powiem tak
notebooka kupiłbym i nosił ze sobą tylko wtedy gdyby był mi POTRZEBNY (np. do pracy, albo konkretnie potrzeba odpalania "skomplikowanych" aplikacji, normalnej klawiatury/mychy/duzego ekranu)
natomiast palmtopa kupiłem nie dlatego ze był mi do czegoś NIEZBĘDNY, ale jest po prostu PRZYDATNY (zaznaczam wyraźne rozróżnienie od słowa potrzebny!)
czy to jako kalendarz, notatnik, dyktafon, mozliwosc dostepu do (i otworzenia, przejrzenia) plików typu word, excel, pdf, uzywanie jako EBOOK (! nie wyobrazam sobie uzywania laptopa jako przenosnej ksiazki np. w autobusie), czy tez zupełnie doraźnie gdy potrzebuję sobie zajrzec do netu zeby sprawdzic interesującą mnie informacje, albo pograc sobie na nudnym wykładzie, obejrzec film w pociągu.
wlasciwie we wszystkich sytuacjach moglbym sie obyc bez niego, ale o ile ciekawiej i wygodniej jest z pda
zycze dokonania pomyslnego wyboru (i wczesniejszego zapoznania sie dokladnie z mozliwosciami ppc zeby potem nie bylo zawodu typu "a czemu doom3/starcraft/3d studio max sie nie odpala?")