Zwyczajnie nie opłacało się produkować smartfonów z fizyczną klawiaturą, bo większość klientów nie była zainteresowana kompromisami z tym związanymi. Co jakiś czas jednak znajdują się ludzie, którzy podejmują próby przywrócenia klawiatur do smartfonów.

W 2014 tą próbą był dodatek do iPhone’ów o nazwie Typo, o którym dziś już mało kto pamięta. Fakt, że miał sporo wad - łączność Bluetooth, w związku z czym urządzenie trzeba było ładować osobnym kablem niż sam iPhone (i mogło wpływać na zwiększone zużycie baterii samego telefonu), blokowanie dostępu do sensora Touch ID, a także kompatybilność tylko z iPhone’em 5 i 5S.

Jego duchowy spadkobierca o nazwie Clicks część tych wad naprawia (podłączany jest do gniazdka USB-C/Lightning w iPhone’ie, dzięki czemu do ładowania wystarczy jeden kabel i nie korzysta z Bluetooth). Nadal jednak jest robiony po konkretny model telefonu (obecnie iPhone 14 Pro, 15 Pro i 15 Pro Max, firma obiecuje dodanie kompatybilności z większą ilością modeli). Ponadto w porównaniu do Typo (nakładanego na dolną część iPhone’a) zauważalnie zwiększa rozmiar całości, gdyż klawiatura wydłuża całość.

Clicks współtworzy YouTuber Michael Fisher (MrMobile) oraz Kevin Michalu z serwisu CrackBerry (plus parę osób pracujących kiedyś przy projektowaniu smartfonów BlackBerry), obaj tęskniący za smartfonami z klawiaturą i obawiam się, że to była główna motywacja przy tworzeniu Clicks.

Podejrzewam jednak, że ich projekt jest skazany na podobny los co Typo. Zwyczajnie za mało jest ludzi skłonnych płacić tyle za dodanie klawiatury do swoich smartfonów w połączeniu z wymaganymi przez Clicks kompromisami i jeszcze koniecznością produkcji osobnych wersji dla każdego modelu smartfona (co prowadzi do nieopłacalności procesu po rozbiciu i tak małej grupy docelowej na poszczególne modele telefonów). Pogratuluję im, jeśli za rok Clicks będzie nadal istnieć.

Clicks dla iPhone 14 Pro i 15 Pro kosztuje 140 (około 560 zł bez VATu), natomiast wersja dla iPhone 15 Pro Max 150 (około 600 zł bez VATu). Wysyłka ma się zacząć na początku lutego. Nie obiecano żadnych dat ani terminów dla wersji kompatybilnych z innymi smartfonami.

Źródło: The Verge