Mój X500+ postanowił hucznie zakończyć rok 2007. Kiedy w Sylwestra po pracy jechałem z AutoMapą do znajomego, wszystko działało OK. Nic nie instalowałem od wielu dni, bawiłem się tylko ostatnio rlToday. Kiedy wracałem i chciałem włączyć AM, aplikacja odmówiła. Odmówiło tez kilka innych programów, w tym automatyczne włączanie BT - CicleBT. Ogólnie wywaliło się wszystko, co było zainstalowane przeze mnie (system postawiony był bez oryginalnego softu Eten'a).
W domu sprawdziłem, co jest i zamarłem. W załączniku jest zrzut z obrazem, jak wyglądała zawartość karty MicroSD (polecam uwadze nazwy i rozmiary plików i folderów oraz daty przy nich!). Dodam tylko, że moja karta ma 2 GB. Wszystkie pliki multimedialne (filmy, mp3 itp.) były nieruszone, padły aplikacje. Ale choć odinstalowałem programy i sformatowałem kartę, system miał i tak namieszane w rejestrze i nadawał się tylko do reinstalacji.
Tak więc z pierwszym dniem roku 2008 mam świeżutki systemik... :/
Tylko co mogło być przyczyną takiego wypadku? WiFi i BT zawsze mam zabezpieczone i wyłączone, kiedy go nie używam. Wypadek to czy może jakiś wirus?
