Dziś może masz i rację, że za wiele jakiś ciekawych rzeczy nie przechowuje
: maile, notatki, dokumenty, sms'y, trasy w programie GPS, muzyczkę itp. a wszystko przy sobie bo mam wtedy dobre
samopoczucie, że mam to przy sobie i jest prywatne
podkreślam
samopoczucie, choć im więcej człowiek wie tym to samopoczucie gorsze jest. Kiedyś natomiast przechowywałem w Ipaq'u faktury, dane klientów, trasówki, notatki ze spotkań, dane o sprzedaży na regionie, kontakty klientów itp. a to chyba też cenne dlatego też nigdy nie zaryzykuje zainstalowania google OS na kompie z którego teraz piszę.
Napisane: Listopad 02, 2009, 08:56:00
W 4 kroku już będą wiedzieć ile razy byłem w castoramie i sprzedadzą tą informację za grubą kasę.
Dzięki czemu, za kolejnym razem jak będziesz w Castoramie zdobędziesz dokładnie to czego potrzebujesz, bo Castorama dzięki informacjom, które kupiła od Google postara się dopasować do Ciebie asortyment i jego rozmieszczenie.
Przecież korzystając z internetu, czy podobnych mediów, za każdym razem ktoś jest pośrednikiem, ktoś trzyma nasze wszystkie dane w ręce i może z nimi zrobić to na co zgodziliśmy się w umowie, czyli na przetwarzanie danych osobowy w większym lub mniejszym stopniu.
No i tu nie chciałbym być takim naiwnym i nieświadomym człowieczkiem idącym chodnikiem i w zależności od mojego nastroju świeci słońce lub pada deszcz mimo, że faktyczna pogoda to burza śnieżna. Ja tam wole wiedzieć co jest dookoła mnie i wybrać sobie z półki czasem coś czego nie potrzebuję bo to np. mnie uszczęśliwi mimo, że do niczego mi nie będzie potrzebne. Czyli wolny wybór. Oczywiście jest wiele osób, które chcą miec wszystko podane na tacy ale ja zawsze próbuje najpierw sam naprawić sobie sam samochód no chyba, że od razu wiem, że nie dam rady lub nie mam warunków to jadę do mechanika.
Wracając do tematu ciekawe jak będzie chodził android na 1 Ghz. Mimo, że pewnie zostanę jeszcze jakiś czas z WM to jestem w pełni zainteresowany dokopaniem apple w bardzo niekonwencjonalny sposób