Pęknięcie obudowy

Po asusie mozna spodziewac sie wszystkiego.Skoro wrzucili ekran vga bo byl tanszy i narzucili programowo ograniczenia(oczywiscie juz zlamane ograniczenia ^^ ) to mozna sie spodziewac ze i te pekajace rogi asusa tez sa jakos taniej zalatwione
W swoim sprzecie od wrzucenia kluczy do kieszeniu mam zdarte lekutko w jednym miejscu ale pekniecie w rogu to nie wiem skad sie wzielo.Asus polecial wczoraj na gwarancji do wymiany prawdopodobnie digizitera i joya bo zaczal sie rypac Jednak drogie nie oznacza dobre wydalem na niego 1300zl w marcu tego roku.Na to forum niestety trafilem za pozno by dowiedziec sie o pekajacych rogach metalowej obwodki

no to i ja dorzuce swoje 3 grosze .....

1. pekniecie w dolnym rogu > srebrny pasek miedzy rysikiem a slotem pamieci, pekniecie standardowe jak u wszystkich
2. kupilem dzisiaj micro SDHC 8 gb kingstone, dziala bez problemu
3. w trakcie zalatwiania pktu 2. upadl mi telefon ktory akurat wyciagnalem z kabury !!!!!! upadl tak niefortunnie ze odleciala klapka chroniaca wejscie do anteny GPS i pekla obudowa nad tymze miejscem.
4. wytarta powloka gumowa (ta na tylnej obudowie, w miejscu gdzie wyjmuje sie rysik)
5. brak lakieru na klawiszu 5 (tak jakby 1 duzy pixel z LCD przeniesc na klawisz nr 5, tylko ze dosc mocno to widac bo klawisze podswietlane od spodu wiec przebija swiatlo)

Moje pytanie jest wiec nastepujace, pomijajac pkt.3, ktory jest z mojej winy a majac na uwadze inne usterki, czy asus raczej wymieni mi obudowe ..... jak myslicie ?

2 pytanie, przeczytalem caly watek 7 stron i mniej wiecej wiem co i jak, ale bylbym wdzieczny gdyby ktos jeszcze raz napisal do kogo mam sie zglaszac dokladnie, jakies www albo cos, oraz czy potrzeboje paragonu czy wystarczy sam aparat i gwarancja ....

Przeczytaj ponownie wszystkie 7 str, bo odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania zostały już napisane

Przeczytaj ponownie wszystkie 7 str, bo odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania zostały już napisane

przeczytalem 2 razy, wiec nie musisz mnie pouczac, i co z tego ze przeczytalem, chce sie dowiedziec od innych jak to wyglada z autopsji mniej wiecej i jakie mam szanse wg innych uzytkonikow ktorzy sie z tym borykali .... Z tego co wiem na forum można również wymieniać opinie

Wg mnie możesz mieć problem z wymianą gwarancyjną obudowy, z tego względu, że ewidentnie Ci upadł itp itd. Aczkolwiek serwis Asusa już wiele razy pozytywnie zaskoczył forumowiczów (chyba zdają sobie sprawę z tego jaki syf zrobili i chcą zatrzeć złe wrażenie, pytanie co z tego?), więc próbuj... Masz mniej więcej 50% szans, że Ci wymienią na gwarancji
Co do klawiszy mam podobnie, przyczynę znam - za często z telefonu korzysta moja dziewczyna, która paznokciami rysuje klawisze i odlatuje "nadruk"... No cóż, bywa...

