@Qbek
Jakbyś pisał, co ilustrujesz rysunkami, byłoby świetnie. Rozumiem, że mamy sobie Twój wpis odczytywac jak rebus?

Zakładam, że NE napisał, że będziesz o 19:48, aAM, że bedziesz o 19:36, a realne ETA było o 19:32 i tym samym to starcie wygrywa aAM?
Tyle, że z tego, co pamiętam, Twój styl jazdy jest jest taki, że jednak jedziesz dużo szybciej za każdym razem, niż NE planuje. Pytanie, czy Twoje sformułowanie, że "nie gonisz", zmienia coś w tym temacie...
W moim przypadku na trasie ok. kilkaset km mam rozjazdy NE vs realne ETA rzędu 10 minut (ale w dobrą stronę, czyli przyjeżdżam PRZED czasem, innymi słowy, nie spóźniam sie na spotkania

. Niestety, w przypadku aAM nie jest tjuż tak dobrze - na kilkaset km przyjeżdżam zazwyczaj 15-30 minut PO czasie.
@ochkarol
Niestety, odnoszę przy równoległej jeździe z NE (pełna nawigacja on-line) i aAM (częściowa on-line'owość, do ok. 30km naprzód) wrażenie, że jednak mści się to, że aAM nie ma pojęcia o pogorszonych warunkach na trasie powiedzmy 30 km dalej, niż jesteś. Widziałem to ostatnio przy podróży Poznań=>Bydgoszcz, kiedy były bardzo fatalne warunki podogodowe od Gniezna do Bydgoszczy. Oczywiście aAM nie miała o nich zielonego pojęcia, a NE od razu wyliczył trasę z ich uwzględnieniem. Zakończyło się to tym, że przyjechałem ok. 10 minut wcześniej, niż pisał NE, za to ok. 25 minut później, niż prognozowała aAM.
Gdybyś miał możliwość, zweryfikuj proszę ETA w NE vs. ETA w aAM podczas jazdy w pogorszonych warunkach pogodowych

@all
Efekt moich kilkumiesięcznych porównań ETA w konkurencji NE vs. aAM jest taki, że główną aplikacją, którą dopuszczam do głośnika

, jest NE, a aAM sobie pracuje w tle i zbiera dane. Z podróży na podróż utwierdzam się w przekonaniu, że pełna oline'owośc nawigacji to jest właśnie to, o co chodzi, bo:
1) NE bierze do wyliczeń warunki na całej trasie, a nie tylko SR+ LD 30km do przodu
2) nie ma tematu nieaktualnych historycznych danych o ruchu drogowym ("SR") u jednych, wszyscy mają te same dane
3) WSZYSCY jeżdżą na tej samej, jednej mapie; nie ma np. tego, że na aNE już są drogi, których nie ma na iNE
4) subiektywnie - wyliczane ETA świetnie pasuje do mojego stylu jazdy (max. 10km/h ponad limit, max. 120km/h na autostradzie)
5) (pewność działania) problem braku połączenia z serwerem u mnie praktycznie nie występuje; okazjonalnie kilka razy podczas podróży zostaję o tym poinformowany, ale niczego to nie zmienia, bo początkowa trasa jest przecież cały czas wyznaczona; mało tego, NE jakoś od razu po kilku sekundach się z serwerem dogaduje, czego o aAM nie mogę powiedzieć - NE już od dawna jest w stanie odzyskać kontakt z serwerem w sytuacji, gdy w aAM status jest kilometrami czerwony - nie wiem, na czym polega ten fenomen (FYI: moja sieć to Orange)
6) (szybkość działania supportu w celu korekcji ETA) szybkość reakcji supportu NE w stosunku do AM to niebo a ziemia - po opisaniu na korkosferze i w targeo, że na jednym z kluczowym skrzyżowań w Bydgoszczy zmienił się kierunek ruchu, co powoduje konieczność nawet 15 minut dodatkowej jazdy, by to skorygować, na następny dzień była ta informacja uwzględniona w korkosferze (i WSZYSCY ją mieli, jak pisałem wyżej), natomiast w targeo przez kilka kolejnych dni sytuacja się nie zmieniała (już później nie chciało mi się sprawdzać, co dalej).
BTW: Jeszcze jedno, zaobserwowałem tragiczne działanie aAM w trybie "optymalna" przy nagłych przeliczeniach w Warszawie, kiedy jadę, jak chce NE. W takich sytuacjach aAM najpierw generowała mi zawyżone o kilkanaście (!!!) minut trasy z ETA, a następnie, po pokonaniu kilku skrzyżowań, nagle jednak uznawała, że trasa NE jest świetna, i ETA w aAM spadał o te kilkanaście minut. Problem natychmiast ustąpił po przejściu na trasę najszybszą w aAM, którą polecam niniejszym i Wam.