Wg mnie najbardziej wyszukane opcje dodatkowe nie nadrąbią braku dokładnych map bo jak nie ma adresu w bazie albo odpowiedniej drogi to się żadnej trasy nie wybierze, nie dojedzie i przysłowiowa d... zbita. Pewne jest że z AM takiego problemu nie ma.
I dlatego wieszanie psów na AM uważam za pozbawione racjonalnych względów; to że coś jest lepsze nie musi oznaczać że coś innego jest do bani.
W tym wszystkim co piszesz jest 100% racji. Nikt tu nie pisze ze AM jest do bani, tylko ze na tle konkurencji, ktora caly czas sie rozwija, AM sprawia wrazenie programu ktory sie nieco zastal i pod pewnym wzgledami zatrzymal kilka lat do tylu. Owszem dziala i broni sie poki co dobrymi mapami, natomiast cala reszta czyli szybkosc dzialania (ladowanie programu, wytyczanie trasy, jej rekalkulacja) jak i interfejs programu (interfejs przypominajacy program na pc, problematyczny do obslugi w samochodzie bez rysika) pozostaje daleko w tyle za konkurencja.
Na dzien dzisiejszy wyglada to tak, ze AM prawie wcale sie nie zmienia, a konkurencja goni, robiac coraz dokladniejsze mapy jak i atrakcyjniejsze zarowno wizualnie jak i uzytkowo programy i jesli ta tendencja sie utrzyma to za jakis czas bedziemy mieli do wyboru co najmniej kilka programow o dokaldnosci map identycznej z AM.
I jesli producent AM zaspi, to bedzie mial problem, bo wtedy mu klienci zaczna uciekac do konkurencji.
Z mojego podworka... posiadam dwa legalnie zakupione programy do nawigacji. Automape i TomTom. Szybkosc i wygodna obslugi TomTom spowodowala, ze AM ktora kiedys byla moim glownym softem no nawigacji, spowodowala ze AM zostala zredukowana do roli backupu uzywanego tylko wtedy, gdy danego miejsca w TT zlokalizowac nie moge.
Gdyby nie gorsze mapy TT nie widzialbym powodu do dalszego uzywania, AM po prostu. TT - jako sam program - jest o niebo latwiejszy i szybszy w uzyciu niz AM, chocby z takich powodow jak czas ladowania programu, obliczania trasy, zarzadzeniem POI (w TT korzystam z bazy
poi mobilne po konwersji) czy tez ulubionymi miejscami docelowymi.
Odnosnie szybkosci program, to czas ladowania jeszcze przeboleje, natomiast fakt ze PDA z prockiem ponad 600mhz w Looxie przewija
odswieza mape 1-2 klatki na sekunde, co bywa bardzo irytujace jak
sie jedzie przez male waskie uliczki i co chwile skreca. Kompletnie nie wiadomo gdzie jestes. Bo mapa na ekranie ma opoznienie w stosunku do Twojej pozycji.
Dla przykladu TT czy iGo na tym samym procesorze chodza jak dobre gry komputerowe, plynne odtwarzanie i przewijanie mapy i to bez wiekszych
opoznien... moznaby jechac patrzac na ekran palma, takie jest doslownie wrazenie. Do tego np. autozoom iGo zachowuje sie jak kamera filmowa
zbliza sie i robi najazdy z gory przy skretach, natomiast jak mam prosta
trase robi oddalenie i obrazuja cala panorame otoczenie. Patrzy nie z gory na droge ale bardziej przed Ciebie.
Pomijajac kwestie czy sie to komus podoba czy nie, albo czy jest komus potrzebne czy nie, to jest to po prostu dowod, ze jak chce sie napisac szybko i sprawnie dzialajacy program na PDA to mozna. Trzeba tylko chciec... albo umiec.
Zamiast licytowac sie ktory program moze wiecej a ktory mnie i rasowac tym swoje ego, popatrzecie na rynek programow do nawigacji i zastanowcie sie, jak wygladal rozwoj kazdego z tych programo przez ostatnie pol roku albo rok i czego mozna sie po kazdym z nim w ciagu najblizszego roku spodziewac.
Bedzie to duzo konstruktywniejsze niz typowe prowadzone tutaj 'dicksize wars'.