się zgodzę z Jakubem,
dla mnie PDA to przede wszystkim narzędzie do organizacji czasu i kontaktów oraz baza innych podręcznych informacji jak np. słowniki.
a wszystkie multimedialne funkcje tylko w awaryjnych sytuacjach np. długa kolejka w urzędzie
wiec PDA zastępuje mi notatnik a nie PC,
w dodatku w "notatnik" z dostępem do netu
i może o to chodzi?

a tak w ogóle chyba dyskusja zaszła z tematu

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 24, 2005, 14:11:48 »
Cytat: Jakub Kańczugowski
.... narzedzie pracy. Ja musze miec np. dostep do netu (poczta przynajmniej raz - dwa razy dziennie, a czasem dlugo jestem poza domem) i do edytora tekstu zawsze i wszedzie - lubie sobie popisac nie siedzac w domu przed kompem ale gdzies na swiezym powietrzu. Ale nie wmawiaj ludziom ze to jest nieprzedatne, bo pecet akurat nie zastapi mi PDA w tej kwestii.
Nigdy nic takiego nie mówiłem. Jeżeli ktoś ma taki styl życia że lubi pracować 24h/dobę i gdziekolwiek jest - nawet na wakacjach to pocket mu to ułatwia - bez dwóch zdań.
Nigdy tego nie negowałem. Ale to, że komfort takiej pracy oraz jej wydajność w stosunku do pracy na PC są żałosne jest prawdą obiektywną i tego chyba nie zakwestionujesz.

Przypominam co (przede mną) napisał Nolmit:

aha no czyli raczej trudno tam cos pisac dluzeszgo bo mozna sie zmeczyc :-P Czyli to raczej taka 'zabawka' ?

I pytanie jest słuszne, a końcowe twierdzenie jak najbardziej logiczne.

Uważam, że jeżeli ktoś nie potrzebuje pocketa do pracy (a na prawdę to w Polsce do pracy sensownie używa go pewnie 1% userów, albo jeszcze mniej) to dla niego jest to zabawka.

Chyba za słabo czytujesz to Forum ;) tu widać, że pocketPC to w Polskich warunkach głównie zabawka.

A w ogóle sądzę że problem mobilności postawiłeś do góry nogami.
U mnie w domu to pocketPC, PC, GPS, TV są dla mnie, a nie ja dla nich !

Mobilość jest często zaletą - nie mówię nie, ale odnoszę wrażenie że niektórzy tę mobilność doprowadzają do granic absurdu. Wiesz - w Japoni do dobrego smaku należy aby wykorzystywać co najwyżej 50% prawnie przysługującego urlopu wypoczynkowego.
Ciekaw jestem czy przeciętny Japończyk z takim podejściem do pracy jest szczęśliwszy ode mnie ? Bogatszy jest wielokrotnie, ale szczęśliwszy na pewno nie :))

Przemyśl to, odłóż pocketa i wyskocz na tydzień w Bieszczady - najlepiej ze mną - zobaczysz jakie życie jest piękne. Poważnie. Był w tym roku był ze mną jeden z moich pracodawców. Bardzo poważny przedsiębiorca. Mobilny jak jasna chole....  Od 1992r ten sam scenariusz życia. Wakacje to: narty (we Włoszech) + M.Śródziemne (we Włoszech). Podczas wakacji zawsze odwiedzał współpracujące firmy (główni dostawcy to kilkanaście firm Włoskich) do tego oczywiście ciągle komórka przy uchu. I ciągle ....... brak czasu na wszystko.
Udało mi się go wyciągnąć na tydzień. Oczywiście najbardziej obawiał się braku zasięgu komórki, czyli braku kontaktu z klienatmi i firmą.

Wiesz co mi powiedział po powrocie ?
Powiedział: Lechu ja w życiu tak nie odpocząłem !! W przyszłym roku znowu jadę z Tobą - już planuj odpowiednie trasy - tylko nisko żeby nam koórki nie przeszkadzały

Pozdrawiam i ma nadzieję że zasiałem ziarenko do przemyśleń :)

PS. Ten przykład z moim zleceniodawcą jest prawdziwy - słowo honoru. Zresztą za tydzień będą relacje na mojej www.

*

Offline Maciej Loret

  • ****
  • 613
  • Płeć: Mężczyzna
    • Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
  • Sprzęt: Wizard, Eten X650 (R.I.P), NR560+AM, N52+Ovi
Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 24, 2005, 14:20:41 »
Cytat: gps maniak
A że kocham "pełne" życie - substytów unikam, no chyba że muszę, bo np.  "budżet" nie pozwala (ciągle mi chodzi po głowie ten HiEnd - tyle że żona by mnie chyba zabiła) :(

Cały wątek audio odpuszczam ;)
A żonie powiedz, że maniacy mają kable w cenie małych domów lub lususowych samochodów ;)

Cytat: gps maniak
Zapominasz, że czytelność ekranu nie zależy od jego wilekości (a raczej zależy niewiele) ale przede wszystkim od ilości informacji, którą tam masz do odczytania.