I tutaj się zgodzę - to się nazywa wymiana opinii - czyli mój post do tej pory. Natomiast to o co prosisz później to już totalnie nie rozumiem Wiele razy w tym wątku zostało wszystko napisane, co, gdzie, dlaczego, po co. Istnieje strona Asusa, na której również wszystko jest opisane. Zawsze możesz również zadzwonić do Asusa - numer jest na stronie. Kwestia zebrania kilku informacji w jedną, spójną. Dlaczego ktoś ma to zrobić za Ciebie? Tym bardziej, że na tym forum robiono to już wiele razy.

thx, oj czepiasz sie koncowki myslalem ze jakas zyczliwa dusza zrobi to za mnie ^^ <leniuszek>

Czepiam się, bo ze mnie również jest leń

Czytałem, że w serwisie Asusa robią różne cuda... Ale czy przeszedł by taki myk? Telefon ma typowe pęknięcia, ale gwarancja już się skończyła. Czy jest szansa, że wymienią obudowe "w ramach gwarancji"?

mój Asusik po roku użytkowania doczekał w końcu momentu przymusowego pobytu w serwisie. Wcześniej te pęknięcia mi nie przeszkadzały ale gdy parę dni temu odpadł kawałek tej srebrnej obwódki, już nie wytrzymałem.

dziś kurier odebrał go z domu i pojechał do Koszalina... Przy okazji dorzuciłem jeszcze, że czasem brzęczy głośniczek

Ciekawe jak to się dalej potoczy bo nawet w tym wątku zdarzały się osoby którym serwis odmówił wymiany obudowy... Przez telefon oczywiście niczego nie zapewniają: "bo technik musi obejrzeć i stwierdzić czy to nie jest aby uszkodzenie mechaniczne" :/

Czytałem, że w serwisie Asusa robią różne cuda... Ale czy przeszedł by taki myk? Telefon ma typowe pęknięcia, ale gwarancja już się skończyła. Czy jest szansa, że wymienią obudowe "w ramach gwarancji"?

jeśli jest po gwarancji - to jest po gwarancji
wymienić mogą ale odpłatnie

cholera, coś chyba kiepsko się dzieje w serwisie... na stronie od 2 tygodni jest status: "Waiting-Wait Parts" i nic się nie zmienia 

Jak to jest z tą gwarancją... Trza dołączać potwierdzenie zakupu (paragon, faktura) czy wystarczy podbita karta gwarancyjna żeby uwzględnili reklamacje?

Jak to jest z tą gwarancją... Trza dołączać potwierdzenie zakupu (paragon, faktura) czy wystarczy podbita karta gwarancyjna żeby uwzględnili reklamacje?

musi być kopia dowodu zakupu (paragon, faktura), karta gwarancyjna jest dla nich nieistotna.

a przy okazji jak ktoś wysyła P750 z powodu obudowy to radzę uzbroić się w cierpliwość: ja czekam już 3 tygodnie... Z info od ASUSa wiem, że dotarły już prawie wszystkie części  (po 3 dniach) oprócz przedniej części obudowy na którą serwis oczekuje już ponad 2 tygodnie...

Witam koledzy to ja też się pochwalę. Wysłałem swojego asusa do serwisu bo przestał dzwonić dodatkowo napisałem że obudowy w tych modelach są wadliwe itp. bo to prawda i ..... po 28 dniach czekania asus jedzie do mnie z powrotem. Więc trzeba być wytrwałym ale chwała asusowi za zmianę polityki serwisowej na korzyść konsumenta. Także wysyłajcie swoje sprzęty bo te obudowy są kiepskie.

Ja wysłałem swojego Asusa z pęknięciami na obudowie 12-go lutego. Na stonce gzie można monitorować postęp na prawy "Waiting". Po telefonie do nich dowiaduje się ze czekają na części :/ (mogli by trochę tego mieć na stanie skoro to nie pierwsza tego typu naprawa u nich). Ciekawe ile naprawa potrwa.

No i stało się Wczoraj (tj 26.02.10) po dwóch tygodniach otrzymałem z serwisu mojego asusika wymienili przednia obudowę oraz środkową część (to chromowane) Teraz wygląda jak ta lala Ciekawe jakie części zamontowali (mam nadzieje te pozbawione wad).
Pozdrawiam wszystkich oczekujących na powrót swojego sprzęcika:)

Witam, nadszedł czas wysłania sprzętu do serwisu. Po trzech miesiącach mam pęknięcie w lewym dolnym rogu przedniej obudowy. Mama pytanie: czy można wysłać sam telefon i paragon, czy trzeba całość (opakowanie i akcesoria). Pozdrawiam

akcesoria im nie potrzebne
ale kartonik lepiej wysłać - dla bezpieczeństwa
no i nie wysyłasz - zgłaszasz przez www i kurier przyjedzie

Poprawili tą obudowę? Jestem ciekawy...

U mnie już ok. 1 roku po wymianie i na razie jest w porządku.

obudowa wysłana do serwisu w środę, w piątek jechała już do mnie z powrotem, wymieniono całą obudowę (4 elementy), jestem bardzo pozytywnie zaskoczony szybkością działania i podejściem do klienta przez serwis w koszalinie, pozdrawiam

ps. szukam już bardzo długo i nie mogę znaleźć dedykowanego futerału (jeśli nie krusell to jakiś inny), czy ktoś może pomóc?

No a ja mam problemy. Najpierw popękała obudowa a potem wyświetlacz. Telefon poleciał do serwisu i w odpowiedzi dostałem coś takiego:

W przysłanym do serwisu sprzęcie stwierdzono uszkodzenie mechaniczne matrycy LCD i obudowy urządzenia, które nie podlega gwarancji.
Możliwa jest jedynie jej odpłatna wymiana na życzenie klienta w cenie 520zł brutto.
 
Jeżeli zdecydują się Państwo na naprawę, po jej zakończeniu sprzęt wyślemy za pobraniem (46,10zł zwrot kosztów transportu + koszt naprawy).

Prawie 600 zł to tyle ten asus nie jest nawet wart... A asusa ani razu chodnikiem nie uderzyłem...
I pytanie czy ktoś miał już taką sytuacje że wysłał tel do serwisu i kazali płacić? Co polecacie?

EDIT:
Ciąg dalszy sprawy: Po dłuższej rozmowie Pan Liszewski stwierdził, że już rok temu zgłaszałem usterkę obudowy i wtedy by mi ją wymienili, jednak z uwagi na to, że telefonu nie wysłałem to w ramach gwarancji obudowy nie wymienią nie wymienią(a telefonu nie używałem bo przy okazji posypał się wyświetlacz, którego oczywiście też nie wymienią).
C.D.N.

Odgrzeję kotleta. Ja wysłałem do serwisu swojego Asusa i po ok 1,5 tyg otrzymałem go z powrotem z wymienioną obudową w ramach gwarancji. Dodam tylko, że w listopadzie kończy mi się gwarancja. Co więcej wydaje mi się, że firma asus udała się po rozum do głowy i zmodyfikowała obudowę. Mam wrażenie, że jest ona powleczona cieniutką warstwą gumy. Powiem tylko, że moja obudowa wyglądała tragicznie i już mi elektronika w narożnikach na wierzch wyłaziła gdyż brakowało kawałków obudowy, które na skutek pęknięć po prostu odleciały. Zdecydowałem się na wysyłkę z dwóch powodów. 1 Zbliżający się niechybnie koniec gwarancji, 2. Zaczął mi już wypadać cyferblat.

Tak czy siak wymienili obudowę w ramach gwarancji bez problemu i marudzenia. Niestety musiałem wysłać go jeszcze raz ze z powodu wadliwie działającego joga, którego też mieli naprawić ale im nie wyszło. W kierunku do dołu ciężko było ucelować w odpowiednią pozycję gdyż przeskakiwał co dwa, trzy.

Jak wróci to porobię foto i wstawię.

po 3 wymianach obudowy w ciągu 3 miesięcy, gdy pękła po raz czwarty uzyskałem zwrot pieniędzy, pozdrawiam