No to kilka słów odemnie. Przejechałem na AM6.7 1427km, z czego przez ostatnie trzy dni 1288km na trasie Warszawa-Kraków-Warszawa + trochę kręcenia się po Małopolsce, Śląsku, Żywiecczyźnie.
Nie używam LD i SR, tylko Miplotraffic i zablokowane 5 kategorii.
Kilka uwag. Kilka razy AM wyliczała trasę, wyliczała i wyliczała i wyliczała i nie dawała rady. Tutaj filmik -
http://img267.imageshack.us/img267/6210/45t.mp4 - kiepsko widać, ale można zauważyć jak pasek postępu wyliczania w nieskończoność się przesuwa. Tylko reset pda pomagał. W tym przypadku stałem w miejscu w Krakowie na Mogilskiej 80.
Wyznaczona trasa z Krakowa przez Suchą Beskidzką, Kęty do Żywca - dlaczego prowadzi przez centrum Wadowic ?!?! Wąskimi uliczkami, powoli, progi zwalniające, jakieś targowisko - a obwodnica jak nic w pobliżu.
Poza tym zamiast prowadzić ulicą Kościuszki każe mi jechać boczną, niewielką ulicą Zawale aby po chwili wrócić na Kościuszki


Ruszam z Jeleśni pod Żywcem, cel podróży okolice Niepołomic. Zamiast poprowadzić z powrotem do Żywca i drogami wojewódzkimi 945 i 946 to przed Żywcem każe skręcić w prawo i pojechać 'skrótem'. Kilka km zaoszczędzimy, ale droga wygląda fragmentami tak

Zdjęcie zrobione w miejscowości U Ścieżki.
Nie chciałbym być kierowcą jakiegoś większego składu i być tam poprowadzonym, ba nie chciałbym tamtędy jechać nawet osobówką gdyby spadł nawet mały śnieżek. W ogóle takimi drogami nie powinna AM prowadzić, chyba że jest to cel podróży.
Dzisiaj wracając trasą Niepołomice-Tychy-Częstochowa-Warszawa jadąc nieco za Będzinem drogą krajową 86 nagle każe mi jechać tak


Poza tym więcej grzechów nie pamiętam i innych 'plusów ujemnych' nie zauważyłem
