PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Eten / Acer => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => X500/X500+ => Wątek zaczęty przez: vroobel w Styczeń 01, 2008, 19:24:55
-
Mój X500+ postanowił hucznie zakończyć rok 2007. Kiedy w Sylwestra po pracy jechałem z AutoMapą do znajomego, wszystko działało OK. Nic nie instalowałem od wielu dni, bawiłem się tylko ostatnio rlToday. Kiedy wracałem i chciałem włączyć AM, aplikacja odmówiła. Odmówiło tez kilka innych programów, w tym automatyczne włączanie BT - CicleBT. Ogólnie wywaliło się wszystko, co było zainstalowane przeze mnie (system postawiony był bez oryginalnego softu Eten'a).
W domu sprawdziłem, co jest i zamarłem. W załączniku jest zrzut z obrazem, jak wyglądała zawartość karty MicroSD (polecam uwadze nazwy i rozmiary plików i folderów oraz daty przy nich!). Dodam tylko, że moja karta ma 2 GB. Wszystkie pliki multimedialne (filmy, mp3 itp.) były nieruszone, padły aplikacje. Ale choć odinstalowałem programy i sformatowałem kartę, system miał i tak namieszane w rejestrze i nadawał się tylko do reinstalacji.
Tak więc z pierwszym dniem roku 2008 mam świeżutki systemik... :/
Tylko co mogło być przyczyną takiego wypadku? WiFi i BT zawsze mam zabezpieczone i wyłączone, kiedy go nie używam. Wypadek to czy może jakiś wirus? :|
-
No, Bill G albo Eten sami by czegoś takiego nie wymyślili.
Musiał pomóc noworoczny wirusik. :smile:
-
Temperatura. Flash nie lubi zimna.
-
Nie zgodzę się z oboma przedmówcami: ani nie było to w Nowy Rok, tylko w Sylwestra ;) (w Nowy Rok stawiałem system od nowa), ani nie było za zimno, może -2...-3 oC, a byłem już na Wielkiej Raczy z tym urządzeniem, rejestrowałem trasy i nie było żadnych problemów. Chyba nie chodzi o temperaturę... :(
-
Chodzi o to że to eten :-| Mi mój też zaczął sypać się bez powodu. Jeden weekend jeździłem po niemczech z tomtomem i było ok, 2 tyg później jechałem z am do kielc i zaczał się gps sypać. Nie mogłem na serwis od razu wysłac, poza tym mam gps na BT więc nawigację miałem, ale za to pocket ma problemy z odczytem z am - nie potrafi do konca zaladowac am i map do niej. Teraz na dniach wysyłam na serwis (przed świętami kurierzy mieli gdzieś klientów i nie przyjeżdżali po paczkę), naprawiony jak najszybciej sprzedaję i kupuję kaisera.
-
Nie zgodzę się z oboma przedmówcami: ani nie było to w Nowy Rok, tylko w Sylwestra ;) (w Nowy Rok stawiałem system od nowa), ani nie było za zimno, może -2...-3 oC, a byłem już na Wielkiej Raczy z tym urządzeniem, rejestrowałem trasy i nie było żadnych problemów. Chyba nie chodzi o temperaturę... :(
Coż, możliwe, że karta pamięci dożywa swojego żywota i po prostu posypał się na niej system plików, czyli wpisy w tablicy fat. Jeśli problem się powtórzy, to najlepiej by było kartę wymienić, bo sam format może nie pomóc, a i dane na takiej karcie pamięci nigdy już nie będą w 100% pewne.
-
Hm... MicroSD SunDisk 2GB kupiony 22-go września 2007 kończy swój żywot? To mało żywotne karty w takim razie robią...
Może to i uszkodzenie karty, sprawdzimy. Tymczasem zainstalowałem SPB Backup i zrzucam ustawienia systemu i folder z zainstalowanymi programami do archiwum. Pożyjemy, zobaczymy.
-
Hm... MicroSD SunDisk 2GB kupiony 22-go września 2007 kończy swój żywot? To mało żywotne karty w takim razie robią...
Złośliwość rzeczy martwych. Może też tak być, że karta jest ok, tylko jej się tablica FAT rozjechała przy próbie zapisu - odczytu. Bywa. A o trwałości kart pamięci najlepiej świadczą wpisy na forach fotograficznych, opisujących utratę zdjęć cyfrowych. Sam zresztą miałem taki przypadek. Karta nowa i zdjęcia przepadły. Ale to już OT jest :proud:
-
Potwierdzam, że to raczej wina karty. Miałem bardzo podobne przypadki ale ze zwykłymi SD. Najtańszy kingston przy około -15 stopni często gubił pliki, natomiast SanDisc Extreme III nigdy tak nie zrobił (obie karty były w tym samym aparacie foto).
-
-2, -3 stopnie wystarczą...
Propos krótkiej żywotności kart - moja wytrzymała dokładnie 29 dni. Nie przeżyła kontaktu z marnej jakości czytnikiem na USB. Niby po włożeniu do palmtopa wszystko super działało. Odpaliłem AM, ponawigowałem, wyłączyłem AM, softreset zrobiłem i kicha. Fizyczne uszkodzenie karty (BTW - pierwszy raz w życiu słyszałem "śpiewający" flash - przy low-level formacie karta...piszczała cichutko)
-
Witam!
Najczęściej się tak dziej jak wyłączymy naszego PPC w czasie zapisu na kartę. A znając złośliwość rzeczy martwych jest to w drodze! Otóż przedmówców, miło mi uświadomić że wystarczy co jakiś czas wyjąc kartę do czytnika i ScanDisk'iem potraktować, lub na PPC takim programem jak 'StorageTools' i dać funkcje 'Verify'. Niestety system plików na karcie to tylko FAT! A i karta nie powinna mieć systemu FAT32, ale FAT16 lub FAT12, lepiej (czyt. szybciej) działa.
Rozwiązanie: co sie da skopiować, sformatować (patrz wyżej), i wgrać potrzebe nam pliki, używać :)
Powodzenia