uszkodzony Asus a636N w serwisie ORIKA

Dla mnie sprawa uległa zakończeniu.
Jak pisałem w poprzednich listach po wymówieniu gwarancji dla mnie były istotne przepisy o RĘKOJMI.
Ponieważ palmtop znowu samoistnie uległ uszkodzeniu  wystąpiłem do sprzedawcy o rozwiązanie umowy. PDA było kupione na firmę. Po wysłaniu sprzętu do sklepu internetowego i odczekaniu  około 5 dni otrzymałem zwrot całej zapłaconej kwoty za Asusa w maju tego roku.

Pisze do Państwa te słowa dlatego że walka z korporacją Asusa w Polsce była bardzo trudna i wymagała samozaparcia. Ogólnie patrząc jako konsument stwierdzam, że traktowanie klienta przez SERWIS ORIKA jest skandaliczne i do pomyślenia tylko w Polsce. Przestudiowałem umowy gwarancyjne innych firm sprzedających w Polsce i tam jest zawarta długość naprawy gwarancyjnej 21-30 dni. W gwarancji Asusa brak takiego terminu i to jest powodem całego ZŁA.
Głównym problemem w moim przypadku była długość naprawy 31 dni oraz pomyłka serwisu przy wymianie elementu podstawowego jakim jest płyta główna. Otóż zamiast płyty do modelu który ja posiadałem 636N założono mi płytę z modelu poprzednio produkowanego 636. Zaraz zauważyłem zmianę w systemie, a co dopiero dla tacy fachowcy jak pracownicy serwisu przy sprawdzeniu po naprawie.   Około dwa tygodnie trwały moje prośby aby serwis ORIKA i ASUS Polska przyznały się do tego błędu. Telefony i maile zawsze były inicjowane z mojej strony i odbierano mnie jak natręta.

Dzwoniłem do Pana Marcina Samka który trochę mi pomógł: Service Application Engineer
ASUS Poland Sp. z o.o. | Al. Jerozolimskie 200 | 02-222 Warszawa
Tel.: +48 22 571 80 40 | Fax.: +48 22 571 00 01
Email: marcin_samek@asus.com | Website: http://pl.asus.com
Jednak sprawy według mojej propozycji nie załatwił

Serwis ORIKA nigdy mnie nie przeprosił mając taką możliwość. Po około 7 dniach sprzęt zaczął szfankować  miganie ekranu  aż przestał reagować  w ogóle. Zaproponowałem firmie rekompensatę dla mnie  pod postacią nowego modelu tej firmy a ja oddam ten felerny egzemplarz  i nie będę rozpowiadał o takim FAKCIE.
Nie przystano na taką propozycję. -- Miałem znowu odesłać sprzęt do serwisu ORIKA.
Nie przystałem na tą propozycję.  I resztę już znacie.

Nazwy firmy w której kupiłem PDA nie podaję aby jej nie zaszkodzić. Ale w ostatecznym rozrachunku jej właściciel zachował się porządnie i zastosował się do wymogów Kodeksu Cywilnego.
Kupujcie palmtopy na faktury podając swój nr NIP wtedy macie większe możliwości manewru.
Rękojmia jest lepsza niż Gwarancja.

Moja sprawa również zakończyła się sukcesem, dziś otrzymałem w sklepie nowego Asusa, mam nadzieje że z tym egzemplarzem nie będę już udawał się do serwisu pozdrawiam wszystkich walczących o swoje...

Dla mnie sprawa uległa zakończeniu.
Jak pisałem w poprzednich listach po wymówieniu gwarancji dla mnie były istotne przepisy o RĘKOJMI.
Ponieważ palmtop znowu samoistnie uległ uszkodzeniu  wystąpiłem do sprzedawcy o rozwiązanie umowy. PDA było kupione na firmę. Po wysłaniu sprzętu do sklepu internetowego i odczekaniu  około 5 dni otrzymałem zwrot całej zapłaconej kwoty za Asusa w maju tego roku.

Pisze do Państwa te słowa dlatego że walka z korporacją Asusa w Polsce była bardzo trudna i wymagała samozaparcia. Ogólnie patrząc jako konsument stwierdzam, że traktowanie klienta przez SERWIS ORIKA jest skandaliczne i do pomyślenia tylko w Polsce. Przestudiowałem umowy gwarancyjne innych firm sprzedających w Polsce i tam jest zawarta długość naprawy gwarancyjnej 21-30 dni. W gwarancji Asusa brak takiego terminu i to jest powodem całego ZŁA.
Głównym problemem w moim przypadku była długość naprawy 31 dni oraz pomyłka serwisu przy wymianie elementu podstawowego jakim jest płyta główna. Otóż zamiast płyty do modelu który ja posiadałem 636N założono mi płytę z modelu poprzednio produkowanego 636. Zaraz zauważyłem zmianę w systemie, a co dopiero dla tacy fachowcy jak pracownicy serwisu przy sprawdzeniu po naprawie.   Około dwa tygodnie trwały moje prośby aby serwis ORIKA i ASUS Polska przyznały się do tego błędu. Telefony i maile zawsze były inicjowane z mojej strony i odbierano mnie jak natręta.

Dzwoniłem do Pana Marcina Samka który trochę mi pomógł: Service Application Engineer
ASUS Poland Sp. z o.o. | Al. Jerozolimskie 200 | 02-222 Warszawa
Tel.: +48 22 571 80 40 | Fax.: +48 22 571 00 01
Email: marcin_samek@asus.com | Website: http://pl.asus.com
Jednak sprawy według mojej propozycji nie załatwił

Serwis ORIKA nigdy mnie nie przeprosił mając taką możliwość. Po około 7 dniach sprzęt zaczął szfankować  miganie ekranu  aż przestał reagować  w ogóle. Zaproponowałem firmie rekompensatę dla mnie  pod postacią nowego modelu tej firmy a ja oddam ten felerny egzemplarz  i nie będę rozpowiadał o takim FAKCIE.
Nie przystano na taką propozycję. -- Miałem znowu odesłać sprzęt do serwisu ORIKA.
Nie przystałem na tą propozycję.  I resztę już znacie.

Nazwy firmy w której kupiłem PDA nie podaję aby jej nie zaszkodzić. Ale w ostatecznym rozrachunku jej właściciel zachował się porządnie i zastosował się do wymogów Kodeksu Cywilnego.
Kupujcie palmtopy na faktury podając swój nr NIP wtedy macie większe możliwości manewru.
Rękojmia jest lepsza niż Gwarancja.

Ja mam bardzo podobną sytuację , PALMIK kupiony na firmę i też borykam się z wadliwym ASUSEM

Napisz coś więcej o tzw. "manewrach" ja odnoszę wrażenie że konsument ma łatwiej , ma rzecznika itd.
W moim przypadku to w sklepie negowano moje żądania odn. rękojmi i nie przyjeli pisma ??

Napisz coś więcej o sytuacji zakupu i odpowiedzialności (sprzedawcy) jeżeli sprzet został kupiony na FIRMĘ ??

Pozdrawiam ROBERT

Witam
Czy miał ktoś przypadek zaginięcia części przesyłki wysłanej z ORIKI?
Mi zginął rysik i ładowarka samochodowa.
Niestety Orika mnie zlewa a dodzwonić się nie można.
pozdr
Donvitt

Odpowiedzieli mailem że wyslą kurierem brakujące elementy.
i wysłali
tylko zamiast Ładowarki samochodowej był zasilacz sieciowy  
ale liczy się dobra wola (a tej jak widać Orice nie brakuje)
tak więc pozdrawiam grupę i ORIKę
Piotr

Hehe

Ja dziś byłem u sprzedawcy w sprawie mojego Asusa - problemy z kalibracją ekranu - oddałem go sprzedawcy 15 dni temu. Napisałem reklamację na podstawie ust. o sprzedaży konsumenckiej.
Idę dziś do niech ( mineły 2 tyg + 1 dzień) a gość mi mówi ze Asusa nie ma - leży w Orice - he he he i że zadzwonią jak wróci. To mu pokazałem pismo reklamacyjne które sam mi podpisał że przyjał,  stwierdził że to gwarancja producenta i jak przyjedzie z serwisu to będzie.
Poprosiłem jego przełożonego - gość zrobił duże oczy jak przeczytał moją reklamację - bo jak przyjmowali ją to jej nie przeczytali i wrzucili do teczki.
Skończyło się na tym że w poniedziałek mam dostać nowego ASUSA.
Pozdrawiam
krzysiek_k1

no i dziś dostałem nowego ASUSA
krzysiek_k1

A mój po problemach z synchronizacją ekranu został wysłany DHLem 23.01 i do dzisiaj ma status "W drodze"... Jak wieczorem nic się nie zmieni, będę dzwonił...
>>>>>>
29.01 -> "W drodze", na zapytanie mailem dostałem odpowiedź, że już jest.
Mieliście podobną sytuację??
>>>>>>
Aktualizacja statusu po przyjęciu do serwisu nieco kuleje, ale za to kontakt mailowy BARDZO dobry - odpowiedź w ciągu kilku godzin.
W adnotacjach serwisu wpisane było, że brak rysika, ale okazało się, że osoba sprawdzająca go nie włożyła go na miejsce tylko wrzuciła do pudełka.
Ostatecznie dzisiaj (06.02) do mnie wrócił z adnotacją, że wymieniono wyświetlacz LCD. Póki co działa jak powinno.
Naprawa wraz z transportem trwała równo 2 tygodnie, co jest jak najbardziej akceptowalnym terminem.
Ale... nieco zaczęła się ruszać antena GPS, co mnie nieco irytuje... Może to tylko kwestia dokręcenia?? Wcześniej chodziła ciasno.

Szukam i nie mogę znaleźć. Gdzieś ktoś pisał, że serwis ASUSa zostanie przeniesiony do Wawy. Kiedy i dokąd?

Ja dzis dzwonilem do Asus Polska i ta zmiana bedzie miala miejsce w marcu, ale kiedy dokladnie tego jeszcze nie wiadomo. Druga sprawa jest taka, ze w W-wie nie bedzie serwisu tylko miejsce zgloszen. Drugi serwis ma byc w Koszalinie, tak jakby bedzie obslugiwal klientow z polnocy kraju. Tak mi powiedziano w Asus Polska w trakcie rozmowy przez tel.

Czy zdarzylo sie komus, zeby serwis Orika cos oszukal przy naprawie ? Np. napisali, ze wymienili lcd a tego nie zrobili lub mieli wymienic plyte glowna, a tylko naprawiali stara lub wlozyli uzywana ?

Pytam czysto hipotetycznie, bo czytalem tutaj na forum, ze komus do A636N zalozyli plyte glowna z A636. Tego sie przeciez nie da naocznie sprawdzic, a technicznie to calkiem co innego.

No tego by jeszcze brakowalo , zdarz im sie niedoslac wszystkiego co bylo wyslane ale sama naprawa i rzeczy wymienione sa bez zastrzezen .

miałem "tylko" nietrzymanie rysika i problem z wyciąganiem karty SD (popsute gniazdo)
4 dni przed końcem gwarancji zdecydowałem się wysłać do Oriki
dostałem dzisiaj, po 8 dniach roboczych z...
wymienioną płytą
okazuje się, że stałem się posiadaczem 636N, z przedłużoną o 6 mies. gwarancją
w sumie może być

No a mi ASUS zaczął się wyłączać sam... zarówno podczas pracy jak i w trakcie uśpienia. W tym drugim przypadku efekt był taki że po ponownym włączeniu - zamiast wybudzać się, startował od zera jak po miękkim resecie...

No i standardowo - Orika, tydzień czekania na zmianę statusu, a jak się zmienił to oczywiście (bo K*&^%$, jakżeżby inaczej) na "Brak części", po moim zapytaniu mailowym co to znaczy (chociaż od Was przecież doskonale wiem czym to śmierdzi) odpowiedzieli że mam uszkodzoną płytę główną i zamówili i czekają... Może to potrwać do 10 dni.... niech ich szlag... i całego ASUS'a też.... nigdy więcej... tyle widzę awarii tego sprzętu że... ech....

No a mi ASUS zaczął się wyłączać sam... zarówno podczas pracy jak i w trakcie uśpienia. W tym drugim przypadku efekt był taki że po ponownym włączeniu - zamiast wybudzać się, startował od zera jak po miękkim resecie...

No i standardowo - Orika, tydzień czekania na zmianę statusu, a jak się zmienił to oczywiście (bo K*&^%$, jakżeżby inaczej) na "Brak części", po moim zapytaniu mailowym co to znaczy (chociaż od Was przecież doskonale wiem czym to śmierdzi) odpowiedzieli że mam uszkodzoną płytę główną i zamówili i czekają... Może to potrwać do 10 dni.... niech ich szlag... i całego ASUS'a też.... nigdy więcej... tyle widzę awarii tego sprzętu że... ech....

Najfajniejsze jest że dostawa do asus polska przychodzi RAZ NA KWARTAŁ !!!
Ciekawe gdzie oni sobie zamawiają Robią taki manewr żeby mieć więcej czasu na naprawę bo mają huk roboty przez tą trefną partię.

Moj palmtop zostal wyslany wraz z wlozonym rysikiem, jednak w sklepie nie zaznaczono tego na liscie wyposazenia dodatkowego wyslanego do serwisu. Czy nie bedzie problemu, ze palmtop wroci bez mojego rysika ? Moze warto by bylo zadzwonic do Oriki i dac im do zrozumienia, ze zostal wyslany z rysikiem i tak ma wrocic ? Moze jednak rysik nie jest wpisywany standardowo (oprocz tego zostal wpisany kabel USB, ktory zostal wyslany ?

Moj palmtop zostal wyslany wraz z wlozonym rysikiem, jednak w sklepie nie zaznaczono tego na liscie wyposazenia dodatkowego wyslanego do serwisu. Czy nie bedzie problemu, ze palmtop wroci bez mojego rysika ? Moze warto by bylo zadzwonic do Oriki i dac im do zrozumienia, ze zostal wyslany z rysikiem i tak ma wrocic ? Moze jednak rysik nie jest wpisywany standardowo (oprocz tego zostal wpisany kabel USB, ktory zostal wyslany ?

Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Jeżeli sprzęt wróci nie kompletny to dopiero wtedy dzwoń i domagaj się utraconych elementów - na pewno naprawią bo już na tym forum były takie przypadki (dosyłali to co zapomnieli). Po drugie dzwonienie nic nie da, bo powiedzą oczywiście wiedzą - a potwierdzenia tego i tak nie będzie. Ja wysyłając (wysłałem wszystko) opisałem każdy element, gdy dotarł do serwisu w moim zgłoszeniu (formularzu inter.) "zniknęły" dwa elementy wyposażenia... wróciły jednak wszystkie

mają huk roboty przez tą trefną partię

masz jakieś konkretniejsze informację na temat złej partii? jeżeli tak daj namiary będziemy się wystrzegać lub ze strachem sprawdzimy czy taki egzemplarz posiadamy ;(

Mój A636N dzisiaj powędrował do serwisu w Lublinie, jutro mają wysłać do Oriki. Oczywiście rozkalibrowywał się już codziennie a mam go miesiąc. Dzisiaj zadzwoniłem do W-wy do BOK ASUSA i powiedzieli, że już doskonale znają problem rozkalibrowywania się A636N i wymieniają płyty główne, jak mi powiedział konsultant "starają się" aby naprawa nie trwała dłużej jak miesiąc  
Przynajmniej są szczerzy do bulu...
W serwisie w Lublinie nie chcieli ani akcesoriów a nawet pudełka, wzięli samego sprzęta. Kazali dzwonić za dwa tygodnie. Napewno nie będzie go za dwa tygodnie ale co tam, zadzwonię.

dobra - zmienił się status na "wysłane do klienta". Ile wtedy się czeka??

dobra - zmienił się status na "wysłane do klienta". Ile wtedy się czeka??

Mozesz mi napisac ile dni uplynelo od dnia wysylki ?

wysłałem 18-go lutego, przyjęli do serwisu 20-go, a zmienili stan na wysłany do klienta wczoraj - 9-go.

No dobra - przylazł, w serwisie napisali że zmieniona płyta i (UWAGA!!) update ROM ciekawe jak to sprawdzić...

No dobra - przylazł, w serwisie napisali że zmieniona płyta i (UWAGA!!) update ROM ciekawe jak to sprawdzić...

Baaardzo jestem ciekawy jak teraz chodzi na nowej płycie i jak z tym nieszczęsnym rozkalibrowywaniem? Mój jeszcze w serwisie  

właśnie z niego piszę... ja problemów z kalibracją niemal nie miałem, natomiast na pewno zmienili plyte bo automapa mi sie nie rejestrowała... Teraz  już wszystko ok....

No dobra - przylazł, w serwisie napisali że zmieniona płyta i (UWAGA!!) update ROM ciekawe jak to sprawdzić...

Nie wiem czemu wczesniej tekst sie nie wyswietlil. W kazdym razie gdzies na forum mozesz znalezc jak sprawdzic wersje ROMu.

Chciałeś zadać jakieś pytanie??

Caly czas czekam na swój sprzet z serwisu, bo brakuje czesci. Po porannym programie w TV odnośnie problemow konsumenckich zadzwoniłem do ogólnopolskiego infoliniii dla konsumentow (0 800 800 008) i jak kiedys pisałem, potwierdzono mi, ze w przypadku wady sprzętu klient ma prawo skorzystac z dwóch drog: naprawa gwarancyjna realizowana wg gwarancji producenta lub wymiana sprzętu na nowy przez sprzedawce w mysl ustawy konsumenckiej. Dziala ona przez okres dwóch lat od zakupienia sprzętu czyli wg prawa kazda rzecz zakupiona w Polsce ma gwarancje ustawowa 2 lata (!). Po wymianie sprzętu na nowy musimy dostac również nowa gwarancje i prawo zaczyna działać od nowa. Wazne: w przypadku decyzji klienta o checi wymiany sprzętu na nowy, sprzedawca ma ustawowe 14 dni na podjecie decyzji. Po decyzji odmownej zostaje nam zlozenie sprawy do sadu.

Co Wy na to ? Dzis chce zadzwonic do Asus Polska i ponownie porozmawiac ze sprzedawca, bo dlaczego to klient musi cos zawsze tracic, a tak naprawde prawo jest po jego stronie.

Cytat: "4ever"

No dobra - przylazł, w serwisie napisali że zmieniona płyta i (UWAGA!!) update ROM ciekawe jak to sprawdzić...

Nie wiem czemu wczesniej tekst sie nie wyswietlil. W kazdym razie gdzies na forum mozesz znalezc jak sprawdzic wersje ROMu.

Spoko - wiem jak sprawdzić, ale nie pamiętam jaka była jak mi ktoś napisze jaka jest fabryczna to porównamy czy mam inną czy tą samą nadal.

Co Wy na to ? Dzis chce zadzwonic do Asus Polska i ponownie porozmawiac ze sprzedawca, bo dlaczego to klient musi cos zawsze tracic, a tak naprawde prawo jest po jego stronie.

Ja myślę że dzwonić nie ma potrzeby, decyzja wyboru leży u klienta. Asus Polska powie że proszę odesłać - nie zaproponują nowego sprzętu, to samo ze sprzedawcą (miałby problem z roszczeniem u dostawcy).

W tym wątku już już to wszystko opisane, ja korzystałem z tej ustawy i otrzymałem nowy sprzęt. Musisz jeszcze wiedzieć jedno, jak napiszesz pismo do sprzedawcy (z potwierdzeniem oczywiście) to czekasz na odpowiedź, która może być taka że będą potrafić naprawić sprzęt. Jeżeli taką odpowiedź dostaniesz ciężko będzie nawet w sądzie wygrać (konsultowane z rzecznikiem praw konsumenta).

W moim przypadku sprzedawca pluł się że się nie znam, że nie znam przepisów ale... nie odpisali na pismo, a tym samym zgodzili się na jej treść. Potem musieli ładnie dać nowy sprzęt.