Nie zgadzam się. Choć częściowo jest to kwestia wxroku.

Cytat: gps maniak

Jeżeli masz narysowanych 8 kresek w tym jedną na fioletowo to 1 sekundowy rzut oka pozwoli Tobie się zorientować czy na następnym skrzyżowaniu masz jechać prosto, w prawo czy w lewo. Jeżeli można to zrobić w ciągu 1 sek tzn. że do tego celu czytelność ekranu pocketa jest wystarczająca.

O kolarach nie dyskutuję, bo ich prawie nie rozróżniam (z tych kolorowych plamek podczas badań wzroku trafiam 1 na 10). ;)
Poza tym, w ciągu 1 sekundy można przejechać kilkadziesiąt metrów.
Tak, trochę się czepiam. ;)

Cytat: gps maniak

Oczywiście znam takich, którzy nie wiedzieć czemu podczas nawigacji chcą koniecznie przeczytać nazwy ulic na ekranie pocketa. Tyle, że to z prawdziwą nawigacją nie ma nic wspólnego. Nawigacja polega na tym że Jadzia Tobie mówi, "trzymaj się prawej"  lub  "za 200m skręć w lewo",

A mogłaby mówić: "trzymaj się pasa do skrętu w prawo - za 200m skręć w prawo"?
Wybacz, ale tylko raz oglądałem AM w działeniu (dzięki jednemu z Forumowiczów), ale od razu rzuciło mi się na oczy, że na drodze/ulicy wielopasmowej z wieloma blisko położonymi skzyżowaniami, Jadzia powinna zasugerować oprócz skrętu, wcześniejsze trzymanie się odpowiedniego dla tego manewru pasa (bądź zjazd na niego).

Cytat: gps maniak

a jak ktoś (tak jak ja) nie ma "gadającej" Jadzi to wykonuje ten 1 sekundowy rzut okiem na układ kresek. Na prawdę - to zupełnie coś innego niż czytanie "ebooków" czy surfowanie w necie i wytężanie wzroku aby zobaczyć jakś literkę. W nawigacji wielkość ekranu pocketa w 100% wystarcza - dlatego można obiektywnie stwierdzić że pocket nadaje się do nawigacji bardzo dobrze.

Jednosekundowy. Tak na autostradzie, bądź główne drodze. W mieście, ze skrzyżowaniami co kilkadziesiąt metrów, trzeba patrzeć na ekran prawie cały czas, prawdaż li to czy nie?

Cytat: gps maniak

Jeżeli to Ciebie nie przekonuje, to odpowiedz na takie pytanie:
Czy Tobie wystarcza rzut oka na prędkościomierz aby się zorientować jak szybko jedziesz ?

Tak, ale prędkościomierz nie jest potrzebny do nawigacji, a nawet nie jest niezbędny do jazdy.
A Jadzia, bądź strzałeczki na ekranie są już conjmniej przydatne.

Cytat: gps maniak

Jeżeli tak :) - to to samo jest z GPSem - tu nic nie musisz "czytać" - zwłaszcza jak pocketa czy GPSa zamocujesz tak jak ja: http://gps.anv.pl/image_2/HP2.jpg

No, żeby w 147 zasłaniać prędkościomierz od tej strony? Na szczęście na obrotomierzu widać to co trzeba, czyli górny zakes obrotów ;)
Pozdrawiam, Maciej Loret
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret
http://www.loret.bydgoszcz.pl

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 24, 2005, 14:37:01 »
Cytat: ML
A żonie powiedz, że maniacy mają kable w cenie małych domów lub lususowych samochodów ;)
Czasem czytuję sobie takie różne miesięczniki ......... więc niestety jestem trochę zorientowany w cenach :(
Cytat: ML
No, żeby w 147 zasłaniać prędkościomierz od tej strony? Na szczęście na obrotomierzu widać to co trzeba, czyli górny zakes obrotów ;)
Żona jeździ "147" - tam są "pseudo aluminiowe" wykończenia i takiegoż koloru tarcze zegarów. Ta fotka pochodzi z mojej "146". To taki "starszawy" model, ale szutrówki bieszczadzkie zalicza:
http://www.ratajczak.akcja.pl/7.jpg

Jaki palmptop do automapy?
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 28, 2005, 09:42:49 »
a co myslicie o tym zestawie http://www.agito.pl/index.php?pid=19623&cid=2