Ok, dowiedziałem się, że bateria została dzisiaj wysłana, więc pewnie najdalej w poniedziałek powinna już u mnie być (choć wiadomo, że z Pocztą Polską wszystko jest możliwe

). Do tego czasu chciałbym wyjaśnić wszystkie kwestie z formatowaniem. Dobrze zrozumiałem?
1) Dostaję baterię, wkładam ją do Wizarda i odpalam go. Tak? Powinno być w niej trochę energii na starcie? Mam próbować ją rozładować do zera (używać, aż sam się wyłączy)? Czy bez tego mogę rozpocząć ładowanie?
2) Zaczynam ładować. Wizard ma być WYŁĄCZONY (nie uśpiony). Z tego co ktoś mówił wystarczy 6 godzin.
3) Włączam go i rozładowywuje. W jaki sposób? Normalnie używając, czy szybko (np. WiFi)?
4) Procedurę powtarzam kilka razy. No właśnie, ile?