tzn się cała ta Wasza argumentacja jest do d@#y koledzy

chodzi bowiem o to, że posiadacz lepszego softwaru nie jeździ na ulicę Misia Uszatka bo nie musi
jeździ za to np. do Paryża

natomiast jak ktoś często odwiedza ulicę typu Misia Uszatka lub Alojzego Kuli lub na jednej z nich, nie daj Boże

, mieszka to trudno - skazany jest na AM

także niezawodny wynajdując pipidówy a jeszcze często do nich jeźdżąc ofkoz skazany jesteś na AM i niech Ci będzie na zdrowie
zaś z innym softem nawet jak ktoś ma willę z basenem na nowiutkiej drodze to o ile nie stoi on w zapadłej głuszy

to wyskakuje na główną i nawiguje z powodzeniem
natomiast jak podąża do cioci Kloci w Pcimiu ul Uszatka 1 to trudno musi zajechać w końcowej fazie na czuja
za to jak wsiada do auta i nie słyszy tego zdebilowaciałego komunikatu "Witam w systemie nawigacyjnym Automapa" to mówi do siebie - sprawdzona ta moja inwestycja

natomiast jeśli stosowałeś Destinatora i jesteś potem w stanie używać AM to gratulacje niezawodny
nie każdy po nowym Mercedesie coupe-cabrio (no dobra Destinator to raczej golf i to tylko IV

) przesiada się do Pandy; nawet jeśli Fiat daje do tego szmelcu najlepszy atlas na świecie za friko
co innego mieć i mesia i pandę choć szczerze mówiąc jakby miał oba to bym pandę wyp@#$#@ił za okno

)) lub oddał stajennemu

) żeby mu się dobrze nawigowało do stajni trasą krótką

)