Jest on jednak na tyle szczegółowy, że będzie można chyba obejść to przez modyfikację wyglądu zawijanych stron czy łapanie innego rogu.
Chyba wszyscy kojarzą aplikację iBooks i charakterystyczny styl przerzucania cyfrowych stron książek, przez faktyczne pociąganie ich palcem po ekranie. Szybko zostało to zaadoptowane również przez innych twórców aplikacji do czytania e-książek, ale wygląda na to, że tą funkcjonalność będą musieli oni ze swych programów usunąć, lub przynajmniej mocno zmodyfikować. Apple otrzymało bowiem właśnie patent na to zawijanie rogów cyfrowych stron...