W związku z tym ulepszono także części aplikacji odpowiedzialne za wyświetlanie obrazów i filmów. Niestety, nie wszystko jeszcze działa poprawnie - mi np. nie udało się zalogować do YouTube'a, wszystkie próby kończyły się komunikatem o błędzie. Jednak podejrzewam, że jest to jedynie problem ze zbyt dużym zainteresowaniem i wkrótce sytuacja się unormuje. Pulse jest dostępny za darmo w App Store oraz Google Play.

Twórcy popularnego czytnika wiadomości Pulse udostępnili ostatnio nową wersję swojej aplikacji. Do tej pory, program skupiał się raczej na agregowaniu treści tekstowych (choć można było dodać, np. Flickra jako źródło). W najnowszej wersji, twórcy postanowili jednak dogonić konkurencję (w postaci Flipboarda) i dodali obsługę między innymi YouTube czy Instagram.